Pogarda / Le mépris (1963), reż. Jean-Luc Godard

[misfit]

Film wyszedł w polskiej wersji językowej wyłącznie na DVD.
Jeśli chodzi o BD, niewiele mam do powiedzenia o dotychczasowych wydaniach zagranicznych, poza tym, że screeny skutecznie mnie odrzuciły od pomysłu zakupu.

Le mépris - porównanie obrazu BD UK 2009 vs DVD na caps-a-holic.

Recenzja i screeny wydania BD na blu-ray.com.

Niedługo od StudioCanal pojawi się edycja 4K UHD we Francji (14.06), UK (26.06) oraz w Niemczech (29.06). Już zacieram ręce. Poniżej zdjęcia poglądowe wydania francuskiego, zwiastun i co nieco o transferze:



https://www.fnac.com/a17957712/Le-Mepris-Blu-ray-4K-Ultra-HD-Brigitte-Bardot-Blu-ray-4K

Cytat:ABOUT THE RESTORATION

LE MEPRIS was restored by STUDIOCANAL, with the support of the CNC. The image was scanned and restored in 4K at the HIVENTY laboratory. In order to optimize the 4K restoration, the original 35mm negative and the interpositive were used, as well as the reference print re-worked in 2002 by Mr. Raoul Coutard, Director of Photography on LE MÉPRIS. The restoration took 220 hours, allowing to compensate for the defects linked to the wear of time, such as deviations in colours and lighting. This new restoration will enable audiences to discover LE MEPRIS as it was intended to be viewed.

SPECIAL FEATURES
- Il était une fois… Le Mépris (52mn) on the Blu-ray UHD
- An introduction by Colin MacCabe (6mn) UHD
- Paparazzi by Jacques Rozier (22mn)
- Le parti des choses by Jacques Rozier (10mn)

[misfit]

Porównanie obrazu na caps-a-holic - 4K UHD vs stare BD od StudioCanal z 2009.

Na capsie skupili się niemal całkowicie na pozytywnych aspektach edycji UHD, ale są też nieciekawe rzeczy...
Lata mijają, a w SC po staremu. Spójrzcie na poniższy wykres bitrate obrazu z płyty 4K UHD:



W miejscach gdzie widzicie spadki bitrate do 5-10 Mb, czyli np. ujęcia od 42 do 44 minuty, od 46 do 48, od 57 do 59 i od 62 do 68 minuty, w ruchu widoczne jest znaczące obniżenie jakości obrazu (także w DV) względem tego jak prezentuje się reszta filmu, z wyrazistością obrazu na poziomie jakiegoś słabego BD i szczątkowym ziarnem, które przy okazji jest niemal całkowicie zamrożone. Poniżej kilka przykładowych kadrów, pamiętajcie jednak, że trzeba je zobaczyć w ruchu aby w pełni doświadczyć co tutaj jest nie tak:



Co tutaj się wydarzyło? Najprawdopodobniej jest to głównie "zasługa" tego, że te problematyczne ujęcia pochodzą z czegoś kilka generacji niżej od negatywu. Ułomny koder HEVC, z którego korzystają Francuzi, dodał tutaj jednak do pieca, rezerwując im zbyt niską przepływność i w konsekwencji na tym samym remasterze z BD problematyczne ujęcia wyglądają wciąż słabo, ale jednak nieco lepiej niż na UHD.
Czy zatem lepiej zaoszczędzić kasę i sięgnąć po remastera BD Pogardy, zamiast UHD? Poniższe kadry powinny dać wam ogólne pojęcie co do implementacji HDR i szerokiej palety barw w tym wypadku.

Heatmapy | WCG | Konwersja do SDR 100 nit, Rec.709

[HAL 9000]

(20-08-2023, 15:09)misfit napisał(a):  Spójrzcie na poniższy wykres bitrate obrazu z płyty 4K UHD:

Fatalnie to wygląda i ten wykres potwierdza głosy o problematycznych ujęciach i kiepskim kodowaniu.
Wahałem się długo czy to zamówić i w końcu wymiękłem, bo w sumie jaką mam alternatywę? Czekać aż Criterion to wyda? Niech wydadzą najpierw "Basen"  
Głównie liczę na to, iż PanSłonik ogarnie ten burdel, tak jak to robił w innych przypadkach SC.

Dzięki za fotki, zwłaszcza te z wykresami palety barw - tak to sobie zawsze wyobrażałem, jako drobne rozszerzenie podstawowego "trójkąta".

[misfit]

Na pomoc od Włochów w tym wypadku nie ma co liczyć, raczej zbyt niszowa pozycja jak na nich. Więc faktycznie pozostaje nadzieja, że może w USA się ukaże...
Ale tak jak pisałem IMO główny problem jest w źródle, więc nie spodziewałbym się jakichś cudów - chyba, że inny wydawca zdecyduje się wyłożyć kasę na dodatkowe prace rekonstrukcyjne części tych słabo wyglądających scen.

[misfit]

(01-08-2024, 07:14)Ash-9001 napisał(a):  Zanim zamówiłem to zrobiłem szybki (być może niedokładny research) i wyszło mi, że jedyne co różni te wydania pod względem jakości obrazka to... recenzje na stronie blu-ray.com Wydanie Europejskie ma gorsze oceny, pomimo tego, że obrazek na płytach jest podobno identyczny

Trochę się boje co Amazon przyśle, bo ktoś tam napisał, że dostał tylko jedną płytkę a powinny być dwie...

Są dwa wydania w USA: z płytą 4K (EAN: 0031398341208) oraz 4K + BD (0031398342267) - z tym, że ponoć dołączona płyta Blu-ray to staroć z 2010 roku. No, ale dla samych dodatków warto by ją mieć...
W każdym razie na polskim amazonie w fajnej cenie 48,40 zł jest wydanie dwudyskowe, więc takie powinniście dostać.

Nigdzie nie znalazłem potwierdzenia, że od Lionsgate jest identyczna komprecha co w wydaniach europejskich od Studio Canal, ale spróbuję jeszcze popytać kilka ogarniętych osób...

[Ash-9001]

Za tą cenę, nawet jak się okaże, że obrazek jest identyczny jak w wydaniu SC to i tak przyjmę to wydanie bardzo entuzjastycznie. Co do dołączonej płytki BD, to dla mnie i tak będzie jak nowa, bo przez cały czas istnienia tego formatu kupiłem łącznie 8 płyt blu-ray. Opuściłem generację i z DVD przeskoczyłem na 4K

Poza tym podoba mi się ta czerwona okładka, jakos mi bardziej pasuje do tego filmu

[misfit]

Ok, mam potwierdzenie, że 4K UHD Lionsgate i SC = dokładnie to samo kodowanie, ze spadkami bitrate do kilku Mbps w wielu ujęciach.
Więc anulowałem zamówienie skoro już mam Studio Canala.

[Ash-9001]

Obejrzane i faktycznie szału nie ma. I jeszcze te spadki bitrate'u są największe w mojej ulubionej części filmu, czyli w scenie w mieszkaniu Po seansie 4K sprawdziłem płytkę Blu-ray. Kolory na UHD oczywiście dużo lepsze i film pięknie wyczyścili z paprochów, ale tak migając między różnymi scenami miałem wrażenie, że obraz jest i tak "mocniejszy" na tej zwykłej płytce.