29-12-2014, 01:22
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-12-2014, 01:22 przez Szczepan600.)
Ode mnie takie 7-/10... Porządne kino... ale w sumie czy przy takim reżyserze, obsadzi i budżecie nie powinno takie być? Rozczarowała mnie historia. Okropnie przewidywalna. Dalej mamy kilka ciekawych motywów (ataki mediów są ok, zakończenie w sumie udane) i kilka okropnych żenad (pierwszy zwrot, zachowanie głównego bohatera). Seans w kinie zaliczam do udanych, ale nic ponad to. Nawet z zakupem (Fincher zawsze wchodzi) się ostro wstrzymam. Poczekam na promocje czy coś.