02-11-2016, 06:13
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-11-2016, 06:13 przez Monica_Geller.)
(01-11-2016, 23:29)MoviePsycho napisał(a): Jeśli chodzi o tytuły to rzeczywiście jest sporo fajnych rzeczy, ale jakość wizualna wydań jest najniższa z możliwych, czyli gazetówki. Podobnie jest z jakością zawartości, nie wspominając już nawet o Video-cd, które odbiera przyjemność z oglądania. Polecam przesiadkę na Blu ray, to tak jakby się na nowo odkrywało filmy, które już się zna.
Czyli nie ma znaczenia, że ktoś kocha filmy (a nie stać go na lepsze wydania), bo najważniejsze jest to, żeby kupować te w lepszych opakowaniach i jakości?
Czekałam, aż ktoś z was wspomni o blu-ray, chociaż sądziłam, że będzie to Wolfman...
Ten, który walczy z potworami powinien zadbać, by sam nie stał się potworem. Gdy długo spoglądamy w otchłań, otchłań spogląda również w nas.