Sklepy internetowe - promocje

[ifeelveryblah]

(13-05-2019, 12:10)Marioo napisał(a):  Kapitan Marvel na blu-ray za 48,99 w przedsprzedaży na Merlinie. Chyba dobra cena jak na ponad 2 miesiące przed premierą.

Strach kupować bo się okaże, że zaserwują nam DD.

[NormanS]

W całkiem ciekawej cenie Everest na UHD (PL napisy chyba tylko na nośniku 4K) - 36zł
https://www.shop4pl.com/4k-uhd/everest-4k-uhd-blu-ray
Brałbym w ciemno ale posiadam już na zwykłym Blu.
Z innej beczki, ktoś już robił zakupy w tym sklepie? Wysyłka po 20 maja, czyli pewnie sprzedają część towaru, którego nie mają ?

[KaMario]

(15-05-2019, 09:53)NormanS napisał(a):  Wysyłka po 20 maja, czyli pewnie sprzedają część towaru, którego nie mają ?

Nie wysyłka, a przewidywane doręczenie 20 - 22 maja - taki jest opis na stronie sklepu, a towar zgodnie z opisem mają w magazynie.

[voodoo]

(15-05-2019, 09:53)NormanS napisał(a):  W całkiem ciekawej cenie Everest na UHD (PL napisy chyba tylko na nośniku 4K) - 36zł
https://www.shop4pl.com/4k-uhd/everest-4k-uhd-blu-ray
Brałbym w ciemno ale posiadam już na zwykłym Blu.
Z innej beczki, ktoś już robił zakupy w tym sklepie? Wysyłka po 20 maja, czyli pewnie sprzedają część towaru, którego nie mają ?

Ja zamówiłem to wczoraj i moje zostało wysłane tego samego dnia Tylko do 7 dni transport trwa. Dam znać jak dojdzie

[truvneeck]

Od wczoraj do niedzieli 19.05 obowiązuje promocja 1+1 na australijskim JB HI-FI na filmy BD i UHD. W skrócie: dwa filmy w cenie jednego, na prawie cały asortyment poza nowościami i pre-orderami.

Przykład: za Avengers 1 i 2 UHD zapłaciłem: 19.99AUD + 0AUD+ 12.80AUD (przesyłka), przy kursie 1AUD ~2,7PLN, wychodzi ok. 89PLN z przesyłką.

Dodatkowym plusem jest to, że Australijczycy mają prawie ten sam asortyment UHD z polską wersją, co Włosi (do sprawdzenia na blu-ray.com). A okładki po angielsku, co dla niektórych może mieć znaczenie

Największym minusem jest u nich koszt dostawy, który co przyznaję bez bicia jest kompletnie niezrozumiały, chyba odpowiada za to u nich jakiś dziwny skrypt i raz jest mniejszy, raz większy (do tej pory sądziłem, że zależy od kosztu całkowitego i chodzi o jakiś podatek, etc.; lub od ilości/wagi bo do koperty wchodzi max 3 sztuki). Wracając do przykładu - Kapitany Ameryki są po 25AUD, więc przy wyborze dwóch powinny kosztować więcej, niż Avengers, ale jak się okazało, koszt wysyłki wyskoczył mniejszy: 25AUD + 0AUD +7,8AUD, czyli całkowity koszt prawie taki sam. Warto więc pododawać do koszyka i posprawdzać

Jedynym mankamentem jest sposób wysyłki- pocztą, bez trackingu i długość oczekiwania- ok. 4 tygodnie. Uprzedzając pytanie- kupowałem u nich 5-6 razy (z czego 2 razy po 2 paczki) i wszystko doszło bez problemu ani uszkodzeń, więc chyba warto przetestować. Ja polecam

[misfit]

Z wad to może jeszcze dla niektórych te wielgachne oznaczenia wiekowe...

Dzięki za info - coś tam zamówiłem i przy okazji Revolut się przydał (policzyli po kursie 2.654)

[Mateusz]

Na niemieckim Amazonie wystartowała nowa tura promocji 5 wydań w cenie 3, która obejmuje ponad 50 tysięcy filmów na DVD, Blu-ray i 4K UHD.

http://filmozercy.com/wpis/5-wydan-blu-ray-i-4k-uhd-w-cenie-3-ponad-50-tysiecy-tytulow-w-promocji

[Mateusz]

Wydanie 4K UHD z horrorem Halloween z polską wersją językową za €13.

http://filmozercy.com/wpis/halloween-na-4k-uhd-z-polska-wersja-za-eur13-52

[Masta20PL]

(16-05-2019, 07:48)truvneeck napisał(a):  Dodatkowym plusem jest to, że Australijczycy mają prawie ten sam asortyment UHD z polską wersją, co Włosi (do sprawdzenia na blu-ray.com). A okładki po angielsku, co dla niektórych może mieć znaczenie Wink

Promocja jest MEGA ja dopiero zaczynam i mógłbym się obkupić ale jak sprawdzić czy będą polskie napisy? Jestem na stronei http://www.blu-ray.com i co dalej???

[truvneeck]

(16-05-2019, 19:11)Masta20PL napisał(a):  Jestem na stronei http://www.blu-ray.com i co dalej???

Wybierasz przy wyszukiwarce np. Australię (małą flagę z boku) i wpisujesz konkretny tytuł, albo po prostu "4K", co wypluwa wszystkie wydania 4k z Australii. Wchodzisz w wybrany tytuł i masz.
Co prawda akurat z australijskimi wydaniami się trochę ociągają z weryfikacją i niektóre mogą mieć w dalszym ciągu TBA ("czekamy na ogłoszenie", mimo, że premiera fizycznie już dawno była), choć tyczy się to głównie nowości wydawniczych.
Wynik z takiej podstrony możesz porównać np. z informacją na poral.eu. Jeśli języki się zgadzają, znaczy że to ta sama płyta co i u nas w sklepie (przy czym, może powinienem od razu zaznaczyć- pomyłka jeszcze mi się nie zdarzyła, co nie znaczy, że dane podane tu, czy tam są zawsze i w 100% prawdziwe).