djgromo - kolekcja 4K + seriale

[djgromo]

Nie mam jak tego sprawdzić bo jedyne napędy jakie mam to stacjonarny sony i ewentualnie konsole. Pierwsza wędrująca ziemia wyszła jeszcze oficjalnie wydana przez Disk Kino, ale nakład mocno limitowany i z drugiej ręki osiąga ceny 800-1000 zł.

https://www.blu-ray.com/movies/The-Wandering-Earth-Blu-ray/238727/

Jeszcze tutaj jest news odnośnie możliwego wydania 2jki

https://www.blu-ray.com/news/?id=32638

[djgromo]

[djgromo]

Większa dostawa animacji. Jeszcze nie wszystko doszło na czas, ale nie chciało mi się czekać ze zdjęciami. RRR i Bahubali kupione w postaci samych płyt, okładki musiałem sobie samemu wydrukować dlatego takie bylejakie wyszły. Sam film RRR (Rise Roar Revolt) oceniam jako fantastyczne kino, dawno tak dobrze się nie bawiłem na seansie. Udało mi się dostać unikatowe wydanie Redline i to w dodatku z PL napisami, bardzo rzadko spotykane wydanie. Zdążyłem już obejrzeć Mass Effect Paragon Lost. Pokazuje jak fajne jest to universum gdzie można by małym nakładem sił pokazać ciekawe historie przy pomocy animacji. Szkoda, że EA nie pocisnęło tematu dalej lub sprzedało praw komu innemu. Marzy mi się pełnoprawne anime albo nawet serial aktorski w świecie Mass Effect. Captain Harlock to mój pierwszy steelbook (ogólnie za nimi nie przepadam). Problem był taki, że ciężko dostać tą animację na Blu-Ray z angielskimi napisami poza wydaniami typu steelbook. Tutaj na płycie są angielskie głosy i napisy a na DVD japońskie głosy i angielskie napisy. Appleseedy miałem wcześniej i tych części mi brakowało do pełnej kolekcji. Dead Space - część pierwsza, do zdobycia pozostaje jeszcze DS Aftermath. Final Fantasy i Starship Troopersi kupieni na Amazonie.de . Zauważyłem ostatnio, że pojawiło się u nich sporo wznowień animacji w dobrych cenach - tutaj płaciłem coś ok 40 zł od sztuki w tym za nowego steelbooka. Gantz zbiorcze wydanie Anime, 2-óch filmów oraz animacji 3D CGI. Pozostałe "wydania" typowo bootlegowe. Siedząc już trochę w temacie wyklarowały się 2 szkoły robienia tych wydań: Chińska gdzie naprawdę jakość samych pudełek, nadruków na płytach (maja jakby fakturę 3d wyczuwalną pod palcami) jest wysoka, oraz Malezyjska czyli w skrócie: na odpierdol jak najtańszym kosztem

[RylandGrace]

Imponująco


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pearlzfan]

Czyli BR Black Lotus to bootleg?

[djgromo]

Tak, Blade Runner Black Lotus jest bootlegiem.

[pearlzfan]

Szkoda, anime mi się podobało i w sumie mógłbym je dorzucić do kolekcji.

[djgromo]

Standardowo jak zwykle nie wszystko doszło na czas, ale z grubsza najważniejsze zakupy dotarły.

Spiderman Across Spiderverse ogólnie słabszy niż jedynka i ma trochę zmieniony styl graficzny (dla mnie na minus). Żałuję, że jako wielki fan gier tak długo zwlekałem z zakupem i obejrzeniem Resident Evil Welcome to Racoon City. Moim zdaniem jest o wiele lepszy niż te popłuczyny z Jovovic (które podobno nawet nie miały nazywać się Resident Evil i być w jego uniwersum). Poza kilkoma minusami (zmienił bym 2 postacie na innych aktorów) film miał bardzo dużo easter eggów i fanserwisu. Na minus trochę też zaliczył bym, że był względnie krótki i ciężko było zmieścić fabułę 2-óch gier. Na plus dobre gore, charakteryzacja i ogólna prezentacja świata bardzo blisko naśladująca miejscówki z gier. Dla fanów pozycja obowiązkowa. Tenet wisiał na amazonie od dawna za 30 zł, sam film widziałem wcześniej i mi się nie podobał, ale za takie pieniądze żal było nie wziąć. Z takich mniej znanych nowości polecam zobaczyć Mad Heidi. Jest to czarna komedia z dużą dozą klimatycznego gore którą określiłbym jako mieszanka Planet Terror i Kung Fury. Bardzo fajnie nakręcony i widać, że film był robiony "z jajem". Z animek Cyberpunk o trylogia Godzilli netflixowej. 2 pierwsze Godzille nawet fajnie się oglądało, ale w 3jce popłynęli za bardzo moim zdaniem. Dodatkowo rzadkie wydanie Area 88, które można określić jako kreskówkowy Top Gun. Lubię w anime odniesienia do rzeczywistych pojazdów broni itp. Poza tym 10 filmów z promki na amazonie de, wszystkie z nich są bez angielskich napisów. Z filmów z potworami obejrzałem nowy The Lair. Trailery zwiastowały bardziej horror w klimacie obcego ale sama produkcja ma znacznie lżejszy ton. Widziałem znacznie słabsze filmy niż ten więc jak ktoś lubi podobne klimaty to można zobaczyć. Długo polowałem na film The Rift (tutaj ma tytuł Sirene 1). Trafi do półki z filmami których akcja dzieje się pod wodą. Na The Rig się zawiodłem. Znacznie słabsza gra i efekty od tego na co liczyłem. Znajomy polecił mi niedawno film pt: Physician (Medicus) o początkach medycyny w średniowieczu. Jeszcze nie obejrzałem ale po trailerach zapowiada się na ładne zdjęcia i względnie wierne odniesienie do historii jak to kiedyś wyglądało. Zamówiłem jeszcze 2 części Ironclad z czego póki co przyszła tylko jedynka. Po powrocie do grania w grę pt Chivalry 2 znowu zacząłem mieć ochotę na filmy z rycerzami. Trzeba będzie odświeżyć Królestwo Niebieskie po raz ..nasty

[sebas]

Jak zwykle konkretna aktualizacja.

(11-11-2023, 14:32)djgromo napisał(a):  Długo polowałem na film The Rift (tutaj ma tytuł Sirene 1). Trafi do półki których akcja dzieje się pod wodą.

Ciągle się waham w sprawie tego tytułu. Podziel się opinią jak się ma poziomem do "Lewiatana", czy "Deep Star Six"...

(11-11-2023, 14:32)djgromo napisał(a):  Znajomy polecił mi niedawno film pt: Physician (Medicus) o początkach medycyny w średniowieczu. Jeszcze nie obejrzałem ale po trailerach zapowiada się na ładne zdjęcia i względnie wierne odniesienie do historii jak to kiedyś wyglądało.

Mam, całkiem przyzwoite kino.

Plusik z obie części Iron Sky i Hotel Artemis.

[djgromo]

Moim zdaniem Leviatan i Deep Star Six są o jedno oczko lepsze (wyglądają na mające większy budżet i mają lepszą grę aktorską), ale wszystkie te pozycje zaliczyłbym do jednej grupy filmów o zbliżonej tematyce wartych obejrzenia.