Jaki telewizor wybrać? - Pytania i porady

[Wolfman]

82 cale by czuć się jak w kinie. Może bym i usiadł nawet bliżej. To mój target na nowy rok. Nie trzeba nawet projektora.

[vandel]

(15-11-2019, 14:06)prodarek napisał(a):  Tak czysto hipotetycznie gdybyście musieli teraz kupować TV rozmiar 70-77 max cobyście wybrali (odległość do tv ~3m) ?

OLED 77 cali LG

Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka

[prodarek]

Ja osobiście nie był bym w stanie wydać powyżej 10 tys na TV mój zdrowy rozsądek mi na to nie pozwala do oleda też mam sporo zastrzeżeń wkurza mnie to że tak wiele osób wciąż ma problem z wypaleniami, banding'ami i innymi dziwnymi defektami nie mówię że LED jest idealny ale.... przykre jest to że wydajemy tyle pieniędzy a produkt nie jest idealny.

[Mr.Hankey]

Nic nie jest idealne. Oled ma swoje problemy, to nie ulega wątpliwości, podobnie jednak jak to, że w bezpośrednim starciu pozamiata każde LCD. Miałem w domu postawione obok siebie Panasonica DX900 i LG C8 więc wiem co piszę. Poza tym potwierdzają to wszystkie testy i porównania, to nie jest żaden spisek.
Jeśli ktoś nie ogląda kanałów informacyjnych i nie gra non stop w jedne tytuł, to ciężko zrozumieć zakup LCD. Osobiście zdecydowanie wolałbym 65 cali oled niż większy LCD. Zwłaszcza, że jeśli nie planujesz wydać więcej niż 10 tysięcy, to będzie prawdopodobnie zwykły krawędziak, który do UHD się nie nadaje.

[misfit]

jw.
Do UHD OLED lub LCD FALD z sensowną ilością stref. Każde inne rozwiązanie to spore kompromisy jeśli chodzi o jakość obrazu. I też bez namysłu wolałbym 65 calowego OLED od większego LCD krawędziaka.
Więc gdybym miał kupować teraz trzymając się limitu do 10 tys. to wybrałbym 65 calowego OLED, a za 2-3 lata liczę na to, że w tej kwocie będą już dostępne modele 77 calowe

Co do wypaleń - jeśli ktoś jest uzależniony od programów informacyjnych lub jest nałogowym graczem, który tłucze miesiącami po kilka godzin dziennie tę samą grę to OLED nie jest dla niego. Każda inna osoba nie ma się czego obawiać.

[Mierzwiak]

(15-11-2019, 14:58)prodarek napisał(a):  przykre jest to że wydajemy tyle pieniędzy a produkt nie jest idealny.

Podasz przykład produktu idealnego? Dla ułatwienia może być spoza branży RTV

[prodarek]

To zdanie jest nie fortunne chodzi mi tylko o to że ceny tych telewizorów są wysokie może uznać że to towary premium więc powinno się oczekiwać lepszej jakości.
Wiecie dla mnie chorą sytuacją że to że mam uważać co oglądać i jak długo tak nie powinno być. Ja np ma plazmę panasonica wypaleń jako takich nie ma mam ale czarna plansza nie jest czarna jak smoła mam coś w rodzaju dużej plamy mam ją 7-8 lat model 50G30.
Sam kilka lat temu namawiałem kolegę na oleda i kupił chyba B5 jak dobrze pamiętam, ma on np problem z jakimś paskiem i kwadratem który widać na jednolitych tłach raz widać to mocniej raz mniej niby czytał i nazywa się to banding i niepodległa gwarancji\naprawie, kiedyś wysyłał mi zdjęcie jak to wygląda i dla mnie tragedia...

[Nfsfan83]

#prodarek korpo zależy abyś co 2-5 lat wymieniał tv, a do tego najważniejsza sprawa ma być jak największy zysk przy jak najtańszej produkcji.

[Mr.Hankey]

(15-11-2019, 19:06)prodarek napisał(a):  Wiecie dla mnie chorą sytuacją że to że mam uważać co oglądać i jak długo tak nie powinno być.

Napisał użytkownik plazmy. I to w dodatku Panasonica, gdzie powidoki pojawiały się jak grzyby po deszczu. Wypalenia w obecnych telewizorach oled to jest pikuś w porównaniu z plazmami, w ogóle nie ma w tej kwestii żadnego porównania. Jak przez tyle lat nie wypaliłeś swojego telewizora, to nie masz się co martwić o oleda.

[prodarek]

No co zostałem namówiony kiedyś tam samo jak obecnie namawiane są osoby na oleda.
Oleda próbuje wyprzeć bo na większy niż 65 mnie nie stać :p a to trochę mały postęp względem 50 cali a przypominam że mam dokładnie 3.3m do ekranu no i TV będzie na kolejne dobre naście lat.