matwiko kolekcja

[sebas]

(11-04-2018, 13:29)wolfman napisał(a):  Dziś są nic nie warte. A za granicą nie brakuje kolekcjonerskich wydań.

Kontynuując Twoja drogę rozumowania, to dzisiejsze kolekcjonerskie wydania blu-ray czy UHD za jakiś czas też będą "nic nie warte".

[Mister Tadeo]

(11-04-2018, 13:29)sebas napisał(a):  przykładowo była taka kolekcja filmów od Warnera z napisami i dźwiękiem w Dolby Surround.

Czytując klasyka (Tadeusz Sznuk w teleturnieju "1 z 10"): "Tak było". Miałem jedną taką kasetę - Bodyguard. Seria nazywała się "Klub Konesera" i miała jednolitą szatę graficzną (królował błękit). Warner wprowadził te wydania na rynek, by niejako przygotować klientów na DVD, gdzie początkowo na płytach były tylko napisy (dopiero później wprowadził lektora). Kilka filmów w ten sposób wydał też Imperial:
Gwiezdne wojny, Braveheart, Titanic, Gladiator (3 ostatnie były także z lektorem - przeznaczone były do wypożyczalni, a te z napisami i w wersji panoramicznej do sprzedaży indywidualnej - tzw. "sell-thru").

[matwiko]

Mefisto. Pisząc to pomyślałem o Twojej kolekcji, ale zauważ że podkreśliłem w polsce

[Wolfman]

(11-04-2018, 13:34)sebas napisał(a):  Kontynuując Twoja drogę rozumowania, to dzisiejsze kolekcjonerskie wydania blu-ray czy UHD za jakiś czas też będą "nic nie warte".

Dvd kolekcjonuje grupa zapaleńców ze względu na rodzaj opakowań. Jeśli dojdzie do podobnego stanu w przypadku blu i uhd to zapewne tak. Tyle, że ten czas to jakieś 10-15 lat i po tym czasie to nie wiadomo czy w ogóle będą coś wydawać fizycznie.

[matwiko]

Co do figurek to nie sądzę że tracą na wartosci. Skoro są dobrze wykonane to będą trzymać cenę.
Nie powiedziałbym że zbieram dvd ze wzgledu na opakowania. 90% tego co mnie intetesuje jest wydane u nas jedynie na dvd. A że zależy mi aby było polskie tłumaczenie to zbieram w większości dvd. Jeżeli film jest dostępny na BD w pl to wybieram BD.

[Wolfman]

Przykładowo Mad Max i Ben hur to snappery z nieskazitelną jakością obrazu, nie kupione dla pudełka . Akurat te figurki o których pisałem straciły na wartości, W momencie premiery ich koszt to około 500 zł 15 lat temu co było górą pieniędzy, teraz po 100-130 zł można je wyrwać, a to już fraszka, bo jakiś czas temu szukałem. Więc straciły co mogły stracić, nie wiem jakie sam miałeś na myśli

[Mefisto]

(11-04-2018, 14:22)matwiko napisał(a):  Mefisto. Pisząc to pomyślałem o Twojej kolekcji, ale zauważ że podkreśliłem w polsce

Nie wiem co wy macie z tą Polską, ale jak żyję to nie pamiętam, żeby nasz rynek zalewała fala jakichś mega fantastycznych, unikalnych wydań w porównaniu do blu. Snappery były po prostu rodzajem pudełek narzuconym pierwotnie przez politykę Warnera, a że miały ograniczoną ilość z uwagi na to, że szybko przestało się im opłacać ich produkowanie, to szybko się rozeszły i teraz są dla niektórych "wielkimi unikatami", choć szczerze nie warte dla mnie więcej jak 10 zł. Poza tym było parę digipacków, jak w serii QDVD i interesujące wydania zbiorcze, które można jednak policzyć na palcach jednej ręki. Wszystko to zresztą i tak w większości nie nasze własne pomysły, tylko ochłapy rzucone Słowianom przez zagraniczne wytwórnie (jak na przykład steel Cloverfield, który do dzisiaj posiadam, bo akurat trafiłem na 1 sztukę w całym olbrzymim sklepie w centrum stolicy). Przebogatość po prostu.

[sebas]

(11-04-2018, 16:16)wolfman napisał(a):  Przykładowo Mad Max i Ben hur to snappery z nieskazitelną jakością obrazu, nie kupione dla pudełka . Akurat te figurki o których pisałem straciły na wartości, W momencie premiery ich koszt to około 500 zł 15 lat temu co było górą pieniędzy, teraz po 100-130 zł można je wyrwać, a to już fraszka, bo jakiś czas temu szukałem. Więc straciły co mogły stracić, nie wiem jakie sam miałeś na myśli

OK, to może jako osoba która je kupiła te 15 lat temu napiszę, ile rzeczywiście kosztowały.

1. Drużyna pierścienia - 4-płytowy digipack + 2 figurki Argonath kosztowały 190zł. Można było kupić sam digipack z filmem i to był bardzo podobny koszt. Edycja figurkami była limitowana do 1000 sztuk, choć na pudełku numeracji nie było. Kupiłem ostatnią sztukę w łódzkim MM. To były te czasy gdy pan z działu DVD "odprowadzał" cię z takim wydaniem do kasy i tam wręczał je Pani Kasjerce. Brałeś je do ręki dopiero jak zapłaciłeś.

2. Dwie wieże - początkowo (w okresie przed Bożym Narodzeniem kiedy miały premierę) kosztowały 250zł. To była także limitowana edycja: figurka Golluma+ digipack z filmem + digipack z dokumentem na DVD i artbookiem poświęconym Gollumowi. Osobno dostępny był tylko digipack z filmem, w cenie poniżej 200zł. Ponieważ na polski rynek trafiło  2 razy więcej edycji z figurkami niż poprzednio Drużyny Pierścienia z figurkami, to cena po kilku miesiącach spadła. Wyprzedawali je po około 130 zł i tyle kosztowała ta którą posiadam.

3. Powrót Króla - digipack z filmem + figurka "szkatułka" Minas Tirith + koncert muzyki z filmu. Cena 270zł. Nakład podobny do Drużyny Pierścienia, wiec wyprzedaży chyba nie było. Digipack z filmem można było kupić osobno za kwotę poniżej 200zł.

Widać więc, że realny koszt figurek był dużo niższy niż napisałeś. Oczywiście inflacja robi swoje, nie neguję, ale to dotyczy wszystkiego, nie tylko figurek . Poza tym te figurki są sygnowane logo Sideshow Collectibles, a to w tej branży droga firma. Z tego co wiem nie wznawia produkcji wyprzedanych modeli. Produkuje nowe należące do tej kategorii, ale cenę też masz "zaktualizowaną".

[matwiko]

Nie zgodzę się z Tobą Mefisto. Patrzę na swoje półki i widzę dziesiątki fajnych i oryginalnych wydań, digipacki, boxy, pakiety. Na BD na naszym rynku poza steelbokami ciekawe wydania BD można policzyć na palcach. Z digipackow: Gone girl, Interstellar, Szczeki, Zabić drozda, King Kong, Żądło, Gladiator, Avatar, Czas Apokalipsy i kilka polskich klasyków. Z boxow: Przeminęło z wiatrem, Spielberg, Indiana, Star Warsy, Bond, Supermany i może jeszcze kilka się znajdzie reszta to amaraye, ewentualnie zbiorczo zapakowane.
Na dvd takich wydań były setki...

[Wolfman]

(11-04-2018, 21:46)sebas napisał(a):  OK, to może jako osoba która je kupiła te 15 lat temu napiszę, ile rzeczywiście kosztowały.

Jeśli piszesz o alledrogo i itp to tak. Cena sklepowa - oficjalna digipack to 200 zł , figurkowe było dwa razy droższe. Jedynka miała niski nakład więc nawet nie zdążyłem zobaczyć w sklepach (licytacje się kończyły na 500+. Jak więc mogło kosztować 190 zł.

---

Tak , co do wydań dvd, to oprócz Władcy pierscionków, to moje ulubione na dvd są te duże boxy wydania z np Matrix, Blade runne czy King Kong. Digipacki owszem niektóre były ładne w szczególności Mumia 1&2, Van Helsing, Gladiator