slepy51 - mikro kolekcja

[Gieferg]

Ta muzyka z filmu to rzeczywiście w filmie była? Bo poza ludowymi przyśpiewkami to niewiele muzyki z niego pamiętam.

[slepy51]

Pewnie, że była, tyle że jak nie lubisz takich jazzowych wynalazków to mogłeś nic nie zapamiętać. Dla mnie bomba.

https://www.youtube.com/watch?v=jIuMUmt5Keg

[Mister Tadeo]

Mam podobne przemyślenia co do muzyki w "Wołyniu" jak Gieferg. No może dorzuciłbym jeszcze kilka scen z końca filmu, kiedy główna bohaterka błąka się po rzezi - muzyka rodem z horroru. A wydanie widzę, że w digipacku (to zawsze na plus), do tego niska cena - szkoda, że sam materiał na płycie raczej nie jest argumentem "za" aby postawić soundtrack na półce.

Slepy51 - możesz napisać coś więcej na temat książki? Jest to making of czy raczej coś innego?

[slepy51]

Książka jest podzielona na 2 części - pierwsza to część historyczna, nakreślająca dosyć szczegółowo sytuację na Kresach, jak ktoś nie siedzi w temacie to może się sporo dowiedzieć, druga część to już standardowy making of - zdjecia zza kulis, wywiady z twórcami itd. Całość naprawdę pięknie wydana, ja ze swojej strony mogę ten album tylko polecić. Tutaj masz trochę więcej -

http://www.filmit.com.pl/language/pl/album-wolyn-historia-pewnego-filmu/

https://www.youtube.com/watch?v=muC_Jr6J--0

Odnośnie muzy Trzaski to tak jak pisałem - jak ktoś nie lubi takiego jazzowego grania to nie jest to muza dla niego, bo na pewno nie są to dźwięki, które łatwo wpadają w ucho. A że ja bardzo lubię tego typu klimaty to już inna sprawa

[Mister Tadeo]

Slepy - dzięki za informacje o książce. Tak też przypuszczałem, że jest ona podzielona na 2 części. Podoba mi się taki zabieg. Nie wiadomo czy jakikolwiek materiał zza kulis będzie dołączony do wydania Blu ray (o ile takowe wyjdzie, bo z tym u nas bywa różnie) więc taka książka będzie doskonałym uzupełnieniem filmu.

[pred895]

Ja jestem dobrej myśli co do wydania Blu. Oby jak najszybciej, bo nie mogę już się doczekać drugiego seansu w domowym zaciszu.

[slepy51]

To samo. Jak na moje film przełomowy w karierze Smarzola, zresztą teraz ponoć chce robić kolejne kino historyczne, tym razem o Polsce sprzed czasów Mieszka. Trzymam kciuki za powodzenie tego przedsięwzięcia, bo "Wołyń" to po prostu kapitalny film. No i super, że w końcu można dostać jakieś materiały okołofilmowe wydane na światowym poziomie.

[Gieferg]

Też kupię "Wołyń" o ile wyjdzie na blu (oby wyszedł), ale dla mnie to było rozczarowanie roku - 7/10, a liczyłem na dychę. Montaż zepsuł ten film.

[accept2]

jak wyjdzie Wołyń na blu to nie kupię wolę dvd. Większa okładka się lepiej prezentuje.

[shaman72]

Jeśli wyjdzie na blu, zakupię.Dobre, mocne kino.
Po wyjściu z kina, nie tylko Ja długo dochodziłem do siebie po seansie...