(23-03-2021, 00:35)pearlzfan napisał(a): Z dwojga złego wybieram bramkę nr 3 i zmienne AR Nolana, którego praktycznie nie zauważam podczas seansu
Zazdroszczę - serio

TDK (czy np. ostatnie Mission Impossible) jeszcze jest dla mnie ok pod tym względem, ale TDKR, Interstellar i Tenet z kilkunastoma zmianami AR w ciągu dosłownie kilku minut to jest ponad moje siły niedostrzegania tego typu rzeczy. Do tego z częstą utratą skupienia podczas seansu.
Sęk jednak w tym, że narzekający na 4:3 w Justice League i preferujący 16:9 mogą stosunkowo prosto uzyskać upragniony cel używając do tego pilota od wyświetlacza (rady z całkowitym zniekształcaniem obrazu jednak radzę nie wykorzystywać w praktyce
).Nośnikożercy, którzy nie mogą zdzierżyć Nolanowego zmiennego AR już tak fajnie nie mają.
