The Creator (2023)

[Nie_zbieram_ale_lubie]

(01-10-2023, 23:47)ILSA FAUST napisał(a):  

(01-10-2023, 23:44)Nie_zbieram_ale_lubie napisał(a):  ale to nie jest film o AI.

który film CREATOR czy M3GAN?

Oba te filmy są o AI i to jak cholera...

The Creator.
Czy jesteś w stanie wskazać w filmie jakieś cechy charakterystyczne dla bytów AI, odróżniające je od ludzi? Albo problemy koegzystencji z rasa ludzką , wynikajace z niej zagrozenia, czy związane z nia dylematy? Ja tego w filmie nie znajduje. Wystarczy zastapic "dziure w glowie" dowonym fizycznym, czy 'ideologicznym ornamentem" i nie zmieni to założeń i recepcji filmu o jotę.
Czytając Twoje prosty, nie dziwi mnie, że zestawiasz takie filmy jak "The Creator" z "MEGAN", pomimo tego że reprezentują inne gatunki i ligę. Zdziwię się wtedy, kiedy dopiszesz do tej listy np film "Her", który zdecydowanie jest filmem traktującym o AI.
Polecam jeśli nie miałeś okazji oglądać.

[paniron]

Obejrzalem w koncu tez...

Bardzo chcialem polubic ten film, moze nie tyle bardzo, co po prostu mialem jakiestam nadzieje, po tych raczej dobrych opiniach i w ogole...
Ale niestety po senasie, gdy lecialy napisy, zastanawialem sie co o tym filmie mysle, i jakos nic mi do glowy nie przychodzilo.
Fajnie wykreowany swiat, design, wyglad calosci, stroje, roboty, ogolnie wszystko dobrze wyglada, no i niestety jak dla mnie to jedyne plusy.
Wynudzilem sie strasznie, w ogole nie obchodzilo mnie co sie dzieje na ekranie, jakos nie mialo to dla mnie sensu co robia bohaterowie...
Wydaje mi sie, ze zalozenie bylo takie, zeby widz zobaczyl w tych robotach AI cos wiecej, niz tylko elektronike, ale dla mnie osobiscie, tak jak swietnie sie to udalo w Blade Runner 2049, tak tutaj bylo odwrotnie swietnie...

Chyba faktycznie, moglem isc na Expandables, przynajmniej wiedzialbym co dostane ;-)

[ILSA FAUST]

(02-10-2023, 09:05)Nie_zbieram_ale_lubie napisał(a):  Czy jesteś w stanie wskazać w filmie jakieś cechy charakterystyczne dla bytów AI, odróżniające je od ludzi? Albo problemy koegzystencji z rasa ludzką , wynikajace z niej zagrozenia, czy związane z nia dylematy?

Takie było zamierzenie reżysera, że nie jesteś w stanie odróżnić ludzi oraz SI/AI poza "dziurą w głowie" co jakby piętnuje SI/AI, nie są to androidy trudne do wytropienia przez Blade Runnerów.
SI/AI przedstawione w filmie CREATOR jest bardzo zaawansowane, nie są to Cyborgi, które prosto z fabryki, czy też wyjęte z szafy faceta (EX MACHINA) czy też z laboratorium w filmie M3GAN mają pustą "powłokę", która po sparowaniu z użytkownikiem zaczyna się uczyć zachowania swojego "Master User" w oparciu o algorytmy nauczania maszynowego napisane pod sztuczną inteligencję przez Twórcę, co powszechnie jest stosowane w naszym życiu codziennym.
SI/AI w firmie CREATOR ma już za sobą etap "machine learning" przedstawiony w M3GAN jako teraźniejszość (SI/AI AMAZONA ALEXA), SI/AI w filmie CREATOR tak dużo się "nauczyło" od ludzi, że cyborgi mają kłopoty z odróżnieniem siebie od ludzi, mają w sobie, lub szukają w sobie "ducha" (Ghost in the Shell) oraz mają "świadomość zbiorową" tworząc sektę religijną, wierząc w swojego Boga - Twórcę - Creatora - reprezentowanego przez Mesjasza - Nirmattę.
SI/AI uważa się za równą ludziom (EQUAL) i ludzie także w to wierzą bo koegzystują razem...są kochankami, zbierają razem ryż na polu ryżowym, wierzą w Mesjasza SI/AI zwanego Nirmattą, który inkarnuje się w kolejne byty AI/SI
"Weapon the KID" zastanawia się czy jest "osobą" oraz czy pójdzie do nieba, ale nie wie co to jest niebo w znaczeniu religijnym, bo jeszcze jest dzieckiem, ale to dziecko "cyborg" dojrzewa i fizycznie rośnie...co jest najwyższą formą SI/AI.
Dochodzi do sytuacji, że SI/AI stacza się do poziomu podziemnej religijnej sekty, która zaczyna produkować broń "defensywną" - dzieciaka, który ma obronić "rasę" AI/SI przed US ARMY, która prześladuje sztuczną inteligencję, i potrafi za pomocą skanera podniebnej konstrukcji NOMAD wykryć każdą bazę sekty religijnej i zniszczyć ją za pomocą "światełka od nieba".
Ułomność ludzka, polegająca na fanatycznym poddaniu się religii, infekuje syntetyczne "dusze" do tego stopnia, że SI/AI jest w stanie walczyć i ginąć w imię Boga...Nirmatty (szalonego programisty, który na początku jako człowiek zapewnił sobie nieśmiertelność programując SI/AI jako Twórca/Creator algorytm nakazujący wiarę w niego, teraz jako kolejna inkarnacja cyfrowa w kolejnej "powłoce" SI/AI jest prorokiem prowadzącym "rasę" SI/AI do zwycięstwa z US ARMY...
Religia, która jest największym zagrożeniem dla ludzkości, przyczyną konfliktów wojennych tak pochłania ludzi i SI/AI, że żyjąc we wspólnej symbiozie, wspólnie bronią się przed wrogiem US ARMY, a protagonista - agent US ARMY przechodzi na stronę rebeliantów SI/AI szukając utraconej miłości, którą otrzymał od cyborga (analogia do japońskich sex robotów, które zastępują prawdziwe babki) a nie od kobiety z krwi i kości
Trzecia rasa robotów z kolei jest bardziej ludzka od samych ludzi, gdzie roboty są albo na usługach US ARMY albo na usługach SI/AI w zależności ot tego kto je zaprogramuje lub kto zhakuje robota...
Robo-bomby to kumple..."żegnajcie" powiada Robo-bomba na nóżkach do swoich braci robotów i zapier....la na pozycje bojowe rebeliantów...wie, że umrze (wybuchnie), jest tego świadoma.
Ludzie nie mają dylematów żyjąc wspólnie z cyborgami SI/AI oraz robotami ponieważ dostają na co dzień wszelkie funkcje użytkowe, dla których zaczęto tworzyć Cyborgi takie jak sex robot AVA z EX MACHINA lub roboty użytkowe (np. I-ROBOT sprzątający) lub superniania M3GAN, która niczym TERMINATOR ochroni twoje dziecko swoją powłoką z tytanu...a jak pies sąsiada cię podku...i to taka M3GAN wie co robić (myślę w Polsce jakby M3GAN była w obrocie to raczej jako pacyfikator psów sąsiada niż niż niańka do dzieci, ale taka to natura nasza)
wszystkie 3 rasy -
ludzie, cyborgi SI/AI, oraz programowalne roboty żyją razem tworząc jedną rasę ROBOSAPIENS która wygrywa wojnę z US ARMY niszcząc NOMADA...jedyną ostoję prawdziwej ludzkości...
Wojnę dla SI/AI wygrywa agent ludzi, który przeszedł drogę od człowieka do Robosapiens kochając agentkę SI/AI także korzystając z egzoszkieletu na ramię, które ucierpiało w starciu z NOMADEM.

Creator to film głęboki, poruszający, zadający ważne pytania o naszej ludzkiej tożsamości, film do odkrywania na nowo i nowo...
nie równy w wykonaniu, scenariuszu, czasami za "trudny" jak na letni blockbuster...co też wszystko przełożyło się na fatalny box office...mimo tego wart zobaczenia przez każdego fana SCi-FI, CYBERPUNKU

Reżyser Creatora dumny jest z siebie, że nakręcił za 80 mln produkcję, która wygląda na 160 mln,
problem w tym że na scenariusz nie wydał tyle co trzeba, albo to SI/AI pisało scenariusz, w którym definiuje własny "happy end" wygrywając wojnę z US ARMY.

(02-10-2023, 09:05)Nie_zbieram_ale_lubie napisał(a):  dziwi mnie, że zestawiasz takie filmy jak "The Creator" z "MEGAN", pomimo tego że reprezentują inne gatunki i ligę.

TAK, Creator to inne wykonanie niż M3GAN ale czy inna liga...
M3GAN przy budżecie 12 mln USD zarabia 180 mln USD i to konkurując w box office z AVATAREM 2
a CREATOR przy budżecie 80 mln USD nie zarobi nawet na siebie to już wiemy...

czy inne gatunki? zdecydowania nie, M3GAN śmiało można porównać do "prequela" Terminatora, potem Terminator jako "prequel" Creatora...gdzie odpakowana fabrycznie z pudełka humanoidalna towarzyszka zabaw M3GAN w szczytnym celu użytkowym "uczy się" swojego Pana (Master User) ....potem poprzez motyw Terminatora gdzie SI/AI pod postacią SKYNET detonuje bombę atomową ...po Creatora gdzie rasa ROBOSAPIES to "post ludzie"....po apokalipsie.
a to że ktoś przykleił to M3GAN etykietkę "horror" i ludzie to łykają to nie oznacza, że to inny gatunek filmowy, wręcz przeciwnie, M3GAN tak samo jak EX MACHINA to rasowe kino SI/AI CYBERPUNK tak samo jak TWÓRCA/CREATOR, tylko oceniam M3GAN wyżej jako skończone dzieło filmowe, z elementem świeżości i zaskoczenia, gdzie tego zabrało w Creatorze.

Stanowczo protestuję aby dla najlepszego od czasu EX MACHINA filmu o SI/AI jakim jest M3GAN 1.0. ciągle przyklejać etykietę horror (jeśli już to horror sci-fi), tylko dlatego że ludzie zaangażowani w ten film także mają w zwyczaju pisać/kręcić zwykłe horrory. Wiem, że to okrutny błąd dystrybutorów albo celowy zabieg marketingowy aby przyciągnąć oglądaczy horrorów, szczególnie wśród młodego pokolenia, dlatego też film pojawił się w kinach jako horror/sci-fi a nie jako sam horror.
M3GAN to arcydzieło kina CYBERPUNK, to rasowe SCI-FI, które wymknęło się z pod kontroli nawet samym twórcom tego filmu, kiedy to M3GAN daje drapaka z maczetą w ręku z laboratorium w którym produkuje się CYBORGI, nie lalki.

M3GAN 2.0. która jest w planach to nie będzie już kontynuacja horroru o morderczej lalce tylko CYBERPUNK SCI-FI z elementami kina grozy.
Nie zaprzeczam, że M3GAN jest lalką dla dzieci, która jest zaprogramowana aby dotrzymać towarzystwa i kochać tytaniczną miłością.
Tak samo jak ALICIA VIKANDER w EX MACHINA jest lalką dla dorosłych, która jest zaprogramowana aby dotrzymać towarzystwa i kochać tytaniczną miłością.
Zarówno AVA jak i M3GAN to cyborgi z laboratorium "making the cyborg" w Ghost in the Shell, ale wszyscy zapominają, że nie są to tylko zaprogramowane roboty tylko CYBORGI wyposażone w samouczące się SI/AI oparte o technologie "machine learning", technologię, która powszechnie już występuje w naszym życiu codziennym.
Sztuczna inteligencja, która ma wbudowane moduły "samonauczania maszynowego" jest największym zagrożeniem ludzkości, co też oba filmy pokazują, w tym kontekście dla ludzi, który się "ciągle boją" to może być horror.

M3GAN to także TERMINATOR (to nie tylko moje zdanie).
Przeczytajcie tekst kołysanki, którą śpiewa M3GAN do swojego "Johna Connora"





Dlaczego protestuję? Ponieważ jest dosyć duża grupa ludzi kina, fanów kina, która z definicji nie ogląda horrorów, w tym ja ILSA FAUST, nie traktując poważenie filmów kręconych tylko po to aby wzbudzić u widza odruchy strachu, tudzież inne ekstremalne odczucia, w szczególności slashery.
Te osoby są w stanie przegapić tak ważne wydarzenie filmowe roku 2023 jak M3GAN ponieważ etykietka horroru typu laleczka chucky powoduje odruch wymiotny i nie sięgają po takie kino.

M3GAN to taki sam "horror" jak EX MACHINA...
Z tą różnicą, że EX MACHINA z budżetem 15 mln USD zarobiła 37 mln USD stając się kultem sci-fi a taka mocno świeża wersja w postaci M3GAN z budżetem 12 mln USD zarobiła 180 mln USD i to konkurując z AVATAR 2 w kinach, stając się kultowym filmem dla fanów CYBERPUNKU, GHOST IN THE SHELL, BLADE RUNNER, EX MACHINA
takiej przebitki nawet AVATAR nie był w stanie wygenerować, dlatego już na początku 2025 roku 2 lata po premierze wersji 1.0. zawita w kinach M3GAN 2.0.

[Mierzwiak]

Ratunku.

[HAL 9000]

(01-10-2023, 12:35)ILSA FAUST napisał(a):  Tak, zdecydowanie M3GAN 1.0.>CREATOR

Zaliczyłem w końcu M3GAN i muszę napisać, że nie podzielam Twojego entuzjazmu
Tragedii nie ma, ale u mnie zdecydowanie The Creator > M3GAN  

[ILSA FAUST]

(04-10-2023, 23:08)HAL 9000 napisał(a):  zdecydowanie The Creator > M3GAN  

HAL, oczywiście, uznaję werdykt
Ale przynajmniej odkryłeś że taki film jak M3GAN istnieje...bo pewnie nie sięgasz po horrory, slashery jak leci.
Pod pewnymi względami Creator jest oczywiście lepszy (realizacja, efekty, większy budżet),
żeby nie było wysoko oceniam Creatora na 8/10, po projekcji w 4K w kinie domowym pewnie jeszcze wyżej na 9/10
(jak 5 razy obejrzę sekwencje Blade Runnera w filmie )
Ale Creator jako całokształt ma kulawy scenariusz i film nie ma "jaj", gdzie w M3GAN mamy proste i skuteczne w odbiorze story.

HAL, jestem ciekaw Twojej opinii porównawczej w takim razie M3GAN do EX MACHINA.
No i kiedy w końcu napiszesz fanowską recenzję do Creatora?
Nadal jestem członkiem zespołu CREATOR TEAM i chętnie poczytam.

[Mierzwiak]

Jak w ogóle można wpaść na pomysł zestawienia kretyńskiego PG-13 horroru będącego w zasadzie plagiatem z remake'u (!) Laleczki Chucky z poważnym kinem sci-fi?

[ILSA FAUST]

(05-10-2023, 08:06)Mierzwiak napisał(a):  Jak w ogóle można wpaść na pomysł

Pomysł bardzo prosty. Po obejrzeniu znakomitego poniekąd Creatora po prostu stwierdziłem, że jeśli chodzi o ostatnie filmy dotyczące AI to dla mnie (subiektywna opinia, do której mam prawo jak zakładam w dyskusji) M3GAN>CREATOR. To tyle i aż tyle.
A to że nadal dla Ciebie M3GAN ma narzuconą z góry etykietkę horror w stylu tandetnej laleczki chucky to nie jestem już w stanie tego zmienić, skoro nie widzisz w tym filmie AI, SCI-FI oraz CYBERPUNKU tylko nadal wpojoną przez popkulturę kiczu laleczkę chucky, gdzie nawet bym nie pomyślał aby tego typu filmy obejrzeć (dlatego wiele osób nie sięgnęło po M3GAN w ogóle)
M3GAN ma głębokie przesłanie, jest to poważne kino SCI-FI (poczytaj opinie poważnych znawców kina SCI-FI), to nie tylko moja opinia, tak samo jak CREATOR, z tym, że reżyser tego drugiego nie poradził sobie aby film dobrze pociągnąć do końca.

[Mierzwiak]

(05-10-2023, 08:36)ILSA FAUST napisał(a):  M3GAN ma głębokie przesłanie, jest to poważne kino SCI-FI (poczytaj opinie poważnych znawców kina SCI-FI)

Dzięki, chyba nie przeczytam już w tym roku nic bardziej niedorzecznego.

[JVC 4K]

Nie ma potwierdzenie że The Creator wyląduję na płytach w ogóle a już na pewno nie 4K, poczekajmy najpierw na oficjalne zapowiedzi może na płytach zmienią format i będzie inny niż 2:76:1 dla mnie idealny byłby 1:85:1 lub 1:90:1.

Tak czy siak film zarabia bardzo słabo i raczej się nie zwróci i na pewno nie będzie kontynuacji The Creator 2 , wiec będą chcieli zarobić na tych płytach może i w streamingu na pewno będzie na Disney+ czy Apple TV, a za 2 lata będzie w megahicie na Polsacie.