Nowa odsłona Filmożerców - opinie i komentarze

[Gieferg]

Dowolna recenzja z blu-ray.com powinna ci sporo na ten temat powiedzieć. Niestety dobrych polskich recenzji blu-ray jeszcze nie spotkałem.

Pierwsza sprawa - pisząc o obrazie wypada się wypowiedzieć o kolorystyce, wyrazistości, szczegółowości, obecności lub braku ziarna, wszelkich możliwych defektach lub ich braku. Ty napisałeś tylko że 3D "dodało filmowi smaku" (tylko skąd mamy wiedzieć, co to twoim zdaniem znaczy?), zero informacji o tym, czy to głównie przez widoczną w jakichś (których - przykłady, gdzie to 3D najbardziej daje się zauważyć? A no tak, zapomniałem, na potrzeby recenzji obejrzałeś jedną scenę...) ujęciach głębię, czy może przez jakieś wylatujące z ekranu elementy. No i podobno 3D maskuje jakieś niedociągnięcia w efektach? Jakie? Gdzie?

O obrazie w wersji 2D nie napisałeś ABSOLUTNIE NIC, a twoja "dogłębniejsza analiza płyty 2D" polega nanapisaniu kilku zdań o dubbingu, w tym "Bohaterowie mówią normalnym, zrozumiałym językiem, używając słownictwa, którym współcześnie Polacy rozmawiają na ulicy czy w pracy." Naprawdę. A jak mieli mówić? Staropolszczyzną?
I tyle. Mam rozumieć, że film w wersji 2D to tylko dubbing? A oryginalne audio? Jak wypada tu dźwięk przestrzenny 7.1? Czy da się odczuć, że to nie DTS HD-MA, tylko HR? Jak się w nim spisują poszczególne głośniki? Nie znam się na tym, bo oglądam filmy w stereo, ale jak się porywasz na recenzję wydania, które dźwięk 7.1 zawiera, to powinieneś być w stanie w kilku zdaniach się o nim wypowiedzieć. A nie tylko, że w dubbingu aktorzy cicho mówią...

Piszesz, że dokument "United We Stand, Divided We Fall" to "prawdziwa gratka" ale dlaczego jest godny uwagi to się już niestety z recenzji nie dowiemy.
Komentarze "Na plus zaliczam również komentarze twórców: wyraźne, mówione zrozumiałym językiem i pełne ciekawostek." serio? Po czymś takim nawet nie wierzę w to, że w ogóle ich słuchałeś. O czym jest w nich mowa? Kto w ogóle komentuje?

Cytat:I w tym miejscu musimy skończyć recenzję tego wydania, albowiem nie ma już o czym pisać!

Owszem. Pisać jest o czym, a na dobrą sprawę nawet nie zacząłeś.

[Sokal]

Się rozpisaliście

To tak na szybko, z pamięci:

1. Mateusz, moim zdaniem strona jest super, tak długo jak daje mi możliwość wyboru do której sekcji zaglądam (komiks, dvd, blu-ray, promocje, recenzje). I nie chodzi mi o stronę główną, tylko o podsekcje. A podsekcje przecież są i to jest super. Ewentualnie można pomyśleć o zapisaniu osobistych preferencji tak, żeby nawet na głównej tematy nas nieinteresujące nie pojawiały się. Nie wiem skąd to larum i narzekanie. Jest kategoria "najnowsze", gdzie trafia wszystko. Jak komuś się to wydaje chaotyczne i zaczyna go przytłaczać, niech wejdzie do sekcji, która go interesuje. Proste.

2. Problem niektórych osób z copy/paste. Hmmm, dla mnie Filmożercy to jedyna aktualnie strona do poszukiwania promocji (Filmoskop to super narzędzie). Jak zrezygnujecie z formuły copy/paste, stracę dotychczasowy kanał informacyjny. Rozumiem, że dla osób, które mają takich stron w "ulubionych" wiele, Filmożercy mogą być zaledwie "kolejną". Dla mnie jest to - jak już napisałem - strona jedyna (chodzi o wyszukiwanie promocji i najlepszych cen). Moja osobista prośba: nie rezygnujcie z tego. Chcę mieć (prawie)wszystkie promocje opisane w JEDNYM miejscu.

3. Mateusz, pytając "co byście chcieli zmienić na stronie" zrobiłeś jeden mały błąd. Założyłeś, że masz do czynienia wyłącznie z realistami. Realistów jak widać jest mało. Dużo jest natomiast roszczeniowych fantastów marzycieli. Następnym razem zadaj pytanie "co byście chcieli zmienić na stronie, przy założeniu, że projekt jest non-profitowy, zmiany muszą wprowadzić 2 osoby, w ograniczonym czasie, a chętnych redaktorów jest garstka (nie wspominając o ich brakach w doświadczeniu)". A tak, dostałeś odpowiedzi w stylu "Dear Santa, this is my wish list". Chciałbym umieć latać, mieć laser w oczach i żarówkę w dupce.

Ogólnie, podobają mi się posty wolfmana z ostatnich podstron tego wątku. Mateusza też. Zgadzam się z nimi w 100%.

Gieferg, pytam bez złośliwości. Kierowany po prostu zdrowym rozsądkiem:
Skoro na Twojej liście zakupowej są tylko 3 pozycje. Skoro filmy oglądasz w stereo. Skoro kupujesz filmy już wcześniej oglądane. Skoro filmy z listy kupujesz niespecjalnie czekając na promocje. Czego szukasz na Filmożercach?
Bo na moje oko to tak: 90% możliwości rozmowy nt. filmów - konfrontowania swoich odczuć z odczuciami innych i 10% informacji nt. jakości obrazu (co w sumie jest do pominięcia, skoro A. są od tego lepsze strony jak blu-ray.com lub highdefdigest.com i B. na telewizorze trzydziestokilkucalownym wszelkie artefakty nie kłują tak w oczy jak na większych przekątnych).
Może nie jesteś w grupie docelowej Filmożerców? Co innego forum - tutaj widzę, że się spełniasz. Jak to jest?

[Wolfman]

Zauważ , że jak wspomnę o pisaniu lepszych recenzji to koło się zamyka i nikt nagle nie ma czasu. Serwis jest całkowicie darmowy, przecież jakby chcieli to mogliby zablokować informacje z cenami z głównej strony i wprowadzić abonament mczny po 5-10zł za informacje. Przy tym też trzeba się napracować, nawet napisanie najprostszej recenzji zabiera dużo czasu, a filmów wychodzi mnóstwo. Nie wspomnę o wydaniach na cały świat.
Czasami próbuje założyć temat o wydaniach filmów, w których film posiada kilka części i zaczyna w erze vhs. Czas leci jak szalony..... Nawet na te proste z pozoru tematy nie ma wielu chętnych, a szkoda.

ps Sokal dzięki
ps Gief kup w końcu słuchawki do przestrzennego dźwięku docenisz dts hd ma i poczujesz nawet lepszą różnicę niż na tanim kinie domowym. Ostatnio oglądany na słuchawkach Robocop 2 wyrwał mnie z butów dźwiękiem.

[Kirek]

(06-10-2016, 08:33)Sokal napisał(a):  Hmmm, dla mnie Filmożercy to jedyna aktualnie strona do poszukiwania promocji (Filmoskop to super narzędzie).

Mam podobnie i bardzo bym się ucieszył gdyby nacisk został położony na rozwój Filmoskopu. Możliwe, że dla niektórych będzie to dublowanie informacji, które znajdują na blu-ray.com czy innych stronach ale moim zdaniem to jest właśnie ten element, który może być unikatowy i zgromadzić sporą społeczność.

[Gieferg]

Cytat:Skoro na Twojej liście zakupowej są tylko 3 pozycje. Skoro filmy oglądasz w stereo. Skoro kupujesz filmy już wcześniej oglądane. Skoro filmy z listy kupujesz niespecjalnie czekając na promocje. Czego szukasz na Filmożercach?

Są trzy w tej chwili, a na kolejne pójdę do kina i będą kolejne. Kupuję na bieżąco nowości, bo inne interesujące mnie filmy mam już na półce, a strona w dużej mierze dotyczy nowości - to, że często na promocje nie czekam, nie znaczy, że nie chcę kupowac jak najtaniej.
I nie wiem co ma kupowanie filmów już oglądanych czy oglądanie w stereo w ogóle do rzeczy.

Cytat:ps Gief kup w końcu słuchawki do przestrzennego dźwięku

Nie interesuje mnie to ponieważ:
a) NIGDY nie oglądam filmów sam.
b) nie lubię słuchawek
c) lektorzy z VHS by na nich kiepsko brzmieli, wczoraj np. oglądałem Desperado w takiej wersji - nie wyobrażam sobie tego oglądać z innym tłumaczeniem

[Wedge]

@Gieferg - dziękuję za uwagi, następnym razem postaram się zastosować, a nawet uzupełnić tę recenzję

[Gieferg]

Wiecie co bym chętnie zobaczył na stronie? Soundtracki filmowe - info gdzie i po ile można dostać, bo to rzecz dużo mniej dostępna niż same filmy, a ściśle z nimi związana.

[Glaeken]

(05-10-2016, 17:38)wolfman napisał(a):  Co do reszty bajerów nie związanych z filmami , to przecież mało się o tym pisze cokolwiek. Mało komu się chce w ogóle pisać o czymkolwiek związanym z filamami. Może tu jest ten problem, że poprzez to mało się serwis rozwija. Głównie bazuje tu wszystko na naszych kolekcjach, ktoś czasem wrzuci jakiś trailer, rozwinie się od tego dyskusja albo i nie. Czasami się komuś zachce założyć temat z wydaniami filmów. Ale wszystko się kręci wokół naszych kolekcji, promocji i premier filmowych.

Z założenia ściąganie info do jednego źródła nie jest to złym pomysłem i wcześniej czy później zacznie procentować, ale jest też wtórne i mało oryginalne. Powtórzę się: IMHO strona wygrałaby tym czego nie mają inne portale a nie kopiując info z innych portali. Odpowiednia reklama i sensowa strona główna zrobiłyby swoje jeżeli wam aż tak zależy żeby ściągać tu tabuny ludzi. Aktualnie muszę przyznać rację Giefergowi - chaos. Wynika to z tego, że obaj wiemy czego szukamy.

Nawiasem mówiąc przydałyby się artykuły także i o sklepach takich jak np.: zavvi czy filmarena etc. Na forum czesto pojawiały się pytania jak zamaiwac, jak placic, jak wysylaja etc. etc. Ludzie albo boja się zamawiać z zagranicy albo nie wiedza jak.

(05-10-2016, 17:34)Mateusz napisał(a):  [...] to masz chyba zupełnie inne wyobrażenie o tym, jak taki portal powinien wyglądać.

W jednym nie miałem racji: jednak wiecie czego chcecie ale to jest zupełnie sprzeczne z tym jak ja to widzę. A zatem nie chyba a na pewno mam inne wyobrażenie o tym jak portal powinien wyglądać. Na pewno nie chce aby portal był molochem które zasysa wszystko co się da ku uciesze gawiedzi a koncentrował się na tym co ma do zaoferowania unikatowego. Zatem powodzenia panowie

[Wolfman]

(06-10-2016, 10:35)Gieferg napisał(a):  Wiecie co bym chętnie zobaczył na stronie? Soundtracki filmowe - info gdzie i po ile można dostać, bo to rzecz dużo mniej dostępna niż same filmy, a ściśle z nimi związana.

Gief muzyki też słuchasz z głośników tv?
Soundtracki są spoko, mogą być. Byle tylko następni się nie dopominali o plakaty, figurki, kubki bo to też ściśle związane z filmami...

[Gieferg]

Filmowe plakaty i figurki na stronie o nazwie Filmożercy również by pasowały, choć mnie nie interesują.

Cytat:muzyki też słuchasz z głośników tv?

Nie. Z tego: