23-05-2024, 16:06
To ja dołożę od siebie, nie wiem czy slavekg to przeżyje - ja i kilka znanych mi osobiście osób oryginał cenimy, a film, zwłaszcza część druga, uważam za co najwyżej dobry, przy czym nie jako dobra adaptacja (bo tutaj jest niestety sporo na bakier z książką), a raczej jako samodzielny twór.

Książki nie czytałem, a do filmów mam raczej obojętny stosunek.