Sugestie odnośnie forum

[Użytkownik usunięty64562]

Post usunięty

[Gieferg]

Cytat:Gief za ostro ciśniesz , jego strona się naprawdę przydaje jako skarbnica wiedzy o wydaniach , których już nie ma i raczej nie będzie.
Kurde nawet avatara teraz zmienił jakby wyczuł co napiszę

A ktoś twierdził inaczej?
Przecież nawet teraz nie powiedziałem nic o jego kolekcji (co do której zawsze powtarzam, że w przeciwieństwie do wielu innych ma uzasadnienie żeby kupować wszystko i jest to zrozumiałe), tylko dowalił się do mnie ni z gruszki ni z pietruszki, że niby jestem "przeciwnikiem dużych kolekcji" co jest akurat bzdurą, więc doprecyzowałem w czym naprawdę rzecz (nawet nie wspominając o jego kolekcji, tylko ogólnie). No i co? No i FOCH!

Cytat:nowe wolno raczkujące forum

Że jak?

[czuubakka]

(24-01-2017, 22:28)Gieferg napisał(a):  (i chyba moje)

Nie, do Ciebie nie miałem żadnych skarg. Tylko co ja mogę argumentować skoro inny użytkownik edytuje post co chwilę i zarzuca mi że spamuje.
Cokolwiek bym napisał, czy ktoś inny, i tak monopol na prawdę będzie posiadał gieferg, bo jak można mu cokolwiek zarzucić skoro we wszystkim ma rację.
Nie tylko ja zauważyłem problem z tym użytkownikiem, ale widać że nic nie skutkuje. Najlepiej dać ostrzeżenie na prv,i zbesztać  w postach. Bo jak inaczej.
Skoro nie piszę takich epopei jak w/w użytkownik to od razu to jest traktowane jako spam. No brawo.
Z takim podejściem i traktowaniem użytkowników przez "admina" to naprawdę życzę powodzenia.

[Mateusz]

(24-01-2017, 22:54)czuubakka napisał(a):  Tylko co ja mogę argumentować skoro inny użytkownik edytuje post co chwilę i zarzuca mi że spamuje.

Możesz napisać, że w tym poście był wyzwiska, czy cokolwiek innego. Bo jak na razie to napisałeś, że go edytował i mam wrażenie, że o to cała afera.

(24-01-2017, 22:54)czuubakka napisał(a):  Cokolwiek bym napisał, czy ktoś inny, i tak monopol na prawdę będzie posiadał gieferg

Nope. Kilkukrotnie zdarzało się już, że jako administracja mieliśmy inne zdanie niż Gieferg i nie miał on problemu żeby się z tym pogodzić.

(24-01-2017, 22:54)czuubakka napisał(a):  Najlepiej dać ostrzeżenie na prv,

Tak działają na tym forum ostrzeżenia.

[czuubakka]

Usuwacie posty. Bo co, to też jest spam? Widać jak się potrafi pogodzić z tym że ktoś ma inne zdanie. Pokazał klasę.
Ostrzeżenia za co? Za to że mam inne zdanie?
Afery nie ma żadnej, tylko zwrócenie uwagi na problem. Skoro ktoś ma inne zdanie, to nie znaczy od razu że należy mu dawać ostrzeżenia lub usuwać posty bo są niby spamem. Zdanie innych użytkowników się tu nie liczy?

[Mateusz]

Post przywróciłem, bo się do niego odniosłem i liczę, że w końcu się dowiem o co ta cała afera.

[Mateusz]

(24-01-2017, 23:03)czuubakka napisał(a):  Skoro ktoś ma inne zdanie, to nie znaczy od razu że należy mu dawać ostrzeżenia lub usuwać posty bo są niby spamem. Zdanie innych użytkowników się tu nie liczy?

Pokaż mi ten post. Chce zobaczyć jak wyrażasz swoje zdanie na dany temat.

[Gieferg]

Cytat:Skoro ktoś ma inne zdanie, to nie znaczy od razu że należy mu dawać ostrzeżenia lub usuwać posty

Ale nikt ci "od razu" nie usuwał postów, ani nie dawał ostrzeżeń.
O ten temat chodzi:

http://forum.filmozercy.com/watek-guns-n-roses-appetite-for-democracy

Post o który poszło nadal tam jest i cały czas był (choć powinien wylecieć), a wyleciały tylko ataki w moim kierunku.
ostrzeżenie dostałeś po CZWARTYM poście, który dalej nic nie wnosił do tematu wydania, w którym się znalazł. Zamiast to od razu wywalić spytałem o argumenty i owszem, takim, a nie innym tonem ze względu na wcześniejszy, dzisiejszy atak w moim kierunku w innym temacie (kolekcja Delakhi), który również był kompletnie bez sensu i nie wiadomo czemu miał właściwie służyć (jest w śmietniku razem z kilkoma kolejnymi postami - usunięte na prośbę właściciela tematu).

[Wolfman]

(24-01-2017, 22:52)Gieferg napisał(a):  A ktoś twierdził inaczej?

Przecież nie napisałem , że ktoś twierdzi inaczej. Napisałem , że jest często nie doceniany za pomoc. Napisałem też , że po prostu za ostro ciśniesz i w zasadzie niepotrzebnie. W niczym to w dyskusji w zasadzie nie pomaga, a skutki są wręcz odwrotne. Czy sprawa jest, aż tak poważna, by przeradzała się w małe pole bitwy?

[czuubakka]

No i znowu usuwanie postów. Opamiętajcie się.

---

Temat "sugestie odnośnie forum" to sobie w dupę można wsadzić. Będziecie się nawzajem bronić. Żenada.