HAL 9000: Archiwum

[HAL 9000]

Jak duży remont, to jesteś usprawiedliwiony, jak mały, to nie!

[Ash-9001]

W ch** duży. Całe mieszkanie. Kolekcjonowanie filmów jest bardzo fajnie, do momentu aż przychodzi remont i trzeba te wszystkie filmy jakoś spakować... Teraz się cieszę, że nie mam kolekcji, która idzie w tysiące płyt Nie mówiąc o tym, że już mam stresa na samą myśl o ściąganiu tych cholernych 77 cali ze ściany...

Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Będzie przewidziane dużo więcej miejsca na filmy i dokładam ekran i projektor... aha no i przy okazji mieszkanie będzie ładne, ale oczywiście ołtarz i filmy najważniejsze

[HAL 9000]

(15-08-2025, 20:06)Ash-9001 napisał(a):  Będzie przewidziane dużo więcej miejsca na filmy i dokładam ekran i projektor... aha no i przy okazji mieszkanie będzie ładne, ale oczywiście ołtarz i filmy najważniejsze

[Mefisto]

(15-08-2025, 20:06)Ash-9001 napisał(a):  Kolekcjonowanie filmów jest bardzo fajnie, do momentu aż przychodzi remont i trzeba te wszystkie filmy jakoś spakować...

Zaufaj mi, to jest naprawdę najmniejszy problem w porównaniu z masą innych rzeczy, które trzeba spakować/zdjąć/uwzględnić przy remoncie
Jak dla mnie ubrania zajmują zaszczytne pierwsze miejsce wraz z wszelkimi rzeczami pierwszej potrzeby.

[misfit]

(15-08-2025, 15:57)HAL 9000 napisał(a):  Z "Uncle Buck" były jakieś problemy o których wspominał kiedyś misfit, ja nie pamiętam dokładnie o co chodziło, więc trochę ryzykowałem, ale nic niepokojącego w trakcie seansu nie zauważyłem, jednak osobom zainteresowanym radzę poszperać na forum.

Standard - w wielu scenach kiepsko wyglądające ziarno w ruchu (a w zasadzie to co z niego zostało) i problemy z kodowaniem w jasnych obszarach obrazu. Ale ja oglądałem wówczas tylko HDR10, w DV na pewno jest trochę lepiej pod tym względem. Z tychże powodów jednak wolę zremasterowanego Blu-ray'a - i nie tylko ja
https://forum.blu-ray.com/showpost.php?p=23282804&postcount=414

Ale spokojnie sobie czekam na Europę z nadzieją, że może Arrow wypuści Uncle Bucka w UK, a wtedy oczekuję poprawy na poziomie Firmy IT/ES vs Paramount.

[Mefisto]

Właśnie kupiłem, więc pewnie zaraz ogłoszą swoją wersję

[HAL 9000]

Jak obejrzysz to daj znać jak to u Ciebie wygląda, masz większy ekran.
To popularna komedia, więc pewnie kilka osób się zastanawia, brać czy nie  

[misfit]

Bez obrazy dla Mefisto, ale opinie projektorowiczów o jakimś wydaniu nie są dla mnie, oledowca, miarodajne i tak samo opinie telewizorowiczów nie do końca są miarodajne dla projektorowiczów - szczególnie jeśli obracamy się w świecie HDR.
Większy ekran projektora nie oznacza, że łatwiej niż na OLED dostrzec ewentualne problemy z transferem - jest wręcz na odwrót, no może poza kwestią przejść tonalnych, bandingu, itp.
W TV już sam tryb HDR znacznie uwydatnia ziarno (zróbta sobie konwersję do SDR dowolnego ziarnistego filmu, porównajcie do tego samego filmu w HDR i będzie wiadomo o czym piszę), a duuużo niższa jasność HDR w projektorach sprawia, że problemy ze strukturą ziarna są znacznie mniej dostrzegalne, a anomalie z kodowaniem w jasnych obszarach obrazu mogą być wręcz całkowicie niezauważalne.
Pozostając przy samym SDR... w okresie 2007-2015 oglądałem filmy niemal wyłącznie na projektorze FHD, ale gdy miałem wykonać jakiś test czy recenzję wydania Blu-ray to zawsze później puszczałem film także na TV, również dlatego, że na projektorze nie byłem w stanie do końca ocenić "zdrowia" ziarna, a to z powodu jego natury i ograniczeń obiektywu. Nie wiem, może moje doświadczenia byłyby troszkę inne na tym sprzęcichu, które jakiś czas temu kupił Mefisto, ale nie bez powodu David Mackenzie, jeden z najlepszych kompresowiczów w swoim fachu, pracuje na LCD, a nie na projektorze...

[Mefisto]

Nie obraziłem się - to, co piszesz jest dla mnie oczywiste. Sam zresztą parę razy zgłaszałem tu problemy z wyświetlaniem/kompresją, których próżno szukać na TV (które też mam, żeby nie było). Nie zgodzę się jedynie z tym, że coś może być niedostrzegalne albo, że nie widać struktury ziarna - pomijając niesławne zauroczenie się Poszukiwaczami, zdecydowaną większość zgłaszanych tutaj transferowych wpadek jestem w stanie potwierdzić. Projektory się zresztą cały czas zmieniają i są udoskonalane, więc to, co robiłeś dekadę temu nie musi być aktualne - szczególnie jeśli był to lampowy sprzęt.

(17-08-2025, 10:28)misfit napisał(a):  nie bez powodu David Mackenzie, jeden z najlepszych kompresowiczów w swoim fachu, pracuje na LCD, a nie na projektorze

Podpinanie projektora do komputera i praca na nim w dość niewielkim pomieszczeniu to rzecz raczej niewykonalna

[misfit]

Może kiedyś będzie okazja do weryfikacji kwestii ziarna, a póki co pozostaję pesymistą i to nie tylko na bazie własnych doświadczeń...
Z tym niedostrzeganiem różnych rzeczy to nawet nie chodzi mi o projektory jako takie - telewizorowe HDR ma swoje niewątpliwe zalety, ale jeśli są jakieś niedostatki w transferze to niestety uwypukla te złe rzeczy i sprawia, że są one znacznie bardziej widoczne niż w SDR.

Tym niemniej zachęcam do zapoznania się z dołączoną płytą BD do wydania UHD Wujaszka Bucka, bez problemu powinieneś odczuć różnicę w ziarnistości obrazu pomiędzy obiema płytami.