Gladiator (2000)

[misfit]

Stawiam, że w tym miejscu jest zmiana warstwy. Do tego BD-100. Przeczyść delikatnie płytę ściereczką z mikrofibry, jeśli nic nie da to reklamuj płytę. Jeśli dalej nic nie da to reklamuj odtwarzacz

[Pablo0909]

(17-05-2018, 11:05)poral napisał(a):  Na ilu odtwarzaczach sprawdzales?

Na dwóch- Sony UBP-X800 i Samsung, nie pamiętam symbolu.

---

(17-05-2018, 12:08)misfit napisał(a):  Stawiam, że w tym miejscu jest zmiana warstwy. Do tego BD-100. Przeczyść delikatnie płytę ściereczką z mikrofibry, jeśli nic nie da to reklamuj płytę. Jeśli dalej nic nie da to reklamuj odtwarzacz

Czyszczenie raczej odpada, bo sprawdzałem to na dwóch odtwarzaczach. Musiałby być niesamowity zbieg okoliczności, żeby obydwa były zanieczyszczone. Płytę wczoraj wyjąłem pierwszy raz z pudełka i nigdy nie łapię palcami :-)

[Mateusz]

Przeczyść płytę, nie odtwarzacz.

[Pablo0909]

(17-05-2018, 12:32)Mateusz napisał(a):  Przeczyść płytę, nie odtwarzacz.

Właśnie pisałem wyżej- wczoraj wyjąłem z pudełko folii i wyjąłem płytę. Nie paluchami!!

[Mateusz]

To nie znaczy, że płyta nie może być zanieczyszczona.

[Pablo0909]

(17-05-2018, 12:49)Mateusz napisał(a):  To nie znaczy, że płyta nie może być zanieczyszczona.

To brudne są pakowane? Myślałem, że na produkcji są raczej sterylne warunki.

[Wolfman]

Kolego zachowujesz się jak kosmita z planety Czystość, gdzie nie ma nic brudnego nawet używanego. Są odpowiednie środki czyszczące nie zostawiające śladów, ale czasem pomaga zwykłe przejechanie płyty o koszulkę i zadziała. Przeczyść to po prostu i nie zaśmiecajmy wątku o wydaniach,

[KaMario]

(17-05-2018, 13:12)Pablo0909 napisał(a):  To brudne są pakowane? Myślałem, że na produkcji są raczej sterylne warunki.

W przypadku Filmostrady nie ma pojęcia sterylnych warunków - prawie każda kupiona nowa fabrycznie zafoliowana płyta nosi odciski tłustych paluchów... niestety. Tam chyba nie mają pojęcia o warunkach w jakich powinny być pakowane płyty. Jakoś inni dystrybutorzy nie mają z tym problemu. Od Filmostrady zawsze mam obawę, co będzie na płycie po rozfoliowaniu pudełka... rysy też często się zdarzają.

[Pablo0909]

(17-05-2018, 13:20)wolfman napisał(a):  Kolego zachowujesz się jak kosmita z planety Czystość, gdzie nie ma nic brudnego nawet używanego. Są odpowiednie środki czyszczące nie zostawiające śladów, ale czasem pomaga zwykłe przejechanie płyty o koszulkę i zadziała. Przeczyść to po prostu i nie zaśmiecajmy wątku o wydaniach,

Sam nie zaśmiecaj wątku, to nie była płyta używana, tylko wyjęta z pudełka po raz pierwszy. Śladów nie ma żadnych, bo sprawdzałem.

---

(17-05-2018, 13:20)KaMario napisał(a):  

(17-05-2018, 13:12)Pablo0909 napisał(a):  To brudne są pakowane? Myślałem, że na produkcji są raczej sterylne warunki.

W przypadku Filmostrady nie ma pojęcia sterylnych warunków - prawie każda kupiona nowa fabrycznie zafoliowana płyta nosi odciski tłustych paluchów... niestety. Tam chyba nie mają pojęcia o warunkach w jakich powinny być pakowane płyty. Jakoś inni dystrybutorzy nie mają z tym problemu. Od Filmostrady zawsze mam obawę, co będzie na płycie po rozfoliowaniu pudełka... rysy też często się zdarzają.

No i chyba trzeba będzie patrzeć od jakiego dystrybutora jest dany film. Szkoda trochę, ale to w sumie ich zarobek, mi jest obojętne gdzie zostawię pieniądze.

[Wolfman]

A kto pisze o jakichkolwiek śladach? Już Mateusz napisał byś i tak ją przeczyścił , a tu dalej swoje wałkujesz. Jak jeszcze napiszesz , że od nich nic więcej nie kupisz, to obejrzyj sobie produkcję żywności i powiedz, że też już żadnej nie kupisz. Jak chcesz ciągnąć ten spam o swojej płytce to załóż temat w odpowiednim dziale.