Logo
  • FORUM
  • FILMOSKOP
  • ZGŁOŚ OKAZJĘ
  • POMOC »
    • KOSZTY WYSYŁKI
    • BLU-RAY Z POLSKĄ WERSJĄ
    • PORÓWNYWARKA
    • OFERTY DNIA
  • FILMOŻERCY »
    • O STRONIE
    • WSPÓŁPRACA
    • KONTAKT

  • Szukaj
  • Użytkownicy
  • FAQ
Posiadasz już konto?  Zaloguj się  lub    Stwórz konto
Logowanie na Filmozercy.com | Forum
Filmozercy.com | Forum › O filmach i serialach › Ogólnie o kinie
1 2 3 4 5 6 Dalej »

Godzilla, King Kong i inne potworasy

Strony (6): « Wstecz 1 2 3 4 5 6 Dalej »
Opcje tematu
Godzilla, King Kong i inne potworasy
Offline prodarek
Posting Freak
Liczba postów: 2,324
Reputacja: 176
 
#31
22-09-2023, 18:37
Tak na prawdę to nie jest cała kolekcja bo posiadam również sporo nagrań z TVP na VHS, dodam link jako ciekawostkę z niektórymi fragmentami https://www.youtube.com/playlist?list=PLoF7cL-nr74DCuCh6M7PE4__aRhLKBys8

Gdyby ktoś posiadał jakieś nagrania na VHS chętnie odkupię kasety.


Oppo 10X / 20X - Auto zarządzanie napisami
Jeśli szukasz mod oprogramowania do Panasonic 150-450-820-9000, Oppo 93-95-103-105 napisz PW
Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Online Filmozercy.com
To jest reklama
Liczba postów: Spora
Reputacja: Najwyższa
Ta reklama nie jest widoczna dla zalogowanych użytkowników.


Reklama
Offline Mefisto
Pete Jones
Liczba postów: 5,335
Reputacja: 150
     
#32
22-09-2023, 20:39
Mój boże, VHSy z logo Vision - nie sądziłem, że jeszcze kiedykolwiek je ujrzę. Aż się łezka w oku zakręciła <3


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Juby
Nieogar w tym temacie
Liczba postów: 2,083
Reputacja: 81
 
#33
03-12-2023, 21:20 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-12-2023, 22:06 przez Juby.)
Godzilla Minus One

Odkładając na bok bardzo ekspresyjną grę japońskich aktorów, do której nie jesteśmy przyzwyczajeni, odkładając na bok japoński język, do którego nie jesteśmy przyzwyczajeni tak, jak do angielskiego, a także odkładając efekty komputerowe nie na poziomie Hollywood (ale i tak są w porządku) - to film nie gorszy od Top Gun: Maverick! Gdyby ktoś mi powiedział, że w 2023 roku obejrzę nowy (i to bardzo dobry) film Nolana, nowy (też bardzo dobry) film Scorsese i nowy film Finchera (meh), a dla mnie najbardziej pozamiata 33. japońska Godzilla od Toho - wyśmiałbym go. A tu proszę, 2023 to wyjątkowy rok.
Świetna historia ze znakomitym story arc'em głównego bohatera, postacie drugoplanowe, które mnie obchodziły (nowość w filmach o Godzilli, do tej pory miałem tak tylko w filmach z 1998 i 1999 roku, ale nie aż do tego stopnia), doskonałe sceny z królem potworów (przy wejściu marszu Godzilli dostawałem gęsiej skórki, a nóżkami przebierałem jak małe dziecko), napięcie w scenach akcji, szczypta humoru, tło historyczne, brak infantylnych sci-fi elementów znanych z prawie wszystkich poprzednich produkcji Toho o Godzilli, wzruszający finał, w którym reżyser genialnie igra z oczekiwaniami widza, patos, nostalgia, muzyka, i wiele więcej. Nie mam większych uwag. Może tylko to, że pierwszym dwóm pojawieniom się Godzilli troszkę brakuje suspensu, ale może przy powtórce nie zwrócę na to uwagi. Dla mnie - być może hit roku i bezkonkurencyjny kaijū movie ever. Gorąco polecam i - jeśli wyjdzie gdzieś na płytach z napisami pl (pewnie bez szans, co?) - pewniak do kupna na blu-ray.

Gareth Edwards & Legendary - tak to właśnie, qrwa, miało wyglądać!!


Filmweb | Filmoskop

Gunn, Safran, Zaslav, wherever you are out there... Fuck You too!
Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Bender
Stały bywalec
Liczba postów: 646
Reputacja: 22
 
#34
04-12-2023, 00:39 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-12-2023, 00:40 przez Bender.)
Gareth ma nadal plus za design Godzilli. Najlepszy ever moim zdaniem. No sekwencje były naprawde fajne, ale wiadomo. Napchał ludzi i spartoił sprawę trochę.
Film zbiera swietne recenzje i jednak jest buzz wiec moze wyjdzie i u nas na BD. Choć moze trochę zima zaskoczyła rodzimych dystrybutorów. Durny Helios nawet nie ma w repertuarze.

Tymczasem, może nieprzypadkowo TERAZ, dodatkowa porcja (w tym przypadku żenady):

https://www.youtube.com/watch?v=lV1OOlGwExM&lc=UgxIoP5CemDookjDp_J4AaABAg.9xsfbGxjk2N9xshhgw01Xd


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Juby
Nieogar w tym temacie
Liczba postów: 2,083
Reputacja: 81
 
#35
04-12-2023, 11:50 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-12-2023, 11:50 przez Juby.)
Zerkam na swoje oceny na filmwebie:

Godzilla (2014) - 4/10
Godzilla: KotM (2019) - 3/10
Godzilla vs. Kong (2021) - 2/10

Po zwiastunie kolejnej części przewiduję, że tendencja zostanie utrzymana.


Filmweb | Filmoskop

Gunn, Safran, Zaslav, wherever you are out there... Fuck You too!
Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Gieferg
Skazany na Blu-ray
Liczba postów: 8,059
Reputacja: 171
   
#36
04-12-2023, 16:14 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-12-2023, 16:14 przez Gieferg.)
Widziałem wszystkie i miałem podobne wrażenia (Wyspa czaszki to zestawieniu z nimi wielkie kino). Tego nowego już nawet nie zamierzam oglądać, (zwiastun żenująco zły) za to obejrzę japoński film jak się trafi okazja i licze na to, że w końcu doczekam się drugiego po wersji Emmericha filmu o Godzilli, który będę miał ochotę oglądać więcej niż raz.


Recenzje filmów, soundtracków, książek i komiksów na Filmożercach
Przykurzona pisanina- SF / Fantasy / Wiedźmin itp.


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Mierzwiak
Posting Freak
Liczba postów: 5,202
Reputacja: 277
 
#37
04-12-2023, 17:06 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-12-2023, 17:06 przez Mierzwiak.)
Upieram się przy tym, że Godzilla Edwardsa jest bardzo dobrym filmem, w dodatku starzeje się jak wino. Z biegiem lat wszelkie moje zarzuty wyparowały (no, poza jednym - uśmiercenie bohatera granego przez Cranstona było błędem) a sam film to ciekawa wariacja na temat Króla Potworów. Godzilla nie będący siejącym zniszczenie monstrum jest na pewno kontrowersyjnym zabiegiem, ale to zawsze jakiś pomysł.

Niestety sequele zapoczątkowane przez ten film to osobna historia; o ile jeszcze King of the Monsters broni się mitologią, tak Godzilla vs. Kong to już piramidalna bzdura, która przyziemność (w tym sposób kręcenia scen z potworami) zamieniła na komiksowe sci-fi któremu bliżej do Pacific Rim i gry komputerowej, a będące ciekawym punktem wyjścia zakończenie poprzednika spuściła w toalecie. Trailera Godzilla x Kong lepiej nie komentować, wygląda jak film od Asylum tylko z hollywoodzkim budżetem.

PS. Godzilla: Minus One jest fantastycznym filmem i razem z Shin Godzilla stanowi pyszny zestaw.


LG OLED 65" B8
Panasonic DP-UB820
Sony HT-ZF9
Apple TV 4K
Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Gieferg
Skazany na Blu-ray
Liczba postów: 8,059
Reputacja: 171
   
#38
04-12-2023, 17:16
Cytat:Upieram się przy tym, że Godzilla Edwardsa jest bardzo dobrym filmem, w dodatku starzeje się jak wino.

Dałem drugą szansę i choć cierpiałem trochę mniej, to jednak nadal było to dla mnie bardzo frustrujące doświadczenie, którego po raz trzeci nie zamierzam próbować.

Cytat:Godzilla nie będący siejącym zniszczenie monstrum jest na pewno kontrowersyjnym zabiegiem, ale to zawsze jakiś pomysł.
Mówisz jakby to było coś nowego, a przecież Japończycy to robili z Godzillą regularnie. Ja to w ogóle nigdy nie trafiłem na japoński film z Godzillą, w którym by nie był"tym dobrym potworem" (widziałem tylko trzy i na więcej nigdy nie miałem ochoty, teraz mam po raz pierwszy i prędzej czy później Minus One na pewno obejrzę).

Cytat:któremu bliżej do Pacific Rim
To by był akurat plus, Pacific Rim bije na głowę każdy film z Godzillą jaki widziałem (a nawet nie uważam go za jakiś wybitny film - 8/10 to max).


Recenzje filmów, soundtracków, książek i komiksów na Filmożercach
Przykurzona pisanina- SF / Fantasy / Wiedźmin itp.


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Mierzwiak
Posting Freak
Liczba postów: 5,202
Reputacja: 277
 
#39
04-12-2023, 17:25
(04-12-2023, 17:16)Gieferg napisał(a):  Mówisz jakby to było coś nowego, a przecież Japończycy to robili z Godzillą regularnie. Ja to w ogóle nigdy nie trafiłem na japoński film z Godzillą, w którym by nie był"tym dobrym potworem"
Skrót myślowy; chodziło mi raczej o podejście pt. to po prostu wielkie zwierzę, które dotrwało do naszych czasów i musimy nauczyć się z nim koegzystować. W tej kwestii tym bardziej ciekawe było zakończenie II z tymi pozostałymi Tytanami i wszelkie informacje o ich wpływie na świat podczas napisów końcowych, no ale twórcy GvK obrali inny kierunek.


LG OLED 65" B8
Panasonic DP-UB820
Sony HT-ZF9
Apple TV 4K
Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Juby
Nieogar w tym temacie
Liczba postów: 2,083
Reputacja: 81
 
#40
04-12-2023, 17:59
(04-12-2023, 17:06)Mierzwiak napisał(a):  Upieram się przy tym, że Godzilla Edwardsa jest bardzo dobrym filmem, w dodatku starzeje się jak wino. Z biegiem lat wszelkie moje zarzuty wyparowały (no, poza jednym - uśmiercenie bohatera granego przez Cranstona było błędem) a sam film to ciekawa wariacja na temat Króla Potworów.

Film Edwardsa ma znakomite zdjęcia, efekty wizualne (masakra jak to się posypało w sequelach, w tym na powyższym zwiastunie), dźwięk, muzykę Desplata, klimat oraz pewne pomysły reżysera... Ale nic to, kiedy nie ma ciekawej historii (a ta nie jest ciekawa + ma sporo bzdur logicznych, szczególnie związanych z bombami atomowymi), bohaterów których losem się przejmujemy (Ford, jego żonka, US Army i japoński doktorek to papierowe postacie, które mam w nosie) i nie opowiada o tym, co najważniejsze. A to jest mój główny zarzut względem tego filmu, który nigdy nie wyparuje (dawałem mu szansę jeszcze dwukrotnie) => Godzilla Edwardsa to nie jest film o Godzilli! I nie chodzi o nieduży screentime potwora, bo i obcego w Alienie jest mało, i rekina w Jaws jest mało. Chodzi o to, że nawet jak ich nie ma, ich obecność jest bardzo wyraźna: to ich boją się bohaterowie, to o nich rozmawiają, to ich planują pokonać, to one napędzają fabułę i są tutaj główną atrakcją. Film Legendary wygląda tak jakby Edwards dostał scenariusz do filmu "MUTO" i uznał, że dopisze do niego Godzillę - kilka sekund do czołówki, do jednej sceny na Hawajach, a potem w finale. Z tym, ze do ostatniego kwadransa Godzilla nie odgrywa w nim żadnej roli i przy odrobinie dobrej woli, łatwo można byłoby ją wyciąć, jak MJ z TASM2. To MUTO na samym początku atakuje elektrownie i zabija matkę Forda. To MUTO się przebudził i zabił ojca Forda. To MUTO atakuje na Hawajach, to samica i samiec robią zniszczenia w USA i to je trzeba na końcu powstrzymać. No i Godzillę w pewnym momencie dokooptowano obok, wpada na kilka minut, głównie popływać przy lotniskowcach. Widziałem jakieś 21-22 filmy z Godzillą i w żadnym nie raziło mnie to tak bardzo, jak tutaj.

Rewelacyjna kampania marketingowa filmu zapowiadała Godzillę o jakiej marzyłem - miała realistycznie pokazać świat, w którym pojawia się wielki stwór niszczący wszystko na swojej drodze (i w przeciwieństwie do rozrywkowego Emmericha zrobić to na poważnie). Tyle że najlepsze ujęcia ze zmiażdżonymi wagonami pociągu nie trafiły do tego PG-13 świata, a potworem wbrew marketingowi nie okazał się Godzilla. Dlatego zdecydowanie wolę komediową wersję Emmericha - nawet jeśli Godzilla nie wygląda w niej jak Godzilla i da się ją łatwo pokonać 4 rakietami, a większość postaci to comic reliefy, to przynajmniej są jacyś, lubię ich, kibicuję im, a całość od początku do końca to film o tym, o czym miał być. Wersja Edwardsa to dla mnie podobny poziom marnotrawstwa potencjału i świetnej realizacji, co BvS Snydera (podobne rozczarowanie).

Shin Godzilla też wyszła imho średnio, bo za duży nacisk położono na obrady i politykowanie, a za mało na wyrazistszych postaciach i samej Godzilli. Ale w porównaniu z wersją Legendary, tu przynajmniej Godzilla nie wydaje się dopisany do reszty na kilka dni przed wejściem na plan zdjęciowy, a Japończycy nawet w PG-13 pokazują o wiele więcej grozy jaką niesie ze sobą pojawienie się 118-metrowego stwora w centrum Tokio.


Filmweb | Filmoskop

Gunn, Safran, Zaslav, wherever you are out there... Fuck You too!
Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Strony (6): « Wstecz 1 2 3 4 5 6 Dalej »




Użytkownicy przeglądający ten wątek:   1 gości

  •  Wróć do góry
  •  Kontakt
  •   Tanie filmy, okazje, przeceny, społeczność filmowa - Filmozercy.com | Forum
  •  Wersja bez grafiki
© Rush Crafted with ❤ by iAndrew
Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2025 MyBB Group.
Tryb normalny
Tryb drzewa
Pokaż wersję do druku
Subskrybuj ten wątek
Dodaj ankietę do wątku
Wyślij ten wątek znajomemu