Logo
  • FORUM
  • FILMOSKOP
  • ZGŁOŚ OKAZJĘ
  • POMOC »
    • KOSZTY WYSYŁKI
    • BLU-RAY Z POLSKĄ WERSJĄ
    • PORÓWNYWARKA
    • OFERTY DNIA
  • FILMOŻERCY »
    • O STRONIE
    • WSPÓŁPRACA
    • KONTAKT

  • Szukaj
  • Użytkownicy
  • FAQ
Posiadasz już konto?  Zaloguj się  lub    Stwórz konto
Logowanie na Filmozercy.com | Forum
Filmozercy.com | Forum › O filmach i serialach › Filmy
« Wstecz 1 ... 9 10 11 12 13 14 Dalej »

San Andreas

Opcje tematu
San Andreas
Offline Gieferg
Skazany na Blu-ray
Liczba postów: 8,058
Reputacja: 171
   
#1
06-10-2015, 12:22 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-10-2015, 12:31 przez Gieferg.)
[Obrazek: San-Andreas-poster.jpg]

Po marnym Pojutrze nie chciało mi się nawet sięgać po 2012 (ponoć jeszcze gorsze), a San Andreas obejrzałem głównie ze względu na Dwayne'a ale to nie jest rola w jakich go lubię oglądać (takie miał w Fast & Furious, Pain & Gain czy G.I.Joe).
Zraziłem się trochę już przy pierwszej akcji w której zrobili coś, co wydało mi się kompletnie absurdalne, ale to jeszcze mały problem, większym jest to, że film jest kompletnie pozbawiony charakteru, nijaki, jedzie na schematach, nie wywołuje żadnych emocji (Carla Gugino przoduje tu w drewnianym aktorstwie), a od tego rodzaju kina tego oczekuję. Taki Cliffhanger otwierającą sceną robi większe wrażenie niż tutaj całość. Poza tym właściwie wszystko można przewidzieć na długo, nim się wydarzy, motyw z drugą córką od razu sugeruje co dostaniemy w końcówce. Do tego giną tylko statyści (w sumie pamiętam jednego na którego coś spadło) i gośc, którego specjalnie przedstawili tak, by mu życzyć jak najgorzej. Irytuje też wątek naukowca jakby doklejony tylko po to, żeby wyjaśniać widzowi co jest grane. Właściwie nie bardzo jest o czym gadać, poza pojawiającymi się od czasu do czasu ładnymi widoczkami zalet nie stwierdzono, ale bardzo nie męczy i da się jakoś przetrwać (tylko nie wiem po co).

3-4/10 - odradzam zakup w ciemno. Sam nie kupię nawet za 20 zł bo szkoda by mi było miejsca na półce. Na powtórkę nie ma szans, wolę sobie dziesiąty raz obejrzeć Armageddon.


Recenzje filmów, soundtracków, książek i komiksów na Filmożercach
Przykurzona pisanina- SF / Fantasy / Wiedźmin itp.


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Online Filmozercy.com
To jest reklama
Liczba postów: Spora
Reputacja: Najwyższa
Ta reklama nie jest widoczna dla zalogowanych użytkowników.


Reklama
Offline Sokal
Redaktor
Liczba postów: 952
Reputacja: 15
 
#2
06-10-2015, 13:14
Pojutrze rzeczywiście było średnie. 2012 to już coś zupełnie innego - film dla posiadaczy dużych ekranów i mocarnych kin domowych. Jako taki produkt naprawdę daje radę. Byle nie doszukiwać się innych wartości, niż pure entertainment. Zakładam że San Andreas ma takie samo zadanie + nowsze efekty + 3d. Ale filmu jeszcze nie oglądałem. 2012 mam na półce - jako jeden ze słabszych filmów ale z dużym "fun factorem". Coś jak MCU :-)

Wysłane z mojego GT-I8190N przy użyciu Tapatalka


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Gieferg
Skazany na Blu-ray
Liczba postów: 8,058
Reputacja: 171
   
#3
06-10-2015, 14:12 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-10-2015, 14:15 przez Gieferg.)
"Fun factor" to są dla mnie, dajmy na to, Strażnicy Galaktyki czy Fast & Furious 5/6, San Andreas to nuda.


Recenzje filmów, soundtracków, książek i komiksów na Filmożercach
Przykurzona pisanina- SF / Fantasy / Wiedźmin itp.


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline faccalto
Stały bywalec
Liczba postów: 289
Reputacja: 7
   
#4
12-10-2015, 10:35 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-10-2015, 10:36 przez faccalto.)
Faktycznie mizerny film. Nawet efekty choć dobre to nierówne, bo czasem bije po oczach kontrast pomiędzy aktorami, a CGI w tle. Liczba absurdów na ekranie aż kłuje w oczy (niemal co scenę komentowaliśmy z moją drugą połówką przebieg tych niezwykłych wydarzeń).
Na prawdę denerwował mnie brak krwi na ekranie. Główni bohaterowie swoimi czynami zasłużyli tylko na małe plamki ketchupu na sobie, które chyba sami z siebie zlizywali, żeby w kolejnych scenach błyszczeć już nienaganną charakteryzacją. Osobna sprawa to The Rock heh scena, w której próbuje się wzruszyć wspominając tragicznie zmarłą córkę kompletnie rozkłada patos tego filmu. Kibicowałem mu, aby pokusił się chociaż o jedną łezkę, ale niestety nie z nim te numery. Ta góra mięcha się nie poci, nie krwawi, nie brudzi, a woda nie ma prawa go zmoczyć itd. Tego typu smaczki można wymieniać w nieskończoność. To aktor niemal jednej miny.
Scenariusz to spleśniały ser szwajcarski z dziurami. Seans z przeznaczeniem na kaca, ale jednorazowo Tongue 4/10


: SuperDry : Tommy Hilfiger : Levis : Converse : [SKLEP]

Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline robsonm1978
Stały bywalec
Liczba postów: 382
Reputacja: 6
 
#5
16-10-2015, 18:22
San Andreas" to kino intelektualnie niewymagające i nieposiadające żadnych ambicji poza zapewnieniem publiczności prawie dwóch godzin solidnej hollywoodzkiej rozrywki , wiec i na takie kino trzeba się nastawić na samym poczatku.To nie ma być ambitne kino


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Gieferg
Skazany na Blu-ray
Liczba postów: 8,058
Reputacja: 171
   
#6
16-10-2015, 20:38 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-10-2015, 20:40 przez Gieferg.)
Litości...

Każdy wie, czego po tym filmie należy oczekiwać, problem w tym, że marnie mu wychodzi tych oczekiwań spełnianie. Jak dla mnie tej "solidnej rozrywki" nawet 10 minut tam nie było.


Recenzje filmów, soundtracków, książek i komiksów na Filmożercach
Przykurzona pisanina- SF / Fantasy / Wiedźmin itp.


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Haqu
Stały bywalec
Liczba postów: 372
Reputacja: 9
 
#7
18-10-2015, 18:26
(16-10-2015, 18:22)robsonm1978 napisał(a):  San Andreas" to kino intelektualnie niewymagające i nieposiadające żadnych ambicji poza zapewnieniem publiczności prawie dwóch godzin solidnej hollywoodzkiej rozrywki , wiec i na takie kino trzeba się nastawić na samym poczatku.To nie ma być ambitne kino

Takie kino też może być dobre i złe Tongue


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline culturehigh
Nowy użytkownik
Liczba postów: 14
Reputacja: 0
 
#8
28-11-2015, 08:16
Typowe kino katastroficzne, jak przed laty. Ale Dwayne i ta jego superamerykańskość na plus.


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu




Użytkownicy przeglądający ten wątek:   1 gości

  •  Wróć do góry
  •  Kontakt
  •   Tanie filmy, okazje, przeceny, społeczność filmowa - Filmozercy.com | Forum
  •  Wersja bez grafiki
© Rush Crafted with ❤ by iAndrew
Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2025 MyBB Group.
Tryb normalny
Tryb drzewa
Pokaż wersję do druku
Subskrybuj ten wątek
Dodaj ankietę do wątku
Wyślij ten wątek znajomemu