Pred

[pearlzfan]

(09-11-2022, 10:14)pred895 napisał(a):  Goonies

Oglądałem jakiś czas temu w UHD. Ładne ziarno, obraz ostry, kolorysty nie poniosło w trakcie pracy, a dzieciaki drą ryja równo przez cały film
Imho warto wziąć UHD.

[misfit]

To dodaj sobie Blade Runnera w filmoskopie bo go tam nie masz

Co do Goonies - taa, na screenach obraz wydawał mi się zbytnio odziarniony, ale w ruchu 4K UHD zdecydowanie zyskuje w stosunku do tego co widać na screenach, a BD traci (pozbyłem się go kilka godzin po obejrzeniu ). Warnerowi nawet chciało się wrócić do negatywu jeśli chodzi o początkowe kilka minut opticali (creditsy), które teraz prezentuje się nieporównywalnie lepiej niż na BD, zarówno jeśli chodzi o szczegółowość obrazu, wygląd ziarna czy brak widocznych zabrudzeń obrazu. HDR też spoczko, pomimo tego, że nigdzie nie osiąga jakichś wysokich wartości. Ogólnie nie jest to jakieś demo możliwości formatu i nigdy nie będzie, ale w ruchu poprawa w stosunku do BD jest ewidentna. Jak będzie znowu gdzieś za 10 funciaków, czy coś koło tego, to bierz śmiało

[Kirek]

Blade Runnera ma dodanego do kolekcji: https://filmozercy.com/filmoskop/edition/21248372
ale jakby napisał w opisie tego wydania lub komentarzu, które tytuły i na jakich nośnikach mają PL to może inni też by skorzystali z tego wydania

[misfit]

A to zwracam honor, nie rzuciła mi się w oczy zawartość tego zestawu na miniaturce

[pred895]

Szeregowiec Ryan - UHD od naszego kolegi sebas z forum za 35 zł

Miami Vice

No to się doczekałem >>

(23-10-2020, 21:34)pred895 napisał(a):  Plus otworzyła się furtka na inne niedostępne filmy czy seriale takie jak Miami Vice w przystępnej cenie

Wyszło w sumie ze wszystkim 235 pln, na plus też że wysłali to w kartonie.  Tak więc na dniach piwko, pilot w dłoń i zaczynamy odświeżanie tego kultowca. Wielkie dzięki dla misfita za udostępnienie dopasowanych napisów do pierwszego i drugiego sezonu , czekam na więcej Aha płyty posiadają blokadę regionalną i brak jakichkolwiek napisów, ale to już dla mojego oppo żadna przeszkoda



Narcos - Sezon 2 i tu miła niespodzianka w postaci opcji wyłączenia i załadowania swoich napisów pl na sekwencjach hiszpańskich. Sezon trzeci i Narcos: Meksyk następny w kolejce.

Rise of Footsoldier - tym razem wersja kinowa, która jest bardziej wyważona i spójna w przeciwieństwie do nieco rozwleczonej wersji extended.

A Lonely Place to Die - całkiem spoko brytyjski thriller zrobiony zaraz po sukcesie wyżej wymienionego filmu ROF.

[misfit]

(25-11-2022, 18:51)pred895 napisał(a):  Wyszło w sumie ze wszystkim 235 pln, na plus też że wysłali to w kartonie.

WTF? Farciarz
Mi wysłali typowo w kopercie bąbelkowej i prawie wszystkie rogi miałem ubite w slipcase.

[pred895]

(09-11-2022, 11:41)Kirek napisał(a):  Blade Runnera ma dodanego do kolekcji: https://filmozercy.com/filmoskop/edition/21248372
ale jakby napisał w opisie tego wydania lub komentarzu, które tytuły i na jakich nośnikach mają PL to może inni też by skorzystali z tego wydania

[Kirek]

Wstawiłem fotkę do filmoskopu, mógłbyś tam jeszcze przy pomocy funkcji '+Dodaj polską wersję' ustawił wartość.

[pred895]

Raczej ostatni updejt w tym roku >>
Robin Hood: Prince of Thieves - 4k od Arrow. No w końcu doczekałem się idealnego transferu dla tej pozycji, ależ to był wyborny seans. Film nigdy tak nie błyszczał jak tutaj, to chyba mój pierwszy epicki film który obejrzałem w dzieciństwie. Jestem mega zadowolony z tego wydania. Brawo Arrow oby tak dalej.





Secik legendarnych filmów w 4k od Warnera. Przyznam że nigdy nie widziałem żadnego z nich od początku do końca, no może jakieś migawki Czarnoksiężnika na TCM, a tak to całkowity blind buy. Cena naprawdę spoko, bo za cały zestaw zapłaciłem około 210 zł, więc grzechem byłoby nie skorzystać i nadrobić te epicką zaległość jeśli chodzi o świat kina


Flash Gordon - 4k i tu też raczej ślepy strzał ze względu na cene ( 55 zł na amazon.pl ). Nigdy nie widziałem, ale liczę na dobrą kiczowatą rozrywkę z ciekawymi efektami wizualnymi z lat 80tych.

[Gieferg]

Cytat:Nigdy nie widziałem,

Wut?
No cóż, co mogę powiedzieć, na pewno lepszy niż Kevin Hood