21-05-2018, 21:23
To wychodzi na to, że mi się przyfarciło z książeczką do LA.
Ale przesyłka też szła prawie miesiąc... o dziwo nie Piotrków Trybunalski, a jakiś "Świat Przesyłek" z Nysy. Szybcy są, nie ma co... :E
Ale przesyłka też szła prawie miesiąc... o dziwo nie Piotrków Trybunalski, a jakiś "Świat Przesyłek" z Nysy. Szybcy są, nie ma co... :E

) Do tego dochodzi jeszcze nocny tryb życia jesli chodzi o moją pracę i śpię statystycznie po pięc godzin dziennie. Nie mam czasu aby ogarnąć bieżących zakupów, seriali, premier od Netflixa i na dodatek doszło Oppo dzięki któremu Żonka teraz chce obejrzeć pozycje które do tej pory były dla niej niedostępne ze względu na brak tłumaczenia pl, więc jest wesoło a nowe filmy w drodze