Polskie filmy, które warto kupić

[Marioo]

Zarówno Milcząca gwiazda jak i Sygnały MMXX są dostępne u nas od dawna w pakiecie Kino Polska "Pojechane w kosmos". Jest tam jeszcze Test pilota Pirxa i Klątwa Doliny Węży. Teraz już z dostępnością tego pakietu w przyzwoitej cenie jest kiepsko, ale mnie się udało kupić jak jeszcze był za ok. 70-100 zł.

[Daras]

(25-06-2019, 13:02)Marioo napisał(a):  ...Sygnały MMXX są dostępne u nas od dawna w pakiecie Kino Polska "Pojechane w kosmos".

Zgadza się. Tylko, że ja na poprzedniej stronie napisałem o skopanym AR. W przypadku produkcji 70 mm przekadrowanie trudno uznać za akceptowalne. Wspomniałem też w ostatnim poście o edycji niemieckiej z OAR. Kino musi być kinem! Twórcy użyli do tej produkcji szerokiej taśmy nieprzypadkowo.

Marioo, a może właśnie Ciebie pytałem kilka lat temu o te „Sygnały” w kontekście AR? Masz jakieś wspomnienia (patrz poprzednia strona)?

[Marioo]

Widziałem Twój wcześniejszy post o AR. Napisałem tak luźno o dostępności powyższych tytułów, gdyby ktoś się zainteresował. Sporo ludzi mniej zwraca uwagę na AR, a woli np. film w polskiej wersji, bo niemiecka edycja chyba jej nie zawiera. Chwała za to, że w ogóle u nas to wydali.

I to na pewno nie byłem ja w związku z dyskusją o AR "Sygnałów".

[Daras]

(25-06-2019, 20:00)Marioo napisał(a):  I to na pewno nie byłem ja w związku z dyskusją o AR "Sygnałów".

Coś wyszperałem. Daras napisał na forum Kino Polska:
Dzięki uprzejmości jednego z uczestników forum „kolekcjoner dvd” dowiedziałem się jaki jest AR w filmie „Sygnały MMXX”. 
Niestety, format 2.20:1 w polskim wydaniu dvd przycięto do 4:3  Szkoda, naprawdę szkoda. Pozostaje (jak zwykle) zazdrościć Niemcom  

Mam jeszcze dwa pytania.
Czy nasze forum nazywało się kiedyś „kolekcjoner dvd”? Jeśli tak, kto pamięta korespondencję z gościem, który męczył zadając dziwne pytania dotyczące „Sygnałów”?

Pakiecik „Pojechane w kosmos” zobaczyłem na fotce w wątku kolekcjonerskim.

EDIT:
OK, trochę pomieszały mi się fora.

(22-02-2018, 18:37)matwiko napisał(a):  Wychowałem się na starym forum. Mam duży sentyment. W sumie większość najaktywniejszych użytkownikiw to ludzie ze starego forum

http://forum.filmozercy.com/watek-kolekcjonerdvd

Zatem pierwsze moje pytanie jest już nieaktualne, natomiast drugie nadal ma sens.

[piti198]

A co mi drodzy forumowicze mogą powiedzieć nt filmu "Ostatni dzwonek"?
A z filmów, a raczej sztuk teatralnych, ale wartych obejrzenia, a nie kupienia, bo chyba nie można tego nabyć, to można wymienić emitowany od tamtego czwartku o godz. 20.20 w TVP Kultura cykl spektakli "Stawka większa niż życie", żeby przypomnieć sobie pierwowzór filmu.

[Daras]

(26-06-2019, 13:08)piti198 napisał(a):  A co mi drodzy forumowicze mogą powiedzieć nt filmu "Ostatni dzwonek"?

„Ostatni dzwonek” (1989) oglądałem w czasach jego premiery. Nie napiszę wprost, że film jest wart kupienia, ale z całą pewnością godny obejrzenia. Olbrzymie wrażenie zrobiła na mnie piosenka w wykonaniu J. Wójcika. Do tej pory ciarki przechodzą, tym bardziej, że wydźwięk utworu momentami jakby nie stracił na aktualności! Polecam wysłuchać do końca.

https://www.youtube.com/watch?v=XPme1TRtMdw

[Pai-Chi-Wo]

(26-06-2019, 13:08)piti198 napisał(a):  A co mi drodzy forumowicze mogą powiedzieć nt filmu "Ostatni dzwonek"?

"Ostatni dzownek", oglądam regularnie, w tym roku, to film obowiązkowy dla każdego wolnościowca. Z teatru to bym se nawet kupił "Czwarty poziom"
ze świetną rolą jak zawsze w najlepszej formie Zapasiewicza i Fronczewskiego, gdzie Zapasiewicz minister daje policjantowi Fronczewskiemu wolną rękę
i Fronczewski staje się takim polskim brudnym Harrym czy tam Seagalem ponad prawem i ściga on mafię. Niestety oglądałem z fatalnej kopii. Bym se kupił

(26-06-2019, 14:03)Daras napisał(a):  Olbrzymie wrażenie zrobiła na mnie piosenka w wykonaniu J. Wójcika.

śpiewa Jacek Wójcicki, ale spoko ... Wójcik też tam jest - Wiesław Wójcik pojawia się na 1m20s w roli strażaka, mój ulubiony aktor ze starych dobrych filmów,
zagrał w Party przy świecach z Himilsbachem.

[piti198]

Ten "Czwarty poziom" to oglądałem zdaje się na youtube. Są tam jakieś spektakle z Kobry. A o mafii jest jeszcze taki spektakl "Selekcja" z wybitną rolą Henryka Talara.

[Kirek]

O kurcze "Selekcja", prawie zapomniałem o tej sztuce. Widziałem go bardzo dawno ale zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Z tego co mi się przypomina to chyba była trylogia.
Od siebie polecam "Scenariusz na trzech aktorów" i "Kwartet dla czterech aktorów" w reżyserii Mikołaja Grabowskiego.

[Daras]

„Selekcję” polecam bezapelacyjnie. Miałem przyjemność obejrzeć spektakl one line podczas premiery telewizyjnej. Majstersztyk. I powtórzę - majstersztyk! Pamiętam, że byłem wówczas na doszkalaniu fotograficznym i świetlica bursy została wypełniona po brzegi. Kurde, to były czasy - niewielki radziecki telewizor i dziesiątki (jak nie więcej) chłopa po drugiej stronie.