Rocky + Creed - seria

[Gieferg]

Cytat:która miała nieco ponad 70 minut!)

Miała 90.

[fire_caves]

(01-10-2021, 13:17)Gieferg napisał(a):  Cytat:
która miała nieco ponad 70 minut!)

Miała 90.

Słusznie!

[pred895]

Wszystko pięknie ładnie, ale ten nowy aspekt kinowy 2,35:1 jest wielce niepokojący. Mam nadzieję że został zmieniony tylko na potrzeby nowego trailera a nie na cały film który znamy z formatu 1,85:1

[Mierzwiak]

Po co mieliby przycinać trailer?

[Gieferg]

Cytat:ale ten nowy aspekt kinowy 2,35:1 jest wielce niepokojący. Mam nadzieję że został zmieniony tylko na potrzeby nowego trailera

Coś jak w przypadku ZSJL? Oh, wait...

--EDIT---

Cytat:Nowa wersja Rocky'ego IV będzie o 40 minut dłuższa

Obiecanki cacanki.

Dir Cut ma 94 minuty, brakuje w nim wielu znanych i lubianych scen, nie ma robota, Brigitte Nielsen wycięto większość roli, całośc przekadrowana do 2.35:1 (i jak dla mnie tak sobie to wygląda), i cały szereg innych zmian. Nie brzmi to wszystko specjalnie ciekawie i już tak coś czuję, że będę to musiał przemontować po swojemu.

Ciekawe czy/kiedy doczekamy się wydanie płytowego.

[pred895]

Wersja reżyserska nie jest ponoć aż taka zła >>



Na pewno obejrzę z samej ciekawości co zostało zmienione i jak to wygląda w nowym kadrowaniu.

(12-11-2021, 13:06)Gieferg napisał(a):  Ciekawe czy/kiedy doczekamy się wydanie płytowego.

Zapewne bardzo szybko, bo film miał raczej iventowe otwarcie w kinach plus premierę na żądanie ( pewnie nie na całym świecie ), tak więc tak jak to miało miejsce z przemontowaną wersją Ojca Chrzestnego III szybko zagości na domowych nośnikach, bo kasa musi się przecież zwrócić.

[Juby]

Obejrzałem kilka scen. Tak, jak się spodziewałem, nie poprawisz filmu idealnego (tak!, za taki uważam czwartego Rocky'ego). Nowa wersja jest fatalna przez duże F. Taka fanowska wersja, w której Sly wyciął prawie wszystko z byłą żoną i krytykowanego przez widzów robota, a w ich miejsce dodał ujęcia wycięte w 1985 roku i alternatywne (czasami zrobił to, mimo że ujęcia z wersji kinowych wciąż są obecne). Technicznie prezentuje się to bardzo źle (w scenie, w której Ivan podnosi swojego trenera, a Ludmiła krzyczy "Yes!" dźwięk pozostał, ale ułamek sekundy z jej twarzą wyleciał). Czwarty Rocky to fenomenalnie zmontowane kino, więc każda ingerencja w oryginalną wersję od razu rzuca się w oczy, odstaje brakiem takiej płynności. Obraz przycięty do Cinemascope sprawia, że w kadrach często ucinane są głowy (np. Duke'owi mówiącemu do Rocky'ego w trakcie walki, był kadr w którym widać go od nosa w górę) i ewidentnie brakuje tego, do czego przyzwyczaił mnie film przez tyle lat.

Już wiem, że nie obejrzę tego w całości i nie ma opcji żebym to kupił. Nie rozumiem czemu Sly wziął na warsztat akurat tę część, która ma liczne grono oddanych fanów i odniosła wielki sukces, zamiast V, która powszechnie uznawana jest za najsłabszą w serii. Szczególnie, że piątka od dawna ma wersję workprint - znacznie dłuższą, z innym soundtrackiem (Vincenta DiColi), podobno zdecydowanie lepszą od tego, co trafiło do kin. Chętnie obejrzałbym takie Special Edition Rocky'ego V, jakie otrzymał Alien 3 (też bez udziału reżysera).

[Gieferg]

Sly nie rezyserował V, więc dziwne by było, żeby robił jej wersję reżyserską.

A co do czwórki - jak wyjdzie na płytach to kupię, głównie po to, żeby ją samemu przemontować i zmiksować z wersją kinową.

[misfit]

Spodziewajcie się Rocky'ego na 4K UHD w I kwartale przyszłego roku. Na amazon.co.uk pojawiły się na razie dwie pierwsze części z premierą 13 lutego 2023.

https://www.amazon.co.uk/dp/B0BGQ9QL5B

https://www.amazon.co.uk/dp/B0BGQ3NRQT

[pred895]

Cena za cały pakiet pewnie będzie zabójcza w pierwszych miesiącach sprzedaży, ale potem pewnie będzie jak z seria Mad Max i trafi się fajna cena Rocky w 4k z HDR to będzie coś, mam nadzieję że dorzucą też niedawny fan edit od Slaja odnośnie czwórki.