10-09-2021, 11:16
Takie reakcje są ostatnio "modne" wśród policjantów używających nadmiernej przemocy względem zatrzymanych. Skutki tego są dość szeroko znane. Ile trzeba czasu, żeby wydarzyła się jakaś tragedia w tym przypadku?
Koronawirus
|
10-09-2021, 11:16
Takie reakcje są ostatnio "modne" wśród policjantów używających nadmiernej przemocy względem zatrzymanych. Skutki tego są dość szeroko znane. Ile trzeba czasu, żeby wydarzyła się jakaś tragedia w tym przypadku?
10-09-2021, 11:17
Jak wracałem z wakacji w połowie sierpnia, praktycznie nikt w pociągu nie miał maseczek. W sklepach w Międzyzdrojach też mało kto, podczas gdy u mnie w mieście praktycznie wszyscy w sklepach je noszą, inna sprawa, że spora część poniżej nosa.
10-09-2021, 11:28
U nas pełen zamordyzm i segregacja sanitarna. https://nczas.com/2021/09/10/pasazer-wyrzucony-z-pociagu-za-brak-maski-dziambor-w-wars-ie-wirusa-nie-ma-video/ A tymczasem... https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/koronawirus-dania-zniesiono-restrykcje-pandemia-jest-pod-kontrola/w4j79fn,79cfc278
10-09-2021, 12:22
(10-09-2021, 11:28)piti198 napisał(a): U nas pełen zamordyzm i segregacja sanitarna. Ten Dziambor to ten sam, który po złapaniu koronki trafił do szpitala pod tlen blisko rok temu ?
10-09-2021, 13:53
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-09-2021, 13:57 przez Nie_zbieram_ale_lubie.)
(10-09-2021, 07:15)misfit napisał(a):(10-09-2021, 00:38)Nie_zbieram_ale_lubie napisał(a): @Misfit. Stare przysłowie pszczół mówi, że są kłamstwa, bezczelne kłamstwa i statystyki. Dziwię Ci się, że bezkrytycznie łykasz tę tabelkę, bez zastanowienia się, co reprezentują te liczby i czy wogołe mają sens. Tym bardziej o ten artykuł, który wogóle jest oderwany od rzeczywistości. Przcież to jest mydelnie oczu, niczym ogłaszane wskaźniki inflacji CPI. Z tym że tutaj mamy do czynienia z bardziej kontrowersyjnym problemem, tak więc konieczność zaprezentowania danych w różowych barwach ma zdecydowanie większe znaczenie dla statystyków i reżymowej propagandy. Edit: mój bład, którego nie mam czasu naprawic. Dwie skrajne kolumny po prawej stronie tabeli prezentują kolejno od lewej odsetek zgonów wśród zaszczepionych i niezaszczepionych (1119/155) Polecam ćwiczenie intektualne. Powiedzmy, iż populacja kraju, to 70 mln, z czego 50 mln zostało zaszczepionych*. Grupa seniorów liczy 10 mln** z czego 90% została zaszczepiona (9mln) Pozostaje w tej grupie 1 mln niezaszczepionych wobec 20 mln niezaszczepionych posród calej populacji kraju. Pomimo, iż jest to grupa ludzi, których wiekszość społeczeństwa, a przede wszystkim zarządzający, chcieliby widzieć jak najszybciej martwymi, warto się na niej skupić w czysto statystycznych celach, ponieważ mieszanie starców w statystykach, z olbrzymią częscią populacji, jaką stanowi niezaszczepiona i praktycznie niezagrożona smiercią młodzierz (poza przypadkami chorób współistniejacych), fałszuje obraz. A grupa ta jest zaszczepiona w ponad 90%, i choć słabsza immunologicznie, znacząco przetrzebiona przez pierwsze 2 ubiegłoroczne fale. Przyjmując iż umarlo 155 niezaszczepionych seniorów i 1119 zaszczepionych, możemy pokusić się o kilka zestawień i wybrać sposród nich te, które mają jakiś sens, Jeżeli porównamy odsetek smiertelny zaszczepionych seniorów w ich kategorii wiekowiej, na pierwszy rzut oka widać, że umierają w podobnych proporcja do ich niezaszczepionych rówieśników 12.433 - 15.500. Sytuacja wygląda diametralnie odmiennie jeśli potraktujemy wszystkie smierci, spowodowane Covidem w tej kategorii wiekowej, tak samo, czyli odniesiemy je do całej populacji wiekowej (+80). Wtedy widać, że umarło 7x więcej pacjentów, którzy przyjęli szczepionkę niż od tych niezaszczepionych. Oczywiście nie ma mowy, żeby populacja UK ani jakakolwiek inna miala 15% 80-latków. Liczbę tę wybrałem dla ułatwienia ( odstek zaszczepionych w tej grupie jest natomiast prawdziwy +90%) ale polecam wykonać ćwiczenia artmetyczne oparte na realny danych samodzielnie. Najlepiej dla grupy mającej największy udział kapitału i wpływ na gospodarkę, a więc z braku lepszego zakresu w statystykach - 40-59 lat. *- dla uproszczenia przyjmujemy kategorię zaszczepiony, nie rozgraniczajac na ilość dawek i czas jaki uplynął od przyjęcia szczepionki. Raz, że nie dysponujemy tymi danymi. Poza tym celem nie jest ocena skuteczności szczepionek w czasie, tylko bezsens statystycznej gimnastyki, jaką przyjęto aby objawić, że brąz, to tak naprawdę błyszczący diament. **- zalożone liczby przyjęte włącznie dla przejrzystości metody i toku rozumowania i uproszczenia działań artmetycznych.
Nie_zbieram_ale_lubie, ale to Ty podrzuciłeś ten artykuł z prośbą o komentarz, a nie ja Co do Twojej tabelki to niestety dane co do liczby zaszczepionych wśród seniorów w UK rozmijają się ze stanem faktycznym, więc i wyciągasz mylne wnioski. Na dzień 5 września 94,6% wśród osób od 50 roku życia wzwyż zostało zaszczepionych obiema dawkami - dane z NHS jakby co. W 60+ ten procent jest oczywiście wyższy, ale niestety nie mam teraz pod ręką precyzyjnych liczb. Więc jeśli wykażesz mi, że u osób 50+ procentowa liczba hospitalizacji i zgonów wśród zaszczepionych osób dwiema dawkami vs niezaszczepieni wynosi 94% lub więcej to wtedy przyznam Ci rację, że Pfizer i AstraZeneca nie działają na wariant Delta.
10-09-2021, 14:31
Jak przy kolejnych badaniach wyjdzie że na kolejne warianty nie działa preparat, który dostałeś. Będziesz narażony na ryzyko. To co wtedy?
10-09-2021, 15:17
Co by było gdyby... Gdyby taki wariant u nas się pojawił i rozprzestrzeniałby się tak szybko w populacji jak np. Delta i powodował podobny procent hospitalizacji wśród zakażonych to zacząłbym się martwić - nie tyle o siebie, co o swoich rodziców, wujków, ciotki (wszyscy 65+ i połowa z chorobami współistniejącymi) i babcię (100+). Tak czy siak co roku będą się pojawiały zapgrejdowane szczepionki pod te bardziej oporne warianty - dokładnie tak jak to miało miejsce w przypadku szczepionki na "zwykłą" grypę. Poza tym są suplementy, mam też nadzieję, że w końcu pojawi się jakiś skuteczny i bezpieczny lek...
10-09-2021, 15:39
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-09-2021, 15:44 przez Nie_zbieram_ale_lubie.)
(10-09-2021, 14:07)misfit napisał(a): Nie_zbieram_ale_lubie, ale to Ty podrzuciłeś ten artykuł z prośbą o komentarz, a nie jaKtórej tabelki? Masz na mysli tabelki z oficjalnego reportu? Napisalem wyraźnie, ze moja tabelka jest wydumana, a jedynie użylem prawdziwych liczb zgonow pacjentow w wieku +80. Reszta licz jest przyblizona, aby oddac sens rozumowania i pokazac prostote rachunkow. Wstaw do niej aktualne dane jakie znasz ( Przede wszystkim pochwal sie zrodlem tych danych ) i zobacz że proporcje pozostana zblizone, ponieważ nie zmienia się metodologia i w tej kategorii umiera wielokrotnie wiecej pacjetów zaszczepionych, niż niezaszczepionych. Negujesz to? Cytat:Na dzień 5 września 94,6% wśród osób od 50 roku życia wzwyż zostało zaszczepionych obiema dawkami - dane z NHS jakby co. W 60+ ten procent jest oczywiście wyższy, ale niestety nie mam teraz pod ręką precyzyjnych liczb. No to w takim razie na czym opierasz swoje przekonanie? Nie wiem skąd przekonanie o takim poziomie zaszczepienia. Spójrz na strone 11, Liczby za omawiany okres są niższe. Nie mniej jednak, z diagramu można wywnioskować, że poziom zaszczepienia dwiema dawkami pośród 70, 75 i 80+ latków wynosi 90-94%, od maja ponad 90% zaś poziom podwójnie zaszczepionych w wieku powyzej 50 lat przekroczył 50%. Czyli jest wiecej osób zaszczepionych w tych grupach wiekowych od niezaszczepionych. . Jeżeli ponad 50% czy 90% wposzczególnych przedziałach wiekowych populacji jest w pełni zaszczepiona, a pomimo tego liczba zachorowań, hospitalizacji i zgonów jest alarmująca i i statystycznie znacząco większa niż w grupie niezaszczepionej, to wg mnie wnioski statystyczne i artykuly na których się opierasz, są kontrowersyjne. Strona 11 https://assets.publishing.service.gov.uk/government/uploads/system/uploads/attachment_data/file/1016465/Vaccine_surveillance_report_-_week_36.pdf Cytat:Więc jeśli wykażesz mi, że u osób 50+ procentowa liczba hospitalizacji i zgonów wśród zaszczepionych osób dwiema dawkami vs niezaszczepieni wynosi 94% lub więcej to wtedy przyznam Ci rację, że Pfizer i AstraZeneca nie działają na wariant Delta.Nie bardzo rozumiem w jakim celu mialbym to robić. Nie dyskutuje o efektywności szczepionek, która jak widać nie jest taka, jak się ją ogłasza, ani tym bardziej taka jaka funkcjonuje w masowej percepcji społecznej. Ja skupiam sie na smiertelności i tylko o niej pisałem, A że znana jest mi wyłącznie fakt iż w przypadku najwyższej grupy wiekowej stopień wyszczepienie przekracza 90% totez użyłem tej grupy jako wyznacznika. Jeżeli szczepionki nie zmniejszają śmiertelności a wrecz przeciwnie, zauważyc można pozytywna korelacje inakulacji i zejść śmiertelnych. To śą oficjalne liczby. może więc raczysz wrócć do nich, nie budować jakieś kurkołomne wypowiedzi. Nie zamierzam Cię przkonywać do tego, że aktualne szczepionki nie działaja zbyt dobrze na aktualne szczpey wirusa, bo jest oczywisty fakt potwierdzony od przeszło ół roku przez lśrodowiska medyczne i psamych producentów. Tym bardziej nie będę Ci udowadniał jak wyżej. Nie ma sensu abyś zbaczał z tematu, bądź ucinał dyskusję. Teza jest oczywista i dotyczy korelacja pomiedzy zgonami a szczepionką i procentowy udział zgonów w grupie zaszczepionej. Jeżeli nie jesteś w stanie operować na podstawie zaprezentowanych surowych danych, bądż chciałbyś uralnić liczny zaszczepionych, podstaw albo podaj te dane. edit. Cytat:Co by było gdyby... Gdyby taki wariant u nas się pojawił i rozprzestrzeniałby się tak szybko w populacji jak np. Delta i powodował podobny procent hospitalizacji wśród zakażonych to zacząłbym się martwić - nie tyle o siebie, co o swoich rodziców, wujków, ciotki (wszyscy 65+ i połowa z chorobami współistniejącymi) i babcię (100+).Probem polega na tym, że szczepionki przychodza za póżno, Po pierwsze szczep musi zaistnieć, rozprzestrzenić się i zostać zbadanym, aby stać się wariantem znaczącym, branym pod uwage jako "variant of concern". Następnie producent potrzebuje 6 miesięcy żeby opracować wersję szczepionki, dalej powinien ją przebadac i zatwierdzić dopuszczenie do obrotu w agencjach regulujacych , co w przyspieszonym trybie potrwaloby minimum pół roku. Ten czas producent chcialby rzekomo zaoszczedzić i wprowadzić produkt na bazie poprzedniego pozwolenia. Kolejny czas to produkcja dystrybucja i inakulacja calych populacji zainfekowanych obszarów. Czyli co mamy siedziec zamknięci w domach i przyjmować leki w fazie prob albo bez prób? To jest akceptowalny scenariusz wg Ciebie? Czy może warto rozważyć alternatywne, realistyczne opcje? (10-09-2021, 15:39)Nie_zbieram_ale_lubie napisał(a): Której tabelki? Masz na mysli tabelki z oficjalnego reportu? Mam na myśli Twoją tabelkę - niewiele mi się tam zgadza, z liczbą osób 80+, procentową ilością zaszczepionych wśród seniorów i liczbą zgonów zaszczepionych pacjentów włącznie. 1119 to jest ogólna liczba ofiar w 80+, w tym również z niezaszczepionymi i tymi tylko po jednej dawce. (10-09-2021, 15:39)Nie_zbieram_ale_lubie napisał(a): zobacz że proporcje pozostana zblizone, ponieważ nie zmienia się metodologia i w tej kategorii umiera wielokrotnie wiecej pacjetów zaszczepionych, niż niezaszczepionych. Negujesz to? Nie neguję. Raz jeszcze wklejam artykuł tłumaczący dlaczego tak się dzieje -> click. (10-09-2021, 15:39)Nie_zbieram_ale_lubie napisał(a): Spójrz na strone 11, Liczby za omawiany okres są niższe. Nie mniej jednak, z diagramu można wywnioskować, że poziom zaszczepienia dwiema dawkami pośród 70, 75 i 80+ latków wynosi 90-94%, od maja ponad 90% zaś poziom podwójnie zaszczepionych w wieku powyzej 50 lat przekroczył 50%. Raport obejmuje tygodnie od 32 do 35. I w tym okresie widzę na stronie 11, że w grupie 50-54 obiema dawkami zaszczepionych było ok. 82% osób, a w grupie 55-59 ok. 85%. Dlaczego więc ilość zgonów w tej grupie wiekowej (i nie tylko tej) jest większa wśród niezaszczepionych (100 osób) niż u w pełni zaszczepionych (71 osób), tym bardziej skoro osoby niezaszczepione stanowią zdecydowaną mniejszość ? Jakie tutaj fikołki matematyczne trzeba wykonać aby wyszło, że szczepionka nie działa ? (10-09-2021, 15:39)Nie_zbieram_ale_lubie napisał(a): Jeżeli ponad 50% czy 90% wposzczególnych przedziałach wiekowych populacji jest w pełni zaszczepiona, a pomimo tego liczba zachorowań, hospitalizacji i zgonów jest alarmująca i i statystycznie znacząco większa niż w grupie niezaszczepionej, to wg mnie wnioski statystyczne i artykuly na których się opierasz, są kontrowersyjne. Gdyby liczba hospitalizacji i zgonów była w UK alarmująca to mielibyśmy tam twardy lockdown - nic takiego nie widzę. Wręcz przeciwnie, liczba zgonów i hospitalizacji w UK jest wielokrotnie mniejsza niż przy trzeciej fali gdy nie było szczepionki - takie są fakty. Jeśli zakładamy, że liczby w tym raporcie, który podlinkowałeś są prawdziwe to i słupki, które wkleiłem też są takie. Raport jednoznacznie wskazuje, że obecne szczepionki są skuteczne i zakłada, że dzięki programowi szczepień w UK udało się uniknąć od 108 600 do 116 200 ofiar. Można też sobie spojrzeć na ilość ofiar w trakcie trzeciej i trwającej czwartej fali aby dojść do podobnych wniosków. (10-09-2021, 15:39)Nie_zbieram_ale_lubie napisał(a): Jeżeli szczepionki nie zmniejszają śmiertelności a wrecz przeciwnie, zauważyc można pozytywna korelacje inakulacji i zejść śmiertelnych. To śą oficjalne liczby. To jest oczywista nieprawda - raport, który wkleiłeś wskazuje na coś zupełnie przeciwnego, ale widzę, że dalsza dyskusja nie za bardzo ma sens więc EOD z mojej strony. |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości |