13-03-2023, 03:15
Szanowni Forumowicze,
Wszyscy wiemy, że rynek nośników fizycznych w Polsce umiera. W ostatnich latach z rodzimego rynku i wydań DVD/Blu Ray wycofał się Gutek Film, Monolith, Filmostrada (padł też Imperial). Polska, powoli staje się filmową pustynią dla miłośników kina na nośnikach fizycznych. Sądzę, że to ni czas na spory i dysputy o tym czy lubimy kino artystyczne czy też wysokobudżetowy mainstream. Forum i portal FILMOŻERCY to bodaj największa (w Polsce) społeczność ludzi kupujących nośniki. Możemy próbować coś zmienić i możemy stwarzać nacisk na dystrybutorów. Petycja on-line może mieć znacznie szerszy rezonans oddziaływania niż kilka maili wysłanych do dystrybutora z prośbą lub pytaniem o wydanie danego tytułu. Niemal wszyscy użytkownicy - jak mniemam - korzystają też z mediów społecznościowych (JA NIE). Zapraszając do podpisania petycji przez znajomych, zwiększamy szansę na to by być zauważonymi.
Okazja ku napisani petycji jest - w tym roku wyjątkowa. Wiele wskazuje na to, że nominowane do rozlicznych nagród takie obrazy jak "Fabelmanowie" Spielberga, "IO" Skolimowskiego czy "Blisko" Dhonta najprawdopodobniej nie ukażą się na nośnikach. Oczywiście, przykłady by można mnożyć (szczególnie z kilku ostatnich lat), ale chodzi o fakt i wywołanie pewnej presji.
Jutrzenką na horyzoncie wydaje się być też fakt, że coraz szersze grono miłośników nowych technologii zaczyna dostrzegać problemy wynikające z powszechnej abonamentowyh bardzo kulawych serwisów streamingowych i widzi, że z roku na rok... kolejne pokolenia... tracą dostęp nie tylko do żelaznej klasyki kina, ale i do artystycznych i ważnych obrazów niszowych. ZA dowód niech posłuży choćby ten artykuł:
https://antyweb.pl/vod-zawodzi-i-ratuja-nas-tylko-telewizja-oraz-plyty-dvd
Będę wdzięczny jeśli się wypowiedzieć i zdecydujecie się wesprzeć ten pomysł. Jeśli nie, rynek nośników fizycznych w Polsce umrze całkowicie i to bez walki, gdyż nawet jego potencjalnym miłośnikom nie chcę się robić nic aby go podźwignąć z absolutnej zapaści.
Wszyscy wiemy, że rynek nośników fizycznych w Polsce umiera. W ostatnich latach z rodzimego rynku i wydań DVD/Blu Ray wycofał się Gutek Film, Monolith, Filmostrada (padł też Imperial). Polska, powoli staje się filmową pustynią dla miłośników kina na nośnikach fizycznych. Sądzę, że to ni czas na spory i dysputy o tym czy lubimy kino artystyczne czy też wysokobudżetowy mainstream. Forum i portal FILMOŻERCY to bodaj największa (w Polsce) społeczność ludzi kupujących nośniki. Możemy próbować coś zmienić i możemy stwarzać nacisk na dystrybutorów. Petycja on-line może mieć znacznie szerszy rezonans oddziaływania niż kilka maili wysłanych do dystrybutora z prośbą lub pytaniem o wydanie danego tytułu. Niemal wszyscy użytkownicy - jak mniemam - korzystają też z mediów społecznościowych (JA NIE). Zapraszając do podpisania petycji przez znajomych, zwiększamy szansę na to by być zauważonymi.
Okazja ku napisani petycji jest - w tym roku wyjątkowa. Wiele wskazuje na to, że nominowane do rozlicznych nagród takie obrazy jak "Fabelmanowie" Spielberga, "IO" Skolimowskiego czy "Blisko" Dhonta najprawdopodobniej nie ukażą się na nośnikach. Oczywiście, przykłady by można mnożyć (szczególnie z kilku ostatnich lat), ale chodzi o fakt i wywołanie pewnej presji.
Jutrzenką na horyzoncie wydaje się być też fakt, że coraz szersze grono miłośników nowych technologii zaczyna dostrzegać problemy wynikające z powszechnej abonamentowyh bardzo kulawych serwisów streamingowych i widzi, że z roku na rok... kolejne pokolenia... tracą dostęp nie tylko do żelaznej klasyki kina, ale i do artystycznych i ważnych obrazów niszowych. ZA dowód niech posłuży choćby ten artykuł:
https://antyweb.pl/vod-zawodzi-i-ratuja-nas-tylko-telewizja-oraz-plyty-dvd
Będę wdzięczny jeśli się wypowiedzieć i zdecydujecie się wesprzeć ten pomysł. Jeśli nie, rynek nośników fizycznych w Polsce umrze całkowicie i to bez walki, gdyż nawet jego potencjalnym miłośnikom nie chcę się robić nic aby go podźwignąć z absolutnej zapaści.