Nowa odsłona Filmożerców - opinie i komentarze

[Pablo0909]

Ale to nie są rzetelne informacje odnośnie cen, tylko zwykłe przekłamania.

[Wolfman]

(05-03-2019, 14:00)lukee napisał(a):  Czyli, że ktoś za 24 kupi a za 24,99 zł nie bo mu te 99 groszy zrobi różnicę?

Bierz też pod uwagę fakt, że to dotyczy cen w różnych walutach

[Glaeken]

Czy istnieje możliwość ustawienia zawartości paska Filmoskop na stronie głównej Filmożerców pod preferencje osoby przeglądającej? Chodzi mi oto, że ilekroć wchodzę na stronę główną to wyświetlane tam są filmy i promocje które kompletnie mnie nie interesują. A może dałoby się ustawić tak jak w przypadku reklam śledzących.

[Mateusz]

Będzie taka opcja dopiero w nowej odsłonie.

[Glaeken]

Nowa odsłona nowej odsłony? A kiedy jest planowane uroczyste oddanie do użytku i przecięcie wstęgi?

[Glaeken]

(11-06-2020, 14:26)Gieferg napisał(a):  Gdzie?

W sensie recenzje wydań Blu-ray. Po polsku.

Jeżeli nigdzie to wypadałoby wyeksponować jako produkt własny. Pierdyknąć jakieś "tylko u nas" lub "ekskluzywny materiał". Na fejsie podpiąć na górę aż do następnego takiego postu a na stronie dać największą ramkę.

[Gieferg]

No ja naprawdę nie wiem dlaczego recenzje blu-ray (i nie tylko) sa traktowane tak jak są traktowane. Powinien być do nich jakiś widoczny odnośnik z alfabetycznym wykazem, bo kiedy przestają być nowościami można do nich dotrzeć praktycznie tylko przez wyszukiwarkę. Bodaj największy fail organizacji tej strony.
Niby coś miało się w tym aspekcie zmienić, ale co i kiedy?

[Glaeken]

(11-06-2020, 20:03)Gieferg napisał(a):  bo kiedy przestają być nowościami można do nich dotrzeć praktycznie tylko przez wyszukiwarkę.

Zwyczajnie odnalezienie czegokolwiek na stronie czy forum jest strasznie czasochłonne. A dość istotna treść - pod "gruzami".

Aktualnie strona próbuje być trochę plotkarskim portalem, i recenzenckim, i trochę statystki filmowych, i trochę o promkach, i o komiksach, i o filmach retro, i katalog w postaci filmoskopu... nawet o książkach. Powielanie treści z innych portali i duplikowanie informacji to marnowanie czasu bo zwykle i tak idę do źródła. Słynne porzekadło mówi: jeżeli coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Może różnorodność ma przyciągnąć rożne osoby ale paradoksalnie nawał tego wszystkiego może wręcz zrażać. Subskrybuję kilka różnych serwisów filmowych i wiem czego po nich się spodziewać - poziom, estetyka, jakość, treść, promocja... wszystko trzyma się kupy, ma ręce i nogi, wiem który portal w czym jest dobry. Filmożercy to dla mnie enigma. Wikipedia okołofilmowo-plotkarsko-statystyczno-bazodanowa?

[Gieferg]

Cytat: Subskrybuję kilka różnych serwisów filmowych i wiem czego po nich się spodziewać.

Na dobrą sprawę jest tu tyle newsów, że nie potrzebuję ich szukać nigdzie indziej więc śledzę tylko jedno filmowe forum poza tym i więcej mi w tym temacie do szczęścia nie trzeba. Wszelkie filmweby, IMDB itp. olałem dawno temu.
Sam do newsów ręki nie przykładam. Napisałem cały jeden i to w sytuacji gdy chodziło o wydarzenie przy którym osobiście byłem.

Cytat:nawet o książkach.

Zwykle jednak powiązanych z filmami.

Cytat:Słynne porzekadło mówi: jeżeli coś jest do wszystkiego to jest do niczego

Już bez przesady. Niby czemu strona miałaby się ograniczać tylko do recenzji albo tylko do newsów?
Tekstów o komiksach czy o książkach też nie ma znowu aż tak dużo.

[Glaeken]

(11-06-2020, 20:51)Gieferg napisał(a):  Na dobrą sprawę jest tu tyle newsów, że nie potrzebuję ich szukać nigdzie indziej

Największy plus i jednocześnie największy minus

(11-06-2020, 20:51)Gieferg napisał(a):  Już bez przesady. Niby czemu strona miałaby się ograniczać tylko do recenzji albo tylko do newsów?

Recenzje - zależy jakie. Maglowanie i miętoszenie po raz kolejny znanych filmów (cały internet już je przez lata wytarmosił, wycisnął wszystkie soki, wygrzmocił, posiekał na kawałki i opisał na wszelkie możliwe języki od Grenlandii po Australię), moim zdaniem, nie ma sensu. No, chyba, że ktoś wpadnie na to jak to można to zrobić inaczej lub zrobi ciekawe zestawienie. Albo chociaż opisze z humorem. Ale jakieś mało znane starocie... o przykład... szukam sobie info nt. Miasteczka Oblivion 1+2 i Elektronicznego Człowieka 1+2... i jak na lekarstwo.. i to na zagranicznych portalach. A u nas? Bida.
Newsy - again... zależy jakie. Quick shoty które próbuje przeskrolować jak najszybciej na fejsie az mi z kciuka dymi (ujawnili wygląd Batmobila - cały internet jedno i to samo zdjęcie walnął i opisał albo.. w HBO wyląduje Snyders Cut - w sieci istna biegunka! Widać rąbek majtek wonder woman! Napletek cyborga na super tajnej taśmie snydera! Zarysy tajemniczej postaci.. a nie to wątroba! A nie.. to Wątrobaman! Pospekulujmy!!!). Szkoda czasu na coś co magluje pół filmowego świata od paru godzin. Lepiej skoncentrować się na czymś co jest tylko tu

(11-06-2020, 20:51)Gieferg napisał(a):  Tekstów o komiksach czy o książkach też nie ma znowu aż tak dużo.

Komiksy w ogóle bym wyodrębnił jako stronę na jakieś np.: komiksożercy.
Książki - okołofilmowych zdecydowanie za mało. A ta o Diunie pachnie mi sponsoringiem