Filmy które wszyscy lubią a wy nienawidzicie

[Pai-Chi-Wo]

(16-09-2018, 19:05)komediowiec napisał(a):  Lśnienie to film który polega na psychologii i stadium psychozy głównego bohatera.

Może się nie podobać i pasuje do przecenionych. Moje oczekiwania zawiódł a oglądnąłem właśnie po rekomendacji jako kultowy.
Tworzenie filmu na domie w którym straszy, którego jakoś dziwnym trafem zbiegów okoliczności nie można opuścić to sztampa kina grozy,
Argument świetnej gry głównego bohatera to mi za mało aby się wystraszyć. Dla studium psychozy możnaby nawet zrobić powtórkę,
ale szybko zakradnie się nuda która towarzyszyła mi już przy pierwszej projekcji lata temu.

"Filmy które wszyscy lubią a wy nienawidzicie" - dla mnie to większość amerykańskiej komercji więc ja się nie wypowiadam.

[MarianPaz]

Na dobrą sprawę będzie tu pasował każdy film, nawet taki z najbardziej wybitnych, ponieważ nie ma możliwości by każdemu podobało się to samo i w takim samym stopniu.

[Pai-Chi-Wo]

Ale dobrze jest się dowiedzieć, że dany tytuł komuś też się nie podobuje i dlaczego.

Dla mnie np. Jamesy Bondy to przereklamowane bajeczki. Tam główny bohater wychodzi z absolutnie wszystkich tarapatów cało i nietknięty.
Nawet z takich z których na logikę prawa wyjść z życiem nie ma to twórcy filmu na siłę przekonują mnie że jednak jest inaczej.
Więc po co ja mam to oglądać? No więc nie oglądam tego - jakie to proste :-).
Nawet spróbowałem jeden z ostatnich tytułów i nie ma w tym zmian na lepsze. Poza tym z serii na serie te filmy są coraz bardziej denne tak jakby kino spadało na psy.
Nie ma obowiązku lubienia tego co kochają tłumy.

[Kris]

Dla mnie takim słynnym filmem, którego nie mam ochoty oglądać jest .... Szeregowiec Ryan...
Rozumiem, że widowiskowa akcja, lądowanie w Normandii itp... ale moim zdaniem cały zamysł jest głupi - "niech zginie cały oddział żołnierzy, byleby szeregowiec, ostatni żyjący syn rodziny wrócił bezpiecznie do domu".

[Pai-Chi-Wo]

(17-09-2018, 11:24)Kris napisał(a):  Dla mnie takim słynnym filmem, którego nie mam ochoty oglądać jest .... Szeregowiec Ryan...

Z tego filmu dowiedziałem się, że w armii amerykańskiej nie słucha się rozkazów a dowództwo pod wpływem szeregowca zmienia doktrynę bojową.
Film wyłączony po 30 minutach znajdzie odbiorców wśród amerykańskich nastolatków.

[malin1976]

Bajeczka Gwiezdne wojny to numer jeden na mojej liście , im dalej w las tym większa chałtura . Trzecia część Ojca chrzestnego nakręcona na siłę . Życie jest piękne oraz Chłopiec w pasiastej pidżamie . No nie podszedł mi ten humor w pierwszym przypadku i science fiction w drugim W pogoni za szczęściem plus Siedem dusz również nie polecam choć nie ze względu na aktora a na ckliwe historie rodem z filmu Pamiętnik czy Mój przyjaciel Hachiko . Z akcyjniaków Bondy biją wszystko choć taki Prawo zemsty też poszedł na całość . A nie , przecież mamy serię Szybcy i wściekli jeszcze Piraci z karaibów prócz pierwszej części też odjechane hehe . To nie są słabe filmy tylko chyba nie dla mnie .

[Bender]

Ojca chrzestnego 3 to raczej wszyscy nienawidzą a nie kochają

[MarianPaz]

Nie przepadam za częścią pierwszą jak i drugą, zwłaszcza po przeczytaniu książki. Zresztą filmy gangsterskie (z małymi wyjątkami), nie trafiają w mój gust.

[Bender]

(17-09-2018, 12:10)MarianPaz napisał(a):  Nie przepadam za częścią pierwszą jak i drugą,

Z ciekawości, rozwiniesz czemu Ci nie podeszły?

[Gieferg]

(17-09-2018, 11:48)Bender napisał(a):  Ojca chrzestnego 3 to raczej wszyscy nienawidzą a nie kochają

Dokładnie, choć mi tam się oglądało nie gorzej od poprzednich części, a od drugiej nawet lepiej.
Za to nie lubię "Dawno temu w Ameryce". W ogóle styl Leone toleruję tylko w westernach.