The Witcher / Wiedźmin

[Gieferg]

Szczepan600 napisał(a):?) i chyba te Zerrikańskie towarzyszki Borcha

Nigdzie nie było powiedziane, że są czarne.

Cytat: Swoja droga w kontekstach lekko niewolniczych zawsze...

Był jeszcze nagi walący w bęben Murzyn w wizji którejś z czarodziejek na temat tego jak będzie wyglądało zebranie Loży.
Na miejscu okazało się, że jednak się nie pojawił

I żeby było jasne. Mnie się to także nie podoba, bo psuje klimat, tylko przypominając o tym w jakich czasach żyjemy (jakoś w LOTR dało się to zrobić jak należy), dla mnie to jest agresywne Political Correctness które mnie z reguły drażni.

Inna sprawa, że ten serial ma zdecydowanie większe problemy i bardziej mnie irytuje robienie z Yennefer głównej bohaterki niż wtrynianie tu i tam Murzynów. W sumie gdyby nie czarnoskóre elfy byłbym do tego zjawiska zdecydowanie mniej negatywnie nastawiony.

[Wolfman]

Tu się zgadzamy, serial ma duże problemy, ale o tym też wspomniałem. Chodzenie na skróty, zmienianie wątków, dialogów, bohaterów. Mega drażni. Co by szkodziło przełożyć całą powieść w serial bez cięć. Wątek ze smokiem mnie zniesmaczył i to co zrobili z Eyckiem, gdzie te barwne dialogi z książek w tym serialu, postacie wyraziste, humor. Nic tu nie ma.

[Szczepan600]

Klimat to psuje brak różnorodności :-D Tak jakby w fantastycznych krainach i zamierzchłych czasach nie było innych ras :-D LOTR już był za to krytykowany, ale z racji ich powstał jakiś czas temu, puszcza się to płazem... w Hobbicie to mocno wali po oczach i krytyka jaka spadła na film była słuszna. No i w życiu bym tego nie nazwał " agresywne Political Correctness", bo zazwyczaj to tylko... czarnoskóry aktor/aktorka :-D i nic więcej. I czy serio czarny elf tak kogoś boli? Pociągli, czarnoskórzy ludzie już nie są ładni i dostojni czy co :-D

Ale cieszy fakt, że zauważacie większe problemy tego serialu. Bo w końcu, to mizerny produkt. I nie chodzi o niespójność z oryginałem (bo czy ktoś wierzył, że się w ogóle da? Lub ktokolwiek przełoży te "cool" dialogi z książki na ekran 1:1 już był tekścik "zło to zło", który brzmiał tak sztucznie jak to możliwe :-D Nie bawmy się w toksyczny fandom, takie rzeczy się z adaptacji wyrzuca). Ten serial jest zwyczajnie rzemieślniczo źle rozpisany. Od wątków po postacie. I zdecydowanie za mało eksperymentów względem oryginału. Mogli zrobić absolutnie odjechane fantasy na motywach... wyszło mdłe jajco, w okropnej inscenizacji, lokacjach i średniacką choreografią walki (poza Blaviken).

Boli zwłaszcza jak zmarnowano rozwój postaci Jen, po tak długiej nabudowie i jak w zasadzie uśredniono Geralta dając mu ciekawy wątek dopiero gdzieś w ostatnim odcinku, co jest pokraczne. Jaskier to wiadomo uzupełniacz charakteru Geralta. Po prostu Nuda.

[Wolfman]

(06-04-2020, 17:42)Szczepan600 napisał(a):  Klimat to psuje brak różnorodności :-D Tak jakby w fantastycznych krainach i zamierzchłych czasach nie było innych ras

Może równie dobrze ich nie być. Co wtedy? Netflix mniej wyszarpie $. Od lat w grach czy filmach mamy białoskóre elfy, czy też ich odmianę, mroczne elfy. Netflix wszystko depcze jak się da, dla $ i tworzy czarnoskóre elfy (nie pamiętam czy Azjatów dorzucił) . A jakże, kolega powyżej cieszy się jak dziecko, bo ma różnorodność. W tym wiedźminie zrobili taki burdel, że zwyczajnie mogli dołożyć jakaś rasę na boku czarnoskórych, aniżeli mieszać w tym co było dobrze skomponowane.

[Plicha]

(06-04-2020, 17:42)Szczepan600 napisał(a):  I czy serio czarny elf tak kogoś boli? Pociągli, czarnoskórzy ludzie już nie są ładni i dostojni czy co :-D

Noooo...jakby Ci to powiedzieć...nie, nie są?

[Gieferg]

Cytat:Klimat to psuje brak różnorodności :-D Tak jakby w fantastycznych krainach i zamierzchłych czasach nie było innych ras

jesli kraina stanowi odbicie europejskiego średniowiecza to nie powinno w niej być tego, czego się tam nie dało zobaczyć - np murzynów w zbrojach płytowych. Tak, wiem, że to nie jest średniowiecze per se, ale czytając książki mam takie, a nie inne wyobrażenie, a to co jest z nim sprzeczne - psuje mi klimat. I mam gdzieś w tym momencie, że ktoś by chciał różnorodność.

Cytat:czy serio czarny elf tak kogoś boli?

Serio.
Boli i mnie i wiele innych osób, właściwie większość jak nie wszystkich moich znajomych z którymi o tym rozmawiałem.
Znam tez przypadki osób, które z tego powodu serial skreśliły i stwierdziły, że nie będą tego oglądać.

Ja mam z kolei zupełne inne podejście i już sobie serial dostosowałem do swoich potrzeb.
Zrobił się krótszy o kilka godzin, a ilość Murzynów się znacząco zmniejszyła i powtórka od razu była o wiele przyjemniejsza

[Szczepan600]

Ty Gief to lubisz tworzyć własną rzeczywistość filmową :-D Co tym razem? Wyciąłeś pół serialu? Poprzestawiałeś linie czasowe? Tak z ciekawości pytam.

Nie umiem zrozumieć, ze kogoś to może boleć w jakiś sensowny i racjonalny sposób... poza prostym nostalgicznym przyzwyczajeniem. Dla mnie to zbyt dziecinne. Jednak myśl o tym, że ludzie czerpią większą frajdę z serialu, bo jest w nim reprezentacja daje mi milsze odczucia. Dzięki temu to lepszy i mniej szkodliwy społecznie produkt. A Wiedźmin jest tylko i wyłącznie tym.

"Od lat w grach czy filmach mamy białoskóre elfy"... no właśnie. W końcu coś trzeba z tym zrobić ;-) Tak, by właśnie za 10-20 lat nie było już krzyczących "hurr durr poprawność polityczna" :-D

[Gieferg]

Cytat:Nie umiem zrozumieć

To już twój problem.

Cytat:Co tym razem? Wyciąłeś pół serialu? Poprzestawiałeś linie czasowe? Tak z ciekawości pytam.

Ustawione chronologicznie i prawie 3 godziny materiału nieksiążkowego do piachu.

[Szczepan600]

Mnie bawi, że wy właśnie macie takie problemy :-D Ale wam się będzie źle żyło w przyszłości :-D Jednak wierze w Was i wiem, że zmienicie nastawienie.

"Ustawione chronologicznie i 3 godziny materiału nieksiążkowego do piachu. " XDDDDDD Na swój sposób, tak cie uwielbiam,

[Gieferg]

Ilość Murzynów też się drastycznie zmniejszyła
Najgorszy jest Dara, a jego głównym problemem nie jest nawet to, że jest czarny, tylko to, że jest z dupy wyjęty i niczemu nie służy. Na szczęście już go nie muszę oglądać :>

Cytat:Ale wam się będzie źle żyło w przyszłości

Nie widzę podstaw do takiego stwierdzenia.
A nastawienia zmieniać nie mam w zwyczaju.