Blu-ray vs DVD - dyskusja

[Mierzwiak]

(10-07-2020, 18:18)Nfsfan83 napisał(a):  Jakby było, tak jak piszesz to BD i 4K w ogóle by nie powstało. Skoro większość ma w dupie jakość.

Bo ma (jesteś na to dowodem), gdybyś to w końcu pojął oszczędziłbyś nam kolejnych postów o tym samym.

Ludzie oglądają filmy na laptopach, tabletach i telefonach (niekoniecznie z legalnego źródła!), sprzedaż nośników fizycznych regularnie leci na pysk, do tego dochodzą kwestie finansowe (które też uparcie ignorujesz), nawet zakładając że większość ludzi byłaby w temacie rozeznana równie dobrze co zapaleńcy na forach takich jak to, to nie każdego stać na nowy sprzęt konieczny do wykorzystania możliwości nośnika.

Czy większość ludzi jeździ drogimi samochodami? Mieszka w ekskluzywnych apartamentach? Ubiera się w najlepszych sklepach i je w najlepszych restauracjach? Nie, ale istnieją one i będą istnieć ponieważ są ludzie, których na to stać. Tak samo jak istnieją odbiorcy UHD.

Jeśli są jeszcze jakieś oczywistości których nie pojmujesz to chętnie pomogę. Grawitacja? Cykl dnia i nocy? Nie wstydź się

[Wolfman]

Jaka grawitacja? Przecież ziemia jest płaska, nie wprowadzaj go w błąd.

[Nfsfan83]

#Mierzwiak to może szanowny kolega - najpierw wyjaśni mi jedna rzecz, a mianowicie:

http://sd.caps-a-holic.com/vergleich.php?avail%5B%5D=261&avail%5B%5D=260&submit=UPDATE&vergleichID=115&select=1

Od czego zależy, że wersja DE jest tak słabo skompresowana a wersja USA SE tak dobrze wygląda, przy mniejszym birate. Może ktoś opisze proces wydania materiału na DVD - jak to się odbywa. Skąd materiał biorą? To, że z skanu kliszy pewnie to wiem, ale jak to skanują, że takie różnice są w wydaniach?

[Mierzwiak]

Bitrate zależy od wielkości pliku wideo i nie do końca świadczy (choć może np. w przypadku dwóch identycznych, bardzo dobrych transferów gdzie jeden będzie mocniej skompresowany a co za tym idzie będzie gorzej wyglądać) o jakości obrazu. Nie da się jej określić patrząc tylko na liczby.

Nie wiem jaka jest geneza tego wydania DVD więc trudno mi się wypowiedzieć, ale nie wygląda na to by wersja niemiecka oparta była na tym samym źródle co edycja US, to nie jest tylko kwestia różnej kompresji.

[Gieferg]

Cytat:Od czego zależy, że wersja DE jest tak słabo skompresowana a wersja USA SE tak dobrze wygląda, przy mniejszym birate.

Tutaj to są w ogóle inne wersje, niemiecka to taki szajs, że żaden bitrate tu w niczym nie pomoże.

Ale możesz mieć z tego samego masteru dobrze skompresowany materiał z niższym bitrate i kiepsko skompresowany z wyższym. Bitrate nie jest decydujący. Użyjesz gorszego oprogramowania, albo jesteś leszczem i nie znasz sie na rzeczy i możesz mieć dwa razy większy bitrate i jednocześnie gorszą kompresję (vide: Potop, który ma lepszy obraz w jednopłytowym wydaniu z mniejszym bitrate).

[djgromo]

Z tego co popatrzyłem na blu-ray.com to różnica pomiędzy tymi wydaniami wynosi 6 lat. Prawdopodobnie są to 2 osobne skany, ale tego nie mam jak potwierdzić na 100 %. Nawet na nośniku blu-ray zdarzają się sytuacje gdzie jedna wersja np. europejska Total Recall jest lepszej jakości od amerykańskiej.

[Nfsfan83]

Mierzwiak and Gieferg - a co oznacza master? jak to rozumieć, skanują kliszę z filmem do formatu cyfrowego i potem kompresują, tak? Macie rację, birate to nie ma nic do znaczenia. Mam to wydanie z UK i tam właśnie to co w DE ten sam problem jest z Die Hard 3 wydanie PL.

[djgromo]

Master oznacza skan. Może być różnej jakości i zrobiony w różnej rozdzielczości.

[Ash-9001]

Jeśli mówimy cyfrowym procesie tworzenia filmu to myśl o masterze jako o finalnej wersji filmu zapisanej w jak najlepszej jakości. Zwykle jest to plik MOV (ProRes) lub MXF (DNXHR) albo możesz zapisać cały film jako sekwencje osobnych klatek (np. DPX). W zależności od rozdzielczości i długości filmu taki master może zająć bardzo dużo miejsca na dysku. Z niego powstają kolejne, już mocniej skompresowane wersje (np. zwykłe MP4). Z takiego mastera robisz też paczkę DCP do kina.

[Mierzwiak]

Kiedyś używało się techniki zwanej Telecine:

http://www.lasergraphics.com/telecine-vs-scanning.html

To właśnie stąd pochodzą te wszystkie stare, brzydkie DVD.