Sklepy internetowe - wysyłka, opłaty itd.

[Redrum]

(13-05-2023, 09:25)misfit napisał(a):  Redrum Wrote:
A gdzie i za ile zamawiałeś, jeśli można wiedzieć?
Mój Picnic rarewaves wysłali 26 kwietnia i jeszcze nie ma.
Lekki niepokój zaczynam odczuwać.


U mnie zwykle na przesyłki z rarewaves trzeba czekać 2-3 tygodnie, a jedno z ostatnich zamówień przyszło po 5 tyg. Więc zacząłbym się niepokoić gdy paczuszka nie dotrze do końca tego miesiąca...
Gdy dojdzie to daj znać w jaki sposób zabezpieczyli pudło - mam nadzieję, że nie wrzucili wydania do foliopaku, tak jak mi to zrobili z Ladykillers Big Grin

Disiaj dotarł "Picnic at Hanging Rock" w edycji limitowanej.
Rarewaves się postarali, zapakowali w pudełko kartonowe ze sporą ilością folii bombelkowej, którą wydaje mi się że film był owinięty przed kontrolą celną.
Bez najmniejszych uszkodzeń. Tylko 8,5zł haraczu dla poczty. Limitka "The Changeling" już zamówiona, te ich ceny plus "dicount -10%" zachęcają.

[Mefisto]

(06-05-2023, 10:06)sydney33 napisał(a):  Jeżeli chodzi o zabezpieczenia niestety ale wysyłają w kopercie bąbelkowej.

Ale chyba i tego luksusu plebs zostanie pozbawiony. Dzisiaj odebrałem paczkę w zwykłym kawałku papieru (pewnie dodatkowo recycled) i chyba tylko cudem nic się specjalnie nie zniszczyło. Także teraz bałbym się brać jakichś cenniejszych wydań od nich.

[misfit]

(15-05-2023, 14:25)Redrum napisał(a):  Disiaj dotarł "Picnic at Hanging Rock" w edycji limitowanej.
Rarewaves się postarali, zapakowali w pudełko kartonowe ze sporą ilością folii bombelkowej, którą wydaje mi się że film był owinięty przed kontrolą celną.
Bez najmniejszych uszkodzeń. Tylko 8,5zł haraczu dla poczty. Limitka "The Changeling" już zamówiona, te ich ceny plus "dicount -10%" zachęcają.

Może to było fabryczne zabezpieczenie dystrybutora? Albo z większymi pudłami inaczej się obchodzą...
Ceny kuszą, ale po raz kolejny się sparzyłem, więc już odpuszczam i biorę od nich tylko zwyklaki, w których w razie czego można bez problemu wymienić pudełka.

[slavekg]

Podczas ostatniej promocji w sklepie Network kupiłem kilka filmów. Ceny bardzo atrakcyjne w porównaniu np. z Amazonem, koszt wysyłki już mniej atrakcyjny (im więcej filmów, tym wyższy koszt) - przesyłka Royal Mail/PP nierejestrowana.
Niestety podczas odprawy celnej doliczyli mi VAT. Wysłałem skan potwierdzenia zapłaty tego VAT-u do Network, ale się wypięli, stwierdzili, że to nie ich sprawa.
Tak więc biorąc pod uwagę koszt wysyłki, długi czas oczekiwania (ok. 3 tygodni), możliwy dodatkowy VAT (to zdaje się "ruletka", bo nie wszystkim nasi wspaniali urzędnicy państwowi dowalają opłaty) prawdopodobnie były to moje ostatnie zakupu bezpośrednio w sklepie Network (i pierwsze zarazem).

[misfit]

Trudno aby celnicy nie doliczyli ci vatu, skoro kupiłeś filmy z zerową stawką vat (standard w tym sklepie do PL).

[slavekg]

Mefisto pisał, że jemu VAT-u nie doliczyli. Więc różnie do tego podchodzą.

[misfit]

A czy na pewno Mefisto kupował te Networki z ichniego sklepiku?
Jeśli tak to przyfarciło mu się, bo celnicy powinni doliczyć 23% VAT, którego się nie zapłaciło w sklepie networkonair.

[slavekg]

(19-05-2023, 10:06)misfit napisał(a):  A czy na pewno Mefisto kupował te Networki z ichniego sklepiku?

Tak pisał

A co do zerowego VAT-u, to nie zwróciłem na to uwagi. Jeżeli faktycznie taki był, to tak, celnicy powinni naliczyć.

[Mefisto]

(19-05-2023, 10:06)misfit napisał(a):  A czy na pewno Mefisto kupował te Networki z ichniego sklepiku?

Subtotal £21.11
Shipping and handling £7.85
Total £28.96

Szło chyba poniżej dwóch tygodni. Cła nie było, tylko opłata pocztowa. Teraz nie mam już pudełka, więc nie wiem co było zawarte na nim, ale moje zamówienie nie było jakieś drogie.
Przy czym na stronie jak byk stoi:

Orders placed from outside the United Kingdom will not incur VAT, this will be deducted automatically when you enter your address details into your account. Please note that international orders may incur additional customs charges which are to be paid by you. We are unable to mark packages as ‘gift’ to prevent customs charges.

Żeby było śmieszniej, to z BFI już vacik poszedł przy odbiorze

[Danus]

(09-05-2023, 13:49)misfit napisał(a):  A ile już czekasz? W przypadku przesyłek nadanych w Europie tracę cierpliwość po ok. 4-5 tygodniach. W zeszłym roku pamiętam taką sytuację z polskiego Amazona i przesyłka nigdy nie dotarła, był to sprzedawca Widescreen Ltd i chyba właśnie La Poste.

Po prawie dwoch miechach film dotarl