Studio N

[Mierzwiak]

(28-09-2022, 22:10)misfit napisał(a):  Pierwsze polskie T2 było w SDR

Wiem, chodziło mi o to, że nie jest to wynalazek z Cebulandii

[fire_caves]

(28-09-2022, 22:10)misfit napisał(a):  Korzystanie z mastera SDR w sytuacji gdy istnieje wersja HDR to po prostu straszne skąpstwo.

To znaczy ja mam nadzieję, że jednak chodzi o to, że dopłata do HDR jest na tyle duża, że przy ich, zapewne wysokich kosztach (ktoś już w tym wątku liczył tutaj m.in. wynagrodzenia, itp) i zapewne nie najwyższym nakładzie uznali, że wyższa cena wydań się po prostu nie kalkuluje. Coś mi mówi, że nie opierają swojego biznes planu na nas, tylko jednak tzw. szerokiej publiczności (jakakolwiek by ona nie była, zważywszy na brak popularności nośników), która braku napisu HDR na pudełku nie zauważy i pewnie nawet za nim nie zatęskni.

[Kirek]

Tylko ta szeroka publiczność to raczej osoby, którym wystarczy streaming lub dvd (bo tańsze).
Dodatkowo jeżeli tak jest to dziwnym wydaje się oddanie wyłączności na sprzedaż dla dvdmax.pl bo to ogranicza ich zasięg do tego sklepu i allegro. Chyba, że odbywa się to na zasadzie, że sklep kupuje od nich cały nakład i wtedy oni są zadowoleni i nie muszą się starać

[misfit]

Ano właśnie, kupujący filmy na nośniku 4K UHD w zdecydowanej większości wiedzą co to jest HDR i szeroka paleta barw. Poza tym nie oszczędza się na najistotniejszym czynniku, który w największym stopniu odróżnia obraz UHD od BD...

Mnóstwo tych UHDkowych Studio Canalów/Lionsgate z USA, UK, Francji i Niemiec ma miejscami tragiczną, VHSową kompresję obrazu w HDR10. Włosi, z wyraźnie lepszą kompresją, na tym całkiem dobrze wychodzą bo na pewno zakupy spoza ich kraju stanowią pokaźny procent dzięki temu. Równie dobrze polski dystrybutor mógłby to wykorzystać gdyby przyłożyli się do kompresji obrazu, ale w sytuacji gdy skąpią na HDR to pozamiatane...

[fire_caves]

(29-09-2022, 06:26)Kirek napisał(a):  Tylko ta szeroka publiczność to raczej osoby, którym wystarczy streaming lub dvd (bo tańsze).

Niby tak, ale nie jestem przekonany czy "nas" kolekcjonerów i zbieraczy jest wystarczająco wielu, by ten biznes się opłacał. A najwyraźniej się opłaca, skoro po wydaniach T2 postanowili pójść o cztery kroki dalej... Myślę, że jednak wiele (w sensie kilkaset) tych płyt sprzeda się w związku z nostalgią za latami 80tymi, która obecnie wciąż jest na topie. Tak myślę, że właśnie ta chęć załapania się na zyski z nostalgii była głównym motywem podjęcia przez Studio N działalności wydawniczej.

[Juby]

No to jeśli nie ma HDR, do wydań UHD nie ma dołączonych płyt Blu-ray, a pakiet Blu-Ray już poszybował o 60 zł w górę, to sprawa się wyjaśniła. Pewnie wezmę 3 amaraye na Blu, tylko cena trochę kiepska (7 dych za gołą jednopłytówkę? Powinni zejść 10 zł z ceny T2, a nie jeszcze ją podnosić).

[Krzych2k]

Sam toczę wewnętrzny konflikt czy nie kupić golasów na BD, choć jak na ironię wczoraj obiecałem sobie pod nosem, że nie będę wspierać tego polskiego piekiełka i chwilę później pojawiła się informacja o serii, którą cenię i której nie mam.

[pred895]

(29-09-2022, 08:23)Juby napisał(a):  Pewnie wezmę 3 amaraye na Blu, tylko cena trochę kiepska.

Jak pójdą na full taniość i załadują do tych wydań płyty ze starym wypranym z detali transferem to nie tylko cena będzie wtedy kiepska. Podkreślam że we Włoskim pakiecie UHD, takie płyty BD są tam wrzucone.

[j.jacek]

U Czechów od jakiegoś czasu mamy w cenie 4 euro za każdą część możliwość kupienia całej trylogii "Rambo"na Blu-ray ,więc zastanawianie się jaki na naszych wydaniach będzie materiał według mnie jest bezcelowy audio DTS-HD Master Audio 5.1 i tu i tu .Nowa poligrafia ,dodanie języka Pl i wsio nie ma co się zastanawiać.O obniżce możemy zapomnieć ,kurs 5 zł za euro czy dolara robi swoje a jest to dla dystrybutora pewna wymówka (no przecież koszta ,nie może być taniej).

[pred895]

(29-09-2022, 11:24)j.jacek napisał(a):  więc zastanawianie się jaki na naszych wydaniach będzie materiał według mnie jest bezcelowy .

Oj uwierz mi, że przy tym mistrzowskim dystrybutorze zawsze trzeba będzie się zastanawiać