(31-03-2019, 06:27)MarianPaz napisał(a): Otóż moim zdaniem da się akurat te dwa filmy obiektywnie porównać. Skoro obiektywizm to przedstawianiei ocenianieczegoś w sposób zgodny ze stanem faktycznym, niezależnie od własnych opinii, uczuć i interesów, to opierając się na setkach recenzji krytyków, milionach "zwykłych" widzów czy też patrząc na to ile nagród otrzymał dany film można stwierdzić że tytuł x jest lepszy od y. Tym bardziej że duże dysproporcje miedzy tymi filmami widać na każdym serwisie czy nawet tym forum. Obiektywna ocena wynikająca z sumy subiektywnych not.
Cóż, twoje zdanie to złe zdanie. Do twojego posta, poza wyśmiewającym go Jimem Carreyem, dodam
Opierając się na setkach recenzji krytyków, milionach "zwykłych" widzów, czy też patrząc na to ile nagród otrzymał dany film, można stwierdzić jedynie, że film X został LEPIEJ PRZYJĘTY, lub BARDZIEJ DOCENIONY od drugiego. A to, czy lepszy jest X, czy Y, pozostaje kwestią wyłącznie subiektywną, każdy ocenia tak, jak mu się żywnie podoba. Coś takiego jak "obiektywna ocena" nie istnieje. Mam nadzieję, że pomogłem.
@Dżem - pełna zgoda. Może by tak wydzielić ostatnie posty i posprzątać ten bałagan? Mateusz?
