09-08-2015, 19:40
W mojej kolekcja sa prawie wylacznie wydania angielskie wiec sila rzeczy bede sie odnosil tylko do nich.
Na okladce widnieje informacja ze film/y posiada polskie napisy. I tak w przypadku boksu z dwoma czesciami filmu Kokon napisy ma tylko czesc druga. Misery, napisow brak. Jakas bajka dla dzieci gdzie po polsku jest tylko ostrzezenie o szkodliwosci piratowania. Ale najwieksze nieporozumienie to film V wydany na plycie dwustronnej. Szczesliwie sa polskie napisy, ale kilka jezykow jest na stronie A a nie ma juz ich na stronie B.
(20-02-2015, 19:31)kryst007 napisał(a): 1. Brak napisów PL - z tym się akurat spotkałem nie tylko w gazetowych wydaniach, ale i też na krążkach spod dystrybucji Imperiala (na tą przypadłość cierpią m.in Terminator czy Za kilka dolarów więcej). Akurat dystrybutorzy zwykle też powinni dawać napisy, gdyż chyba powinni wiedzieć, iż wielu ludzi woli oglądać dany film z oryginalną ścieżką dźwiękową, ale no cóż - do lektora jakoś się da przyzwyczaić
Na okladce widnieje informacja ze film/y posiada polskie napisy. I tak w przypadku boksu z dwoma czesciami filmu Kokon napisy ma tylko czesc druga. Misery, napisow brak. Jakas bajka dla dzieci gdzie po polsku jest tylko ostrzezenie o szkodliwosci piratowania. Ale najwieksze nieporozumienie to film V wydany na plycie dwustronnej. Szczesliwie sa polskie napisy, ale kilka jezykow jest na stronie A a nie ma juz ich na stronie B.
(20-02-2015, 19:31)kryst007 napisał(a): 2. Brak tłumaczenia dodatków specjalnych - to się zdarza dosyć często w jedno płytowych wydaniach Galapagos films, czy też w przypadku Imperiala (jeśli w ogóle zostawiają te dodatki). Akurat nie tylko na samym filmie się krążek kończy! Wielu posiadaczy pudełka z filmem też z chęcią poogląda sobie z ciekawości jakiś dodatek, nawet ci którzy nie są tacy dobrzy z j. angielskiego.Kiedys udalo mi sie kupic film gdzie napisy posiadaly tylko dodatki.
(20-02-2015, 19:31)kryst007 napisał(a): 3. Reklamy, których nie da się przewinąć - przy tym to chyba nie muszę się rozpisywaćZ tego co pamietam to ten problem zostal stworzony przez producentow odtwarzaczy dvd.



