Terminator - seria

[Gieferg]

Cytat:T2 po screenshotach wygląda na jakieś 2+ ewentualnie 3. Jak kupię dam znać, czy ocena bez zmian

Ocena bez zmian (aczkolwiek sztuczne ziarno podnosi ją do 4)

To kolejny film, którego jakość na Blu oceniana po screenshotach odzwierciedla stan faktyczny. No, w sumie w ruchu jest nawet trochę gorzej.

[Mr.Hankey]

Po wielu latach przerwy obejrzałem wczoraj Terminatora 2 w wersji UHD. Matko, jaki ten film jest genialny, absolutnie nic się nie zestarzał, przez cały czas człowiek siedzi na krawędzi fotela. Absolutny klasyk i to nie tylko w gatunku s-f, a prywatnie byłby chyba nawet w moim top 10.
Co do wydania UHD, to jest jednak ono nieco lepsze niż BD, niewiele ale jednak. Nie ma tylu przepałów, tam gdzie w wersji BD nie ma nic, np. w oknach, w wersji UHD są jakieś detale. Trochę lepiej wypada światło na twarzach, czy to słoneczne czy sztuczne, przez co woskowina wydaje się jakby nieco mniejsza. Szkoda jednak, że twórcy generalnie zapomnieli co to jest HDR, bo przez zdecydowaną większość filmu można odnieść wrażenie, że ogląda się wersję BD... Nawet po kilku minutach oglądania wcisnąłem przycisk "info" na pilocie, aby upewnić się, że wszystko jest oby na pewno ok. Zdecydowanie najsłabszy efekt HDR jaki widziałem, a obejrzałem już ok. 50 pozycji UHD.
Podsumowując, z wiadomych względów długo zastanawiałem się czy inwestować w to wydanie, ale po obejrzeniu nie mam już wątpliwości i te niespełna 80zł wydałbym drugi raz. W końcu, pomimo wad, to mimo wszystko najlepsza dostępna wersja tego genialnego filmu.

[Juby]

Odpiszę tutaj, żeby nie robić offtopa.

(05-06-2018, 16:28)paniron napisał(a):  Juby, w poscie powyżej wyjasnilem. Nie wiem co jeszcze mógłbym dodać...
Ty piszesz jakby mu conajmniej głowę ucieli...

Nic nie musisz dodawać, przecież rozumiem, że ci to nie przeszkadza i mi pewnie też by nie przeszkadzało w przypadku prawie każdego filmu (bo to detal)... ale akurat T2 to ścisła czołówka moich najukochańszych tytułów, ingerowanie w niego bez powodu (z tego co czytałem, cenzura ta miała miejsce ze względu na planowaną premierą w Chinach gdzie nie można pokazywac takich rzeczy - a że dystrybucja wersji 3D była zjebana i film nie wyszedł w Chinach to już osobna sprawa) to grzech ciężki. I nie ważne czy ucieli mu głowę, czy kawałek przyrodzenia, niepotrzebna cenzura, która nie powinna mieć miejsca pozostaje niepotrzebną cenzurą, którą nie powinna mieć miejsca. No chyba, że Cameron się wypowie i stwierdzi, że to była wpadka techniczna, bo od zawsze zakładał, że T-1000 jest tam jak lalka Ken, wtedy się odczepie.

(05-06-2018, 16:08)wolfman napisał(a):  Termosy 1&2 mają 15 czyli odpowiedni Usa R. Golizna jaką dopuszczają to goły w oddali w cieniu Termos, na więcej trzeba mieć 18.

Najpierw pisałeś bzdury i teraz... dalej piszesz bzdury. Rated-R oznacza kategorię wiekową od 17 roku życia, a w niektórych krajach filmy były od 18+. Poza tym, nawet gdyby filmy były od 12 roku życia to - powtarzam się - 12-latkowie też wiedzą jak wyglądają "gołe jajca". A przyrodzenie T-1000 też było widoczne w oddali, w cieniu, przez pół sekundy (pewnie 95% oglądających nie zwróciła na nie uwagi - sam nie pamiętam żebym zwrócił dopóki nie pojawił się news, że je usunęli, a widziałem film pewnie +50 razy).

(05-06-2018, 16:08)wolfman napisał(a):  To są stare filmy, jakby je teraz kręcili to byś ich wcale nie oglądał. Miałyby dopuszczalność wiekową jak w T3&4 czyli 12. Kiedyś przechodziło więcej różnych detali , lub nie zwracali na nie uwagi. a teraz niestety muszą. Możliwe, że nowy Terminator byłby murzynem

Co mnie obchodzi co teraz przechodzi, a co nie, w przypadku 26-letniego filmu?
I ponownie - nie wiem skąd te bzdury, ale - T3 był Rated-R (w USA: 17+), w wielu krajach 15+. W filmie widać dyndające cycki K. Loken.

End of story.

[Wolfman]

Pleciesz bzdury. Nie chce się nawet sprawdzić w necie wiekowych oznaczeń filmów. Aż takim ignorantem jesteś i mi zarzucasz , że piszę głupoty?
http://geek-factor.pl/416/film/pg-13r-co-to-oznacza-krotki-przewodnik-po-kategoriach-wiekowych-amerykanskich-filmow/
Zobacz sobie okładki Terminatorów w Amazon, co ma za znaczenie, kto co wie jak wygląda. Nie ma znaczenia, że 10 latek oglądał pornucha i widział to i owo i tak nie pokażą tego filmach dla 10 latków.

(06-06-2018, 07:38)Juby napisał(a):  Rated-R oznacza kategorię wiekową od 17 roku życia,

PONIŻEJ . 15=R czyli brak gołych jajec i porno scen

[Mierzwiak]

Juby, po tobie spodziewałbym się jednak znajomości kategorii wiekowych

Kategoria wiekowa R oznacza że osoby poniżej 17 roku mogą wejść na film TYLKO W TOWARZYSTWIE DOROSŁEGO OPIEKUNA.

[Juby]

Wiem doskonale co oznacza "R", siedzę w box office od 10 lat. "od 17 roku życia" to był skrót myślowy, wiem że osoby młodsze też mogą obejrzeć film jeśli przyjdą w towarzystiwe osoby dorosłej.

(06-06-2018, 11:40)wolfman napisał(a):  

(06-06-2018, 07:38)Juby napisał(a):  Rated-R oznacza kategorię wiekową od 17 roku życia,

PONIŻEJ . 15=R czyli brak gołych jajec i porno scen

Wejdź w link, który sam wrzuciłeś, nie ma tam żadnego 15+ (to europejskie oznaczenie wiekowe). Wilk z Wall Street jest "R" i zaczyna się od wciągania koki z odbytu prostytutki. T2 w 3D (nowy remaster) też jest rated-R:
http://www.boxofficemojo.com/movies/?id=judgmentday3d.htm

Poza tym - powtórzę po raz trzeci - nawet jakby T2 był od 12 roku życia, "interes" T-1000 był ledwie widoczny, przez sekundę, w cieniu i w oddali. Zmiana bez sensu.

[Wolfman]

Wiem, że 15 to Eu oznaczenie wiekowe, ale przecież to nasz odpowiednik z Usa, a tam jest R. Chyba logiczne, że mamy własne. To może być bez sensu dla kogoś, komu nikt nie wytoczy artylerii w postaci adwokatów i nie założy sprawy. Pogadaj z Giefem, on lubi majstrować przy filmach, może zrobi wersję nie cenzurowaną z fajfusem po kolana widocznym przez 2 minuty. Bo najwidoczniej kolego nie przegrałeś w życiu sprawy o błahostkę za kilka baniek dolarów.

[Gieferg]

Juby napisał(a):Zmiana bez sensu.

I bez znaczenia. A piszesz o tym tyle jakby było nie wiadomo jak bardzo istotne dla odbioru całego filmu.

[Mierzwiak]

Jeden z najlepszych filmów ever, absolutny klasyk ukazał się na UHD w jednym z najgorszych wydań dostępnych na tym formacie ale problemem jest penis T1000.

Oh well.

[Juby]

Cóż, dla niektórych przy oglądaniu filmu najważniejszy jest FILM, nie to żeby mieć jak najwięcej pikseli na ekranie i jak najlepsze podświetlenie. Sorry, ale nie potrzebuję T2 w HD dopóki nie będzie to T2, którego znam i kocham, a nie jakaś dwutrójwymiarowa wersja z nieuzasadnioną cgi-cenzurą. Ten "jeden z najlepszych filmów ever" zasłużył na więcej.