Poczytałem trochę spoilerów i... na chwilę obecną po tym filmie spodziewam się mieć tę trylogię jeszcze głębiej w dupie niż do tej pory, a miałem cichą nadzieję, że może będzie odwrotnie
, cóż, przekonamy się... kiedyś tam.
, cóż, przekonamy się... kiedyś tam.

Spoilery są dosyć nieoczywiste... Na razie powstrzymam się od wydawania pochopnych opinii, zobaczę, jak to gra w samym filmie.
Więcej w recenzji na głównej:
Star Warsy I-Vi też już zaliczone. Sam w tym wieku oglądałem po raz pierwszy "Potop".