kryst007 - Moja kolekcja DVD i BD

[kryst007]

Pakiet "Legendy horroru" od Mayfly'a za 20 zł z Allegro. Wydanie pozornie fajne, trzy klasyki gatunku, a do tego z plakatami, ale wydane niestety dość okrutnie. Ogromne plakaty ledwo się mieszczą w tym wąskim pudełku, do tego stopnia aż się z łatwością rozlatuje, a same filmy wyglądają jak sprzed renowacji cyfrowej. Mimo wszystko nie żałuję tego wydania i cieszę się, że mam je na półce


Fellini i Kurosawa. Pakiet dwóch filmów Felliniego kupiony w promocji Empika za 50 zł, ale uwaga na "Rzym", bo płyta zawiera obraz nieanamorficzny. Kurosawę z kolei dostałem na Allegro też za 5 dyszek i z wysyłką. Nawet całkiem fajnie się prezentuje ten pakiecik.



Parę pamiątek z wakacji w Szkocji. Digipack trzech filmów z Sinatrą szybko się obciera na krawędziach, ale te filmy chodzą za astronomiczne ceny w Polsce. Zarówno "Podniść kotwicę, "Na przepustce", jak i "Robin i 7 Hoodów" mają w tym wydaniu napisy PL. Reszta ze zdjęcia też nie tak łatwo dostępna w naszym kraju i ma polskie tłumaczenie na krążku.


Kolejna partia kina z Azji. Upolowany za 30 zł "Ran", to chyba największy rarytas. "Zawieście czerwone latarnie" niestety z obrazem nieanamorficznym.


Trochę ambitnego kina z ostatnich lat. "Manchester by the sea" to chyba mój ulubiony film ubiegłego roku. "Carol" i "Życie Adeli" upolowane za grosze nawet w idealnym stanie na Allegro.


Na digipacka "Terminatora" miałem oko od dłuższego czasu, w końcu udało mi się go kupić od matwiko za 10 zł + wysyłka. W tym wydaniu brakuje chyba jakieś kilkustronicowej książeczki, ale i tak zakup na plus. Cieszę się, że mogę w końcu obejrzeć ten klasyk bez irytującego Machnickiego i z napisami, czego nie ma we wznowieniu w amaray'u, a do tego masa dodatków. Dawno snapperów u mnie nie było, więc powracam z naprawdę satysfakcjonującym zakupem. "Shafta" udało mi się złapać po blisko 2 latach polowań i to za 2 zł na OLX. W końcu mam pełną trylogię i jestem naprawdę zadowolony z tego snappera. Koncert Stonesów za 15 zł też z OLX.


"Mistrz" P.T. Andersona i "Capote". Cała dotychczasowa dyskografia PTA już uzbierana.


Dwa klasyki. W końcu obejrzałem "American Beauty" - co prawda bez napisów, ale nawet lektor nie zepsuł mi satysfakcji z oglądania. "Nocnego kowboja" jeszcze nadrobię w najbliższym czasie.


Bardzo rzadkie wydania. "Trzeci człowiek" trafiony zatopiony za 30 zł, z kolei "Nóż w wodzie" napotkany przypadkiem na Jarmarku Dominikańskim. Sam pierwszy raz widzę tego digipacka, więc to dla mnie całkiem niezła okazja dostać takie wydanie za dychę.


Kino radzieckie. "Pancernik Potiomkin" dostałem w folii, ale bez tekturowego etui, charakterystycznego zresztą dla serii "Klasyków kina radzieckiego". "Idź i patrz" natomiast z antykwariatu sopockiego.


"Pająk" - kolejny Cronenberg w kolekcji. "Grawitacja" z kolei z Media Marktu.


Gazetówki ze Zwierciadła. "Milou w Maju" prezentuje się do dupy pod względem obrazu. Otóż format panoramiczny wciśnięty w obraz 4:3, przez co aktorzy rozciągnięci do sufitu, ale film ponoć tak dobry że mam nadzieję, iż nie zepsuje mi to zbytnio przyjemności z oglądania.

I kilka innych wydań gazetowych:

[matwiko]

Fajne zakupy.
Napisz wiecej o Trzecim czlowieku. Mam inne wydanie tego filmu z pakietu Klasyka kina i jest jedynie lektor a sam obraz słabej jakości.
Na te horrory też miałem kiedys ochote. Jakie sa te plakaty zrobisz fotkę?

[kryst007]

Moje wydanie "Trzeciego człowieka" posiada zarówno lektora, jak i napisy, jako dodatki jest tylko kilka zwiastunów i filmografie aktorów, z kolei obraz nie prezentuje się najgorzej.

Co do plakatów z "Legend horroru", to akurat nie robiłem ich zdjęć, bo są strasznie dużych rozmiarów i chyba nawet w formacie A1. To są ogólnie repliki oryginalnych plakatów z czasu premier tych filmów, a wyglądają one mniej więcej tak:

[Filmożerca Alan]

Gratuluję tego Shafta ;D Sam widziałem to ogłoszenie

[Ethan]

Zazdroszczę Noża w wodzie. Sam szukam tego wydania. I przypomniałem sobie o Idź i Patrz,że czas kupić.

[kryst007]

Thx, zarówno "Shaft", jak i "Nóż w wodzie" to dla mnie bardzo znaczące zakupy. "Idź i patrz" z tego co mi wiadomo, to też jest ciężki do zdobycia.

[Daras]

No, nie powiem. Sporo wydań DVD to prawdziwe casuszka. Brawo Ty! Do dziś niekiedy kupuję filmy w takim formacie, bo nie wszystkie interesujące mnie tytuły wychodzą na BD.

Czy masz na DVD „The phantom of the opera”? Na fotkach zauważyłem tylko plakat. Ja kupiłem ten horror na BD.  Dość obszerny fragment filmu został skręcony w kolorze, a to zostało uwzględnione na moim krążku. Czy w DVD także?
Na marginesie. Interesują mnie początki  kina barwnego. Z tego powodu posiadam w kolekcji BD „Czarnego pirata” z roku 1926.

Dostrzegłem u Ciebie „Fantazję 2000”. Wspomnę tylko, że pierwowzór, czyli „Fantazja” 1940 została uznana za pierwszy w świecie film z dźwiękiem stereo. Historia audio to jakby mój drugi konik.
Gratuluję „Kagemushy”. Dodam tylko, że film ten został też wydany na BD w wersji PL. „Pancernik Potiomkin” również (lecz oczywiście bez PL ). Oba tytuły goszczą na mojej półce.

Kryst, jak przedstawia się sprawa jakości obrazu „Miecza zagłady” na DVD?

P.S.
Gieferg napisał:
„Mylisz pojęcia. Ziarnisty obraz to możesz mieć na blu-ray, nie na słabej jakości DVD - tu może być najwyżej niewyraźny/nieostry albo z pikselozą”.

Dla pewności. W porządnie wydanych filmach na DVD także bywa ziarno. W tej chwili nie przytoczę tytułów, bo widziałem tego naprawdę sporo.

[kryst007]

Dzięki za tyle miłych słów o moich ostatnich zbiorach. "Upiora w operze" z 1925 jeszcze nie widziałem, więc nie wiem jeszcze czy na płycie są te kolorowe fragmenty. "Czarnego pirata" z Fairbanksem nie kojarzę. Widzę, że mało kto o tym tytule słyszał na Filmwebie, a w USA ponoć to był niezły hit.

Mam teraz w kolekcji obydwie "Fantazje" - pierwsza to moim zdaniem najlepszy film Disney'a, a zarazem jeden z moich ulubionych filmów w ogóle. Wersja 2000 też całkiem dobra w oglądaniu, ale na minus, że zbyt skrócone są te wszystkie sekwencje (robione zresztą do niepełnych utworów).

"Kagemushę" kupiłem na spokojnie u mnie w mieście, w gdańskim Empiku za 30 zł
"Miecz zagłady" ma lekko ziarnisty obraz i niezbyt płynny ruch obrazu (coś jak większość kopii filmowych klasyków puszczanych na TV Puls )

A co do ziarna w wydaniach DVD, to też spotykałem nie raz, najczęściej chyba u Mayfly'a (te filmy z "Legend horroru" to właśnie dobry przykład), ale lepszy jest już film z ziarnistym obrazem, niż brak danego filmu na rynku w ogóle xD

[Wolfman]

Wszystko ciekawe, ale Grawitacja na dvd? Nawet za darmo bym nie wziął, ten film to głównie efekty dźwiękowe i obraz o wartości ekspedycji na księżyc . Koniecznie obejrzyj na blu, jak masz możliwość to w 3D. Nie pożałujesz, niezwykle efektowne kino

[Gieferg]

Cytat:Otóż format panoramiczny wciśnięty w obraz 4:3, przez co aktorzy rozciągnięci do sufitu, ale film ponoć tak dobry że mam nadzieję, iż nie zepsuje mi to zbytnio przyjemności z oglądania.

Powinno się dać to skorygować ustawieniami TV.