(14-09-2020, 14:42)misfit napisał(a): Jest wiele filmów z jasnością najjaśniejszych elementów na poziomie 200-400 nitów, które niszczą 100 nitowego SDR pod względem widoczności detali w jasnych partiach obrazu.Alita, Solo?
Po obejrzeniu "recenzji" można zadać sobie pytanie, czy HDR ma się sprowadzać jedynie do rozbłysków na ekranie? Uważam, że nie. Byłoby to podobnie nierozsądne jak sprowadzanie technologii 3D do obiektów "wylatujących" z ekranu w kierunku widza.
A co z rozdzielczością w ciemnych partiach kadrów? Czy SDR da tu to samo, co HDR?
Widzę po stronie Vincenta brak zrozumienia dla prostego faktu, że HDR to po prostu technologia i wolną wolą Twórców jest stopień jej wykorzystania.
Fragment w którym Vincent gasi światła, żeby ośmieszyć(?) - tak to odebrałem - osoby odpowiedzialne z wygląd Blade Runnera 2049 na UHD i tych którzy się z nimi zgadzają jest bardzo słaby. Oczywiście nie każdemu musi się podobać wizja twórców, co do wyglądu konkretnych filmów, ale takie porównanie w stosunku do BR2049 jest zwyczajnie głupie. Mam wrażenie, że zamiast oglądać filmy Vincent śledzi wykresy luminancji.
Przy okazji warto wspomnieć, że dobrze wydane UHD ma jeszcze jedną przewagę nad BD - kodek HEVC. Przy wysokim bitrate obraz zyska na szczegółowości, zwłaszcza w ruchu.
niespotykanie spokojny człowiek