Pred

[pred895]

100 % to ten sam paździerz z przed kilkunastu lat. Niedawno w UK wyszło jakieś wznowienie od dystrybutora >> krzak <<, ale też powątpiewam że to coś nowego w tej kwestii.

[misfit]

Arrow ostatnimi czasy Hughesa obskakuje więc liczę, że w końcu doczekam się od nich Wujaszka
Ogólnie ładny up.

(25-02-2021, 14:12)pred895 napisał(a):  No Country for Old Men w końcu zaległy upgrejd do BD

Tak z ciekawości - od którego roku zacząłeś kupować BD ?

[pred895]

Od 2008 roku >> pierwsze wydanie BD w kolekcji to był Mroczny Rycerz zakupiony w promocji Media Markt za 69,99, jak na tamte czasy to była mega spoko cena:

[Mefisto]

Jak za nowość to dalej jest.

[misfit]

Pamiętam tę promkę - jeśli mnie pamięć nie myli to w tym czasie też Matrixy wrzucili w tej cenie. Wtedy to było coś bo zwykle ceny BD w Polsce to było 119 zł wzwyż i chyba tylko Pro-Motion i Monolith wyłamywali się od tej zmowy cenowej

[sebas]

(25-02-2021, 17:56)misfit napisał(a):  Wtedy to było coś bo zwykle ceny BD w Polsce to było 119 zł wzwyż

No, wtedy to na BD były ceny "imperialne" .  Moje pierwsze BD to dwupłytowe wydanie Wall-E. Pierwsze DVD to "Outbreak" w snapperze (1998).

@pred895
Bardzo ładny ten "Tańczący z wilkami". Ja mam niemieckie wydanie i jest w miarę OK. Ten film zasługuje na UHD. Taka ciekawostka mi się przypomniała. Ten film był wydany min. na DVD w 1999. Było to wtedy jedno z pierwszych wydań z dźwiękiem DTS. Wtedy jeszcze specyfikacja DVD nie była oficjalnie rozszerzona o dźwięk w DTS (produkowane wcześniej odtwarzacze nie mogły wysłać bitstreamu DTS na wyjście cyfrowe). Był trochę samowolki w tym temacie i dlatego to konkretne wydanie:
https://www.blu-ray.com/dvd/Dances-with-Wolves-DVD/37722/
ma dźwięk DTS w takiej samej jakości jak na LaserDiscu, czy w kinie czyli z bitratem 1,4Mbit, co nie zdarzało się później dość często (zwykle DTS na DVD ma  około 754Kbps)

[shaman72]

Bardzo fajnie wygląda ten „Tańczący...”.Też przymierzam się do zakupu, z tym że wersji hiszpańskiej.
Trzeba sobie przypomnieć i film i świetną ścieżkę dźwiękową.

[misfit]

Hiszpański Tańczący to na 99% pirat.

[pred895]

(25-02-2021, 18:25)sebas napisał(a):  ma dźwięk DTS w takiej samej jakości jak na LaserDiscu, czy w kinie czyli z bitratem 1,4Mbit

Zaczaj tą rozpiętość nieskompresowanego dźwięku No country for old men >>>

http://www.imagebam.com/image/ca9d391371185681

Wracając jeszcze do Tańczącego to na pewno musi doczekać się porządnego UHD liftingu. Podczas samego sensu po latach zarejestrowałem tyle scen krajobrazów w SD gdzie szczena opada a co dopiero zobaczyć to w Bożym HDR lub DV. Teraz to tylko kwestia przejęcia praw autorskich i budżetu do mastera. Bo obecnie to co produkcja umarłego Oriona, MGM i FOXA. Już prędzej doczekamy się jakiegoś remasteru na stimie niż na prawowitym fizycznym nośniku. Tak czy inaczej film naprawdę kozak. Trzyma fason po latach.

[shaman72]

(25-02-2021, 22:59)misfit napisał(a):  Hiszpański Tańczący to na 99% pirat.

O kurczę, nie załamuj mnie...