(01-07-2020, 14:52)pred895 napisał(a): Wersja reżyserska tego filmu to akurat strata czasu, niczego nie wnosi i tylko niepotrzebnie zwalnia tempo tego zajebistego muzgo jeba.
Cofam. Wczoraj obejrzałem na spokojnie od początku do końca i jednomyślnie wersja reżyserska jest bardziej klarowna, dodaje kilka nowych wątków i uzupełnia niektóre niezrozumiałe luki z kinówki. Tak więc Panowie jak coś to tylko ta wersja wchodzi w grę, a przynajmniej warto ją mieć przy wersji 4k. Sam film nadal miazga mózgu.