Wiemy, że płyty od tego dystrybutora są wypalane. Zastanawiam się czy robienie tego w warunkach (powiedzmy) profesjonalnych będzie miało wpływ na podwyższoną żywotność krążków.
To są trudne decyzje zakupowe. Ja niekiedy się decyduję. Mayfly wydaje niedostępne nigdzie perełki w wersji PL.
Pociesza fakt, że płyty DVD, które wypaliłem naście lat temu nadal odpalają.
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.
Warto pamiętać w takim wypadku, żeby takie wydania trzymać z dala od światła, najlepiej w zamkniętym, nieprzezroczystym pudełku. Światło przyspiesza degradację wypalanych nośników, a konkretnie powoduje blaknięcie barwnika, na którym opiera się ta technika.
20-05-2021, 21:58 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-05-2021, 21:58 przez Gieferg.)
Cytat:Mayfly wydaje niedostępne nigdzie perełki w wersji PL.
Skoro i tak musze zrobić kopię zapasową, to dodanie do niej wersji PL nie jest żadnym problemem.
Szczęsliwie się składa, że Mayfly nie wydaje niczego, co chciałbym kupić (na DVD mam bodaj jedno wydanie od nich i jest fatalne).
Widzę kolega się nudzi po nocy.
Ja z kolei niczego nie muszę, tym bardziej robienia kopii zapasowej. Kolekcjonuję (co do zasady) nośniki fizyczne i czekam na kolejne propozycje od Mayfly.
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.