Nowa odsłona Filmożerców - opinie i komentarze

[Mierzwiak]

(05-10-2016, 18:23)misfit napisał(a):  Stare porzekadło mówi, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego.

Otóż to. Filmożercy weszli w fajną niszę, ale to wciąż nisza - wcześniej było oczywistym co jest sednem strony, teraz - w ogóle. Wchodzę na główną i nie potrafię powiedzieć, o jakiej tematyce to serwis, próby przyciągnięcia jak największej publiczności to słaba "motywacja", a już zwłaszcza zasłanianie się tym przy bronieniu tego, przepraszam, kupsztala który robi na stronie za recenzję Civil War. Autor musi być dobry na rozmowach kwalifikacyjnych, bo chociaż koń jaki jest każdy widzi, ten sprzedaje nam totalne bajki które z jego tekstem nie mają nic wspólnego.

Blu-ray powoli zdycha (polecam śledzić dane sprzedaży na świecie, z roku na rok coraz gorsze), w Polsce to już w ogóle temat dla garstki ludzi, więc jeśli ktoś myśli, że żenującymi recenzjami rozpropaguje będący u nas od dekady (!) nośnik, to chyba upadł na głowę