slepy51 - mikro kolekcja

[slepy51]

Wysłane z mojego H8216 przy użyciu Tapatalka

[Mefisto]

Wincej zdjynć, panie, wincej!

[slepy51]

Jak kogoś interesują takie rzeczy jak scenariusz do filmu z różnymi ciekawostkami i dopiskami to mocno polecam, oczywiście do kompletu z "Jurassic Park: The Ultimate Visual History" Jamesa Mottrama, który jest także współtwórcą tej książki. Pięknie wydane, ponad 250 stron treści, jeśli chodzi o zawarty tutaj scenariusz to jest to draft Koeppa z 11 grudnia 1992 roku.

[slepy51]

[slepy51]

Wysłane z mojego H8216 przy użyciu Tapatalka

[slepy51]

I trochę muzyczki:



Wysłane z mojego H8216 przy użyciu Tapatalka

[slepy51]

Jest i On

[Mierzwiak]

Ściskaj go mocno w oscarową noc, należy się statuetka za efekty

[Juby]

Bez przesady. CGI w filmie bywa niewidoczne (czyt. perfekcyjne), ale i dość przeciętne (sam Godzilla w wielu ujęciach; bardziej fotorealistycznie wypadał w Shin Godzilli). Za tych 610 ujęć zrealizowanych w 8 m-cy przy niespełna $12-milionowym budżecie należy się szacunek na wieki wieków amen, ale jeśli wygra inny tytuł (Twórca wypada pod tym względem zdecydowanie lepiej i również powstał za 1/2-1/4 tego, co studia w Hollywood wydają obecnie na swoje widowiska) nie będzie to skandaliczna decyzja.

Skala tych dwóch figurek coś się nie zgadza (potwór Legendary chyba jest ze x2 większy), ale wykonanie kozak. Sam rozważam kupić wersję budżetową T-Rexa z JP, może się pochwalę jeśli się zdecyduję.

[slepy51]

Mierzwiak - Nie tylko za efekty, ale że tylko taka nomka wpadła to wiadomo, nie ma innej możliwości, musi wygrać bo film roku trzeba jakoś docenić

Juby - skala się nie zgadza bo to są figurki tej samej firmy, a oni robią je w tej samej wielkości. Jeśli chodzi o wykonanie i ilość szczegółów w stosunku do ceny to są to najlepsze tego typu zabaweczki jakie widziałem, naprawdę z czystym sumieniem mogę polecić fanom filmu.

I nie, Godzilla nie wypadł lepiej w "Shin", powtarzałem sobie ostatnio ten film i w swojej ostatecznej formie to on się tam praktycznie w ogóle nie rusza a w tych poprzednich CGI jest średnio-słabe, w "Minus One" masz wiele scen, w których wygląda totalnie fotorealistycznie (wszystkie sceny w wodzie choćby) i w sumie tylko jeden krótki moment pod koniec filmy gdy wychodzi na ląd, gdzie można się do czegokolwiek przyczepić. Poza tym efekty w tym filmie to nie tylko Godzilla a praktycznie większość tego, co widzimy na ekranie i nic nie wybija tam z immersji.