misfit - kolekcja

[misfit]

Ostatnie zakupy:



Limey UHD steel z Francji - z jednej strony z tytułem po francusku, a z drugiej po angielsku. Więcej fotek steela na filmoskopie -> http://filmozercy.com/filmoskop/edition/13782095.
Ktoś może poratować polskimi napisami ? Jeśli nie to trzeba będzie się poświęcić dla rodzinki i ręcznie przepisać kwestie dialogowe do postaci tekstowej ze ścieżki lektorskiej

Przy okazji przestrzegam przed nowym BD z UK - Svet dał mu ocenę 5/5, ale nie zauważył, że tam są skopane kolorki w wyniku nieprawidłowej konwersji DCI-P3 do Rec.709.
Dołączone BD do francuskiego wydania ma już prawidłowe kolory, ale z kolei tutaj komprecha jest na poziomie najgorszych wypustów od Studio Blu

King of New York to wydanie UHD od Arrow - slipcover w dotyku podobny do tego od Weird Science. Średni bitrate obrazu ~94,6 Mb/s - nie mam pytań

Strangers - po LOTRach przypomniał mi się ten horrorek z Liv Tyler. W środku BD z wersją kinową oraz 2 min. dłuższą wersją uncut, której nie znajdziecie w polskim wydaniu od Monolith. Poza tym OAR i sporo nowych i świetnych dodatków vs przeformatowany do 16:9 golas z PAL Speedup w PL. Do tego typowo plakacik oraz książeczka. Kompresja - David Mackenzie.



300 - upgrade z BD, a Coco to mój pierwszy Pixar na UHD (i na pewno nie ostatni). Idealne przykłady do pokazania, że obraz z 2K DI potrafi niszczyć BD pod względem szczegółowości.

Rogue One - świetny HDR.



Malowany Ptak z polecenia Preda - seans przede mną. Niestety brak książeczki
Jeśli chodzi o BFI to w bookletach 3/3. Wages of Fear to nowszy transfer w stosunku do Criteriona i 5 minut dłuższa wersja - do tego kompresja David Mackenzie (podobnie Orphee). Nie znalazłem nigdzie pasujących napisów w sieci więc trzeba było wziąć sprawy we własne ręce, ale z pomocą movie-censorship urobiłem się w niecałą godzinę (w tym tłumaczenie na polski dodatkowych kwestii dialogowych).

Children's Hour ma trochę zabrudzony obraz, ale poza tym ujdzie. Ten sam master co Kino Lorber z USA, tyle, że z lepszą kompresją u BFI.

I kolejna dawka seriali z Włoch:



Wciąż nie widziałem ostatniego sezonu House of Cards - może kiedyś...

New Pope - nie tak dobry jak Młody papież, ale też fajnie się oglądało. Zarąbiste zdjęcia. Tym razem z przeplotem wszystko ok = brak aliasingu i utraty połowy rozdzielczości pionowej.

Ostre przedmioty - świetny miniserial od HBO z Amy Adams. Obawiam się, że dwie płyty to trochę za mało (wszystkie wydania tak mają) i będzie u mnie widoczna komprecha na OLED, ale to się jeszcze okaże w praniu.