(12-10-2020, 08:58)Mr.Hankey napisał(a): Z ciekawości co było z nim nie tak? Bo nawet tu na forum jest co najmniej kilka, jak nie kilkanaście osób, które mają oledy i jakoś nie widać żeby ktoś narzekał. Chyba nie chodzi o wypalenia, o których najwięcej piszą ludzie, którzy oleda nie widzieli na oczy i skutecznie rozdmuchali to zjawisko do jakichś niebotycznych rozmiarów, które nie bardzo mają pokrycie w rzeczywistości...
No właśnie o wypalenie chodzi. Wujaszek kupił go bodajże w listopadzie zeszłego roku. Kuzyn dość dużo gra, zwłaszcza w Forzę Horizon i na TV wypaliły się takie elementy jak mapa i prędkościomierz w dolnych rogach ekranu. W trakcie oglądania jakiegoś programu w TV nie jest to aż tak widoczne, jednak w trakcie oglądania filmu, gdzie są jakieś jaśniejsze sceny już tak. Na planszach testowych to dopiero masakrycznie to wygląda. Jest to też widoczne na paskach informacyjnych, które mają jednakowy kolor.
I masz rację, każdy zakup to loteria, nieważne czy TV, czy konsola, czy radio. Jednak ja chciałbym kupić TV na kilka lat, a nie wywalić po roku. W nowszych telewizorach jest to już bardziej dopracowane, przyznaję, ale dla mnie to jeszcze za świeży temat. Chociaż kusi ten OLED, kusi :-P Jednak gry mają dużo elementów statycznych na jasnym tle, więc szansa na wypalenie teoretycznie jest duża.
(12-10-2020, 09:08)Pablosss napisał(a): To po kupować ??
Nie napisałem, że nie gram i nie będę grał w ogóle. Tylko, że rocznie ogrywam może z 10 gier teraz, a nie 20-30 jak to miało miejsce w poprzednich latach. Mniej gier rozpoczynam, ale za to więcej kończę i robię na 100%.