03-05-2015, 14:08
Troche slow o fabule.
Akcja filmu rozgrywa sie na pokladzie statku kosmicznego, w blizej nieokreslonej przestrzeni oraz czasie. Po dlugiej hibernacji wybudza sie Bower ( w tej roli fenomenalny Ben Foster) oraz Payton ( Dennis Quaid), czlonkowie zalogi statku. Zagadka jest tutaj wszystko. Ze wzgledu na dlugosc czasu jaki przebywali w uspieniu, maja zaniki pamieci. Nie wiedza gdzie sa, jaki dokladnie byl cel misji, co cie stalo z ich bliskimi oraz z Ziemia. Z biegiem czasu zaczynaja odkrywac skrawki informacji co tylko kumuluje ilosc pytan i domyslow.
Z biegiem czasu okazuje sie, ze statek jest nowoczesna wersja Arki Noego, ktora wyleciala w przestrzen kosmiczna z misja odnalezienia planety Tanis, na ktorej powierzchni odkryto wczesniej ludzaco podobne warunki atmosferyczne do tych, jakie uswiadczamy na Ziemi. Zaloga statku miala doprowadzic do zasiedlenia planety, ratujac przy tym gatunek ludzki przed zaglada.
Musze przyznac, ze od poczatku do konca seansu siedzialam jak na szpilkach, aby doczekac sie ostatecznego rozwiazania zagadki, ktora nie byla do konca oczywista. Autorzy zafundowali nam spora dawke emocji. Oczywiscie, sceptycy stwierdza, ze mozna sie tu doszukac wielu elementow, widocznych juz dawno w innych klasykach gatunku. Mozna bowiem napotkac tu stwory, ludzaco podobne do tych, ktore widzielismy w kultowym Zejsciu czy podobny w swym klimacie statek kosmiczny z zaloga na granicy obledu jak w pierwszej odslonie Obcego.
Patrzac na film z perspektywy gatunku, troche tu pomieszania z poplataniem, tak jakby scenarzysta nie byl pewien, ktory z elementow bedzie stymulowal wszystkie zmysly widza na tyle, aby ogladnal film do konca. Mamy tu nieco horroru, nieco thrillera, nieco sf. Czy zadzialalo? W moim przypadku tak. Koncowka filmu takze nie rozczarowuje, jest to idealne domkniecie historii. Polecam, bo film naprawde ciekawy, wart ogladniecia, chocby ze wzgledu na swietna role Bena Fostera. 8/10
Akcja filmu rozgrywa sie na pokladzie statku kosmicznego, w blizej nieokreslonej przestrzeni oraz czasie. Po dlugiej hibernacji wybudza sie Bower ( w tej roli fenomenalny Ben Foster) oraz Payton ( Dennis Quaid), czlonkowie zalogi statku. Zagadka jest tutaj wszystko. Ze wzgledu na dlugosc czasu jaki przebywali w uspieniu, maja zaniki pamieci. Nie wiedza gdzie sa, jaki dokladnie byl cel misji, co cie stalo z ich bliskimi oraz z Ziemia. Z biegiem czasu zaczynaja odkrywac skrawki informacji co tylko kumuluje ilosc pytan i domyslow.
Z biegiem czasu okazuje sie, ze statek jest nowoczesna wersja Arki Noego, ktora wyleciala w przestrzen kosmiczna z misja odnalezienia planety Tanis, na ktorej powierzchni odkryto wczesniej ludzaco podobne warunki atmosferyczne do tych, jakie uswiadczamy na Ziemi. Zaloga statku miala doprowadzic do zasiedlenia planety, ratujac przy tym gatunek ludzki przed zaglada.
Musze przyznac, ze od poczatku do konca seansu siedzialam jak na szpilkach, aby doczekac sie ostatecznego rozwiazania zagadki, ktora nie byla do konca oczywista. Autorzy zafundowali nam spora dawke emocji. Oczywiscie, sceptycy stwierdza, ze mozna sie tu doszukac wielu elementow, widocznych juz dawno w innych klasykach gatunku. Mozna bowiem napotkac tu stwory, ludzaco podobne do tych, ktore widzielismy w kultowym Zejsciu czy podobny w swym klimacie statek kosmiczny z zaloga na granicy obledu jak w pierwszej odslonie Obcego.
Patrzac na film z perspektywy gatunku, troche tu pomieszania z poplataniem, tak jakby scenarzysta nie byl pewien, ktory z elementow bedzie stymulowal wszystkie zmysly widza na tyle, aby ogladnal film do konca. Mamy tu nieco horroru, nieco thrillera, nieco sf. Czy zadzialalo? W moim przypadku tak. Koncowka filmu takze nie rozczarowuje, jest to idealne domkniecie historii. Polecam, bo film naprawde ciekawy, wart ogladniecia, chocby ze wzgledu na swietna role Bena Fostera. 8/10