HAL 9000: Archiwum

[Mefisto]

Ładny ten steel Konga.
Travolty ponoć nie warto upgradować - prawda to?

[Mierzwiak]

(15-12-2024, 15:18)HAL 9000 napisał(a):  druga część zdecydowanie lepsza od pierwszej jak dla mnie i to jest miłe zaszkoczenie.

Aż mi się jedzenie cofnęło, ale przypomniałem sobie co pacjent wypisuje w temacie o Star Wars i jakoś tak wszystko stało się jasne

[piti198]

W jakim sensie Twin Peaks jest mocno rozczarowujące? Pod względem obrazu, dźwięku?
Czym się różni Metropolitan 4K od zwykłego?

[HAL 9000]

Mocno rozczarowujący, bo naprawdę minimalna różnica w stosunku do mojego starego wydania BD.

Metropolitan? Chodzi o "Pająka"?
Zdecydowanie warto.
https://www.hdnumerique.com/dossiers/1288-test-4k-ultra-hd-blu-ray-spider.html

(15-12-2024, 15:53)Mefisto napisał(a):  Ładny ten steel Konga.
Travolty ponoć nie warto upgradować - prawda to?

Dla mnie to steel Godzilli i tego będę się trzymał

Czy warto Travoltę?

Jak nie miałem wcześniej żadnego wydania, a mam Dolby Vision i "Staying Alive":


To warto, zwłaszcza jak cena około 10 €.

W innych przypadkach, to już każdy sam musi sobie odpowiedzieć:





Geoff D:
To say I have mixed feelings about this UHD is an understatement. The 4K transfer brings finery that no other version possesses (yes I've looked at the caps of the 2017 BD version) but also introduces problems of its own with an overly 'grain managed' appearance to a large chunk of the film. The colour is IMO appropriately understated but can feel slightly too enervated at times, though the disco scenes still zing, and while the HDR seems like a natural companion in some scenes it's a poor fit in others, reminiscent of the Friday the 13th fiasco (though nowhere near as bad). The encoding, as is sadly all too often the case with Paramount's UHDs, is of desperately poor quality on the HDR10 and all but the terminally myopic should steer clear if they're only capable of HDR10 playback. But if you can do Dobly then you're in a stronger position, you'll gain a vastly more coherent output thanks to the restorative powers of the FEL. Not perfection, no, but cohesive enough to not become a bigger distraction.

https://forum.blu-ray.com/showpost.php?p=20618678&postcount=256

[HAL 9000]

Terrore Nello Spazio (1964)

Włoskie wydanie ma tylko dłuższą włoską wersję filmu i gdy wybierzemy angielską ścieżkę dźwiękową, to w tych "dodanych" fragmentach jest kompletna cisza - w niemieckim wydaniu UHD w tych momentach wchodzi włoski dubbing.
Sprawdzałem UHD i BD.
Pierwsza i najdłuższa przerwa ma około 23 sekund - 01:06:41 do 01:07:04.
Następna to już tylko 3 sekundy, praktycznie jedno zdanie - 01:07:22 do 01:07:25.

W całym filmie mamy ze 3-4 takie momenty, dokładnie nie powiem, bo zaskoczyła mnie ta sytuacja
Doczytałem później, że mimo iż większość aktorów mówi w tym filmie po angielsku, to nawet anglojęzyczni fani filmu preferują włoską wersję językową, więc ja też będę

Włoskie wydanie posiada angielskie napisy niezależnie od wybranej wersji językowej, również dla tych "niemych" fragmentów.



Pozostałe:

[Mefisto]

Konwój skąd?

[sebas]

(19-12-2024, 16:47)HAL 9000 napisał(a):  Terrore Nello Spazio (1964)

Nie znałem. Spojrzałem na trailer i jeden klip na yt. Hmm... Ridley Scott chyba się niektórymi scenami inspirował, podczas pracy nad Alienem. Okładka kapitalna.

[HAL 9000]

Chciałem kupić niemieckie wydanie, ale właśnie ich okładka mnie "zastopowała":



Natomiast podoba mi się brytyjskie BD:


Włoski tytuł najlepszy, bo na tej "Planecie wampirów" nie ma żadnych wampirów, bliżej temu do "Inwazji porywaczy ciał"  

(19-12-2024, 18:45)Mefisto napisał(a):  Konwój skąd?

Kupiłem tam gdzie Ty

[sebas]

Nie wiem czemu, ale ta okładka brytyjskiego wydania skojarzyła mi się z TRONem.  

[HAL 9000]

Coś w tym jest  
Niektórym te skórzane stroje astronautów kojarzą się serią X-Men

Bardzo wpływowy film i ma też trochę z klimatu "Coś"