27-05-2016, 22:09
(27-05-2016, 20:41)Szczepan600 napisał(a): Stark i Antman wiosny nie czynią.Można sobie dopowiadać ten aspekt, ale to zaburza zasady ów świat i jest właśnie jednym z błędów narracyjnych.[/quote]Jakie znowu zasady?
Innymi słowy możesz sobie dopowiedzieć ten aspekt w tak prosty sposób, w jaki ja to zrobiłem, ale jest wyłącznie twoją bardzo, ale to bardzo złą wolą że tego nie robisz czepiając się takiej bzdury, w dodatku wymagając 2-sekundowego (!!!) wyjaśnienia wizualnego, którego brak nazywasz błędem narracyjnym. Brak słów.
Cytat:A tobie nie przyszło do głowy, że to zdanie jest sporym uogólnieniem?Nie przyszło, ponieważ założyłem, że miałeś na myśli coś konkretnego, ale nie. Ogólnik jest ogólnikiem. W dodatku nie można go podważyć, w końcu to stwierdzenie z gwiazdką, które ma sto różnych warunków, więc nie próbujcie z nim dyskutować, dzieci!
Cytat:Widziałem jednak rozwiązanie w innym, ciut gorszym superhero filmie... zgadnij jakim.Sugestia że BvS nie jest łopatologicznym filmem (sen z małym Waynem unoszonym przez nietoperze uznaję za jedno z najbardziej łopatologicznych, a przy tym najbardziej żenujących ujęć jakie widziałem w ponad 2,5 tys. obejrzanych przeze mnie filmów) w przeciwieństwie do CW jest... w zasadzie nie wiem jaka jest, bo jestem rozdarty między zaśmianiem się na śmierć a płakaniem aż braknie mi tchu.
Cytat:Dla ciebie nieważnym jest dlaczego koleś bez zbroi skacze na 3m w górę, a inny by to robić ma zaawansowaną technologię (dość widoczną) lub jakieś skrzydła, serum superżołnierza, pajęcze moce itp. Więc spoko, tobie to niepotrzebne, ale gwarantujesz nam uzupełnienie tej wiedzy i będzie po problemie. Fajnie.Niczego nie gwarantuję, o ile mi wiadomo nie napisałem scenariusza Czarnej Pantery. Swoją drogą podoba mi się, że ignorujesz brak wyjaśnienia działania pajęczyny Spider-Mana, tego z czego i jak została zrobiona. Dlaczego?
(27-05-2016, 20:50)Juby napisał(a): No to efekt finalny jest niemal równie fatalny co z Wonder Woman.Efekt finalny jest taki, że nowy Peter już w tym momencie jest imo najlepszych filmowym Parkerem, to samo tyczy się Spider-Mana, a sam bohater ma w tym filmie sporo momentów do których, jak i do całego filmu, będę z przyjemnością wracać. Jedyne co potrafię powiedzieć o Wonder Woman, to że fajnie wygląda, ale to już wiedziałem ze zdjęcia. What's the fucking point?
Cytat:Skąd dowiedział się kim jest Spider-Man (niedopowiedzenie i okropne uproszczenie scenariuszowe)? Co z resztą rzeczy, o których napisałem? Czemu traci cenne 24 godziny na chłopaka, którego nie widział na oczy, skoro do pomocy w zatrzymaniu Capa i Bucky'ego ma takiego Visiona (który w walce na lotnisku prawie nic nie robi i znika z ekranu na bardzo długo)? Czemu Tony ciągnie chłopaka w niebezpieczeństwo skoro jego głównym bodźcem do działania w tym filmie jest śmierć innego zdolnego chłopka z jego winy? To totalnie nielogiczne, ale dzieje się tak bo... Disney dogadał się z Sony w czas i chcieli dołożyć filmowi $$$. Spidey był spoko, robił fajne rzeczy podczas bitwy i zachodził w interakcje z więcej niż jedną postacią (nie to co WW), ale wciąż... efekt jest taki, że wali po oczach jak kiepsko i na siłę dopisano go do reszty, a scenariusz musiał być gotowy przed zawarciem dealu z Sony.Nie są to kwestie które w jakikolwiek sposób wpływają na mój odbiór filmu. Tak więc podczas gdy u ciebie Spider-Man będzie odpowiednikiem skajfalowej latarki Gieferga, i pewnie będziesz zamęczać to i inne fora tymi pytaniami i za kilka lat, ja się po prostu będę dobrze bawić oglądając Spider-Mana w tym filmie.
LG OLED 65" B8
Panasonic DP-UB820
Sony HT-ZF9
Apple TV 4K
Panasonic DP-UB820
Sony HT-ZF9
Apple TV 4K
