Nowoczesne kina LED / Dolby itd.

[Nie_zbieram_ale_lubie]

Piszę w ten sposób, żeby osoby niezorientowane w tym, co oferuje Dolby Cinema, nie pomyliły tego z jakimś anachronicznym potworkiem.
Kina Dolby Cinama oferują bardzo skuteczne zaciemnienie, Dolby Atmos, Dolby Vision (w którym color grading wychodzi czasem poza DCI P3) i niestłumioną dramatycznie jasność 3D - dzięki technologii 6p (6 kolorów podstawowych, wyświetlane symultaniczne z 2 laserowych projektorów 4k - analogicznie do Imaxa ale w HDR) . Chodzi o to, żeby ktoś nieświadomie nie skojarzył standardów i jakości A/V jaką oferuje Dolby, kotrolujące jakość kontentu (IP) i projekcji A/V, z logiem Dolby 3D, którego kiedyś doznał w kinie w Pcimiu Dolnym, na obsranym przez muchy Sony XRD, w którym ktoś nie wymienił lampy na czas, czy nie domknął drzwi na korytarz.
Chociaż Dolby Cinema to golden standard, AFAIK takiego kina nie ma na dzień dzisiejszy w PL. Polecam wycieczkę do NL.

[Daras]

(23-12-2018, 07:03)Nie_zbieram_ale_lubie napisał(a):  W jakim sensie "malizną"?

Sorry za zwłokę. W okresie świąt nie otwierałem kompa. Potem w innym wątku załatwiałem swoje forumowe sprawy, które zechcę zamknąć dopiero w styczniu. Czas... Ale już wyjaśniam kwestię...
Osoby takie jak ja mogą pamiętać z lat 1970 / 80 powiedzonko "trąci malizną". Chodziło wówczas o zauważalne niedobory trunków podczas imprez. Natomiast w naszej dyskusji chciałem (może nieudolnie) podkreślić pustki na sali kinowej (?). Zatem napisz coś o frekwencji podczas seansów.

[Nie_zbieram_ale_lubie]

Celowo poszedlem na wczesny seans.
Robię tak zresztą za każdym razem, kiedy tylko mogę, żeby ominąć mlaskające i gadające bydło. Poza tym gawiedź woli kina 4DX.

[Daras]

Także staram się omijać gawiedź, i to nie tylko w kinach. Wkrótce w swoich ustawieniach odpalę funkcję ignorowania postów. Szczęśliwie na listę trafi tylko jeden użytkownik.
Rozumiem, że wielkość ekranu LED jest jednym z atutów przyciągających klientelę. A czy opisany przez Ciebie model Samsunga można kupić w sklepach? Oczywiście chodzi mi o bliźniaczą wersję „kompaktową” / pokojową, która ma na pokładzie wszystko co trza.

Nie męczę?