Zgodze się z tym, że film musiałby być prosty żeby poszły na niego całe masy a w przypadku Diuny jest to raczej niemożliwe. Ale start nowej potężnej marki sci fi na miarę GW byłby mile widziany. Świetnie odświeżony Star Trek to też trudna nisza ale swoje zarobił... szkoda, że został porzucony.
Niestety ale papkowate MCU praktycznie przegoniło konkurencję z kin. Jeżeli jakiś film utrzyma się miesiac to już sukces. Aktualnie mamy co kwartał nowe MCU albo DC, na święta kolejne GW... i tyle. W międzyczasie coś tam powstaje ale szybko znika albo jest kiepskie. Zbliża się kolejny Avatar Camerona i pewnie znowu nieźle namiesza. Niby wszyscy zgodnie twierdzą, że to ciulowa marka a pomysł zerżnięty z Pocahontas ale film jakoś zarobił te setki milionów
Wysłane z planety LV-426 przy użyciu Tapatalka
Niestety ale papkowate MCU praktycznie przegoniło konkurencję z kin. Jeżeli jakiś film utrzyma się miesiac to już sukces. Aktualnie mamy co kwartał nowe MCU albo DC, na święta kolejne GW... i tyle. W międzyczasie coś tam powstaje ale szybko znika albo jest kiepskie. Zbliża się kolejny Avatar Camerona i pewnie znowu nieźle namiesza. Niby wszyscy zgodnie twierdzą, że to ciulowa marka a pomysł zerżnięty z Pocahontas ale film jakoś zarobił te setki milionów

Wysłane z planety LV-426 przy użyciu Tapatalka
Moje aukcje na OLX