11-09-2017, 11:10
Wyglada jakbysmy ogladali rozne filmy ;-)
Ja ksiazki nie czytalem, IT z Timem Curry prawie nie pamietam, wiec nie mam jak porownac. Ale przyznac musze, ze na tegorocznej wersji IT bawilem sie calekiem niezle.
Moim zdaniem dzieciaki i relacje pomniedzy nimi bardzo fajnie pokazane. Pennywise tez robil robote, moze faktycznie nie bym jakos mega przerazajacy, ale robil to na tyle wiarygodnie, ze sie nie moge przyczepic, ogolnie jako postac daje rade.
Dla pokolenia dzisiejszych nastolatkow ten film to cos, czym dla mnie jako dzieciaka bylo Koszmaru z ulicy wiazow (szczegolnie czesc 3).
Ja ksiazki nie czytalem, IT z Timem Curry prawie nie pamietam, wiec nie mam jak porownac. Ale przyznac musze, ze na tegorocznej wersji IT bawilem sie calekiem niezle.
Moim zdaniem dzieciaki i relacje pomniedzy nimi bardzo fajnie pokazane. Pennywise tez robil robote, moze faktycznie nie bym jakos mega przerazajacy, ale robil to na tyle wiarygodnie, ze sie nie moge przyczepic, ogolnie jako postac daje rade.
Dla pokolenia dzisiejszych nastolatkow ten film to cos, czym dla mnie jako dzieciaka bylo Koszmaru z ulicy wiazow (szczegolnie czesc 3).

