Nie mylcie LucasFilm z Disneyem.
Żadne wydanie VHS/DVD/Blu-Ray (po 1997 roku) "Star Wars" nie miało lektora i było to wieki zanim Disney przejął prawa do SW.
07-02-2019, 21:03 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-02-2019, 21:04 przez Gieferg.)
Star Wars z lektorem było tylko na VHS i w telewizji. Wydania od Imperiala miały tylko napisy, jedynie ep. III napisy + dubbing.
(07-02-2019, 15:56)MarianPaz napisał(a): Ale jest oryginalna ścieżka dźwiękowa i napisy z którymi powinien sobie poradzić każdy kto ukończył szkołę podstawową.
A jak chcę oglądać z kimś, kto tę szkołę dopiero zaczął?
Na szczęście wszystkie Star Warsy mam z lektorem, w HD i bez późniejszych przeróbek Lucasa
07-02-2019, 22:54 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-02-2019, 22:59 przez Gieferg.)
To jest akurat z myślą o mnie
Będzie chciała zobaczyć z przeróbkami, to sobie zobaczy... jak się nauczy czytać na tyle, żeby obejrzeć sobie stare DVD od Imperiala. A do tego czasu wersja kinowa i Knapik, nie ma to tamto.
Jak jest dobry lektor, to też preferuję oglądać filmy z lektorem - wówczas jest to najlepsza wersja tłumaczenia. Szkoda tylko, że "dobrych: ścieżek lektorskich jest mniej, niż więcej. :/
A Star Warsy mam z Knapikiem, który sprawdza się dobrze. Jedyne co mi nie pasuje to tłumaczenie "Imperium" i "Imperatora" jako "Cesarstwo" i "Cesarz"