(30-08-2020, 03:14)Szczepan600 napisał(a): Jednak nie rozumiem jak można nie podjarać się chociażby samym bezprecedensowym wydarzeniem jakim jest taka "wersja rezyserska".
Bo to kiepski film ale jego fani ktorzy lubia wersje kinowa juz z gory zakladaja, ze wersja rezyserska wyniesie ten film niemalze do poziomu genialnosci. Nie przecze, byc moze wersja rezyserska ulepszy film ale nie wierze zeby zmienila go na tyle by byl swietny.
(30-08-2020, 03:14)Szczepan600 napisał(a): Czymś, co może dla wielu ludzi być objawieniem jak bardzo studia potrafią wpływać na filmy, jak redukuje się artystów itp.
Ten proceder trwa zapewne odkąd istnieją studia wiec sądzenie, że jest inaczej jest zwykłą naiwnością.
(30-08-2020, 03:14)Szczepan600 napisał(a): To ważne wydarzenie. Ale akurat ja, jako miłośnik BvS... czekam na to, bo po prostu może mi się podobać.Bez przesady. Po prostu przecietny rezyser wypuszcza dluzsza wersje swojego filmu na hbo. Już niemal co drugi film wychodzi na plycie w wersji rezyserskiej i nikt z tego powodu nie podnieca sie. Normalka. Jedyna roznica polega na tym, ze ta wersja rezyserska bedzie chyba najdluzsza z dotychczasowych i bardziej ingerujaca w film.
Hbo pompuje chore pieniadze w rozglos tego wydarzenia aby przy okazji nahapac jak najwiecej subskrybentow dla hbo max a powinno bylo przeznaczac na reklame chocby swietnego Czarnobyla.
(30-08-2020, 03:14)Szczepan600 napisał(a): Twierdzę, że mają sporo wspólnego w podejściu do kina. Bo każdy z nich lubi pompować wizualnie i stylistycznie swoje obrazy. Zwłaszcza Nolan.Robią to na zupełnie innych poziomach.
Wysłane z planety LV-426 przy użyciu Tapatalka
Moje aukcje na OLX
